[6n] Czujnik temperatury, nieprawidłowe wskazania

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

q
qqlca
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: qqlca »

dużo o czujniku temperatury rozmawiacie, to może wiecie czy czujnik temperatury może powodować mulenie samochodu, szarpanie podczas przyspieszania? Mam Polo 1.4 (APQ). Wymieniłem już niemal wszystko co mogłoby mieć wpływ (świece, kable WN, kopułka, przepustnica, czujnik spalania stukowego, sonda lambda, filtr paliwa) i nic nie pomaga. Może to ten czujnik temperatury?
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

[quote=""rat4""]no to teraz możesz spać spokojnie, czujniki działają prawidłowo.[/quote]
bardzo mnie to cieszy nie mogłem przestać o tym dumać i rozkminiać o co w tym chodzi ufff ale ulga!!! :grin: :yahoo:
[quote=""rat4""]Ciesze się że się wyjaśniło[/quote]
:bow: :bow: :bow: rat4 dzięki Ci bardzo za pomoc :piwo: , ale co jak co ciekawa przypadłość i fajne doświadczenie! :-D [quote=""rat4""]Będzie dobre dla potomnych :D[/quote]
Oj to na pewno! Każda Poli jest niepowatarzalna i do każdej trzeba indywidualnie podchodzić, ale i tak są the best :thumbsup:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
rat4
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3181
Rejestracja: 14 lis 2008, 18:13
Lokalizacja: RBI

Post autor: rat4 »

może wiecie czy czujnik temperatury może powodować mulenie samochodu, szarpanie podczas przyspieszania?
qqlca podepnij pod vaga jeśli nie będzie jakichś anomalii z danych czujnika to raczej nie jego wina, uwalony czujnik może powodować [mulenie] (jeśli jego wskazania są zaniżone np. wskazuje temperaturę 5 stopni i ECU zwiększa mieszankę i czas wtrysku a zbyt bogata mieszanka powoduje mulenie na gorącym silniku i zawyżone spalanie o kilka litrów) albo [szarpanie/problemy z zapaleniem/zapalanie, zduszenie i zgaśnięcie silnika] tylko na zimnym (w przypadku gdy czujnik się zawiesi np. na 90 stopniach czyli wskazania silnika rozgrzanego dawka zubożona i krótsze czasy wtrysków=brak ssania i szarpanie występuje rano na zimnym silniku)
a typowe szarpanie to np. wypadanie zapłonów czy usterka związana z awarią w ukł. zapłonowym, brak iskry, sprawdzałeś inne świece? inną cewkę? inną kopułkę?czasem się zdarza, że jedna z tych części choć wygląda zajedwabiście to jest felerna i trzeba nową, kiedy zaczęło się to szarpanie i kiedy szarpie na zimnym gorącym silniku podczas przyśpieszania, w jakim zakresie obrotów?
Stosuj tylko 3 elektrodowe świece jakie podaje fabryka. :this:
civic r18a2/407 1,6 HDi
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

[quote=""rat4""]Stosuj tylko 3 elektrodowe świece jakie podaje fabryka. :this:[/quote]
np. NGK BUR 6 ET, JA POLECAM:) Mi ustępiły takie objawy po wymianie cewki zapłonowej, koszt od 50zł. Zrób jak mówi rat4, może z kimś się skumaj co ma kabelek i będziesz wiedział czarno na białym czy to czujnik.
Obrazek
Obrazek
q
qqlca
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: qqlca »

podepnij pod vaga jeśli nie będzie jakichś anomalii z danych czujnika to raczej nie jego wina
rat4 podpinałem pod vaga już wiele razy. Odczyty temperatury były ok, na vagu 88 stopni na zegarach 90.
Dziś znów zrobiłem sobie przejazd testowy około 100km. Na początku jazdy jeszcze do przyjęcia, ale im dłużej tym gorzej. Cały czas mam wrażenie że silnik pracuje jak muł. Praktycznie jak tylko odpalę samochód i puknę w pedał gazu to już wiem czy chodzi dobrze (żwawo reaguje bez czekania) czy jest źle (najpierw wskazówka w dół i dopiero w górę wolniej niż zwykle).
Stosuj tylko 3 elektrodowe świece jakie podaje fabryka.
Świece wymieniałem, od tego zacząłem. Oryginalne NGK takie jak są dedykowane, 3 elektrodowe. Kopułka, palec i przewody też wymienione (kopułka i palec - Bosh, przewody jakiś niemiecki zamiennik, nie chińska podróbka).

Przy jednym z testów odłączyłem czujnik temperatury i nic to nie pomogło więc chyba dam spokój czujnikowi temperatury.

Sprawdzałem jak wygląda wymieniona kopułka i świece, są czyste bez kopceń.
Nie wymieniałem cewki zapłonowej. Czy może cewka powodować że silnik jest zamulony i buczy przy przyspieszaniu?
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

[quote=""qqlca""]Czy może cewka powodować że silnik jest zamulony i buczy przy przyspieszaniu?[/quote]
Potrafi zatruć życie cewka stuknięta, miałem z nią problem i wiele przygód, w tym mulenie, buczenie oraz unieruchomienie auta. Najłatwiej byłoby podmienić na działającą od kogoś.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

[quote=""qqlca""]Przy jednym z testów odłączyłem czujnik temperatury i nic to nie pomogło więc chyba dam spokój czujnikowi temperatury[/quote]
jeżeli w vag pokazuje dobrze, to daj mu spokój :)
Obrazek
Obrazek
q
qqlca
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: qqlca »

[quote=""bialas313""]Potrafi zatruć życie cewka stuknięta, miałem z nią problem i wiele przygód, w tym mulenie, buczenie oraz unieruchomienie auta. Najłatwiej byłoby podmienić na działającą od kogoś.[/quote]
Już sobie ugadałem cewkę od znajomego co też ma Polo. W weekend przerzucę i zrobię przejazd testowy, mam nadzieję że to będzie to. Dzięki za radę bialas313
W sobotę dam znać jak moje testowanie.
q
qqlca
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 29
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: qqlca »

Witam ponownie, mam nadzieję że będziecie mieli jakieś nowe pomysły bo przetestowałem dokładnie cewkę i nic. Włożona od drugiego polo, na 100% działająca i u mnie bez zmian. Silnik dziwie "buczy" przy dodawaniu gazu. Znaczy nie wchodzi na obroty płynnie i cicho, tylko warczy i robi to wolniej. No a podczas jazdy to nie ma bata żeby normalnie jechać, z wielkimi bólami 80km/h na 4 biegu, a potem na 5 100km/h to po minucie a nawet dłużej. Poprostu brak mocy no i wyraźnie czuć jak szarpie przy przyspieszaniu. Jak chce jakoś jechać i wciskam ile się da, to spala przy tym 10-12l !

Ktoś mi powiedział że mam silnik przegrzany i już się nie da nic zrobić. Kupiłem moje Polo w lutym tego roku, trochę przyznam że się zawiodłem na VW. Niby zadbany, czysty, nie poobijany, a po trzech miesiącach nie ma mądrego na jego silnik.

Macie może jeszcze jakieś pomysły co mogę sprawdzić? Pod vagiem już nic nie wykazuje.
Awatar użytkownika
bialas313
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 208
Rejestracja: 07 gru 2008, 11:47
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: bialas313 »

[quote=""qqlca""]Ktoś mi powiedział że mam silnik przegrzany i już się nie da nic zrobić. [/quote]
No to do dzieła, musisz posprawdzać i wszystko się da. Musisz wszystko posprawdzać ale to w innym temacie. Jeżeli ptrzegrzany silnik to głowica walnięta. Sprawdź jakie masz sprężanie itp, itd załóż nowy temat, napisz skąd jesteś a na pewno ktoś Ci pomoże
Obrazek
Obrazek
r
raynor
Newbie
Newbie
Posty: 12
Rejestracja: 08 lip 2010, 14:49

Post autor: raynor »

[quote=""rat4""]
że wskazówka jest już na 90º a dolna rura zimna. Dopiero po jakimś czasie rura robi się ciepła, a wskazówka cały czas na 90º.
no i dobrze masz bo na zegarach zawsze 90º pokazuje wcześniej niż tak naprawdę masz w rzeczywistości,
już przy 60-70º temp silnika wskazówka na desce może być już przy 90º a dopiero po przejechaniu jeszcze kilku km masz dopiero jakieś 85-90º podpięcie pod Vaga prawdę ci powie, ja przy uwalonym czujniku miałem na desce równiuteńko 90º a vag pokazywał że czujnik się zawiesił na 70º także trzeba to brać pod uwagę,
Jest jeszcze coś takiego jak temperatura otwarcia termostatu, dla silników benzynowych i diesla jest ona inna, tak samo jak na strefę klimatyczną też są różne termostaty otwierające wcześniej czy później np. przy 87º lub nawet 90º
a to że masz jedną rurę zimną a drugą gorącą to znaczy że termostat działa dobrze, im później drugi wąż się rozgrzewa tym lepiej bo szybciej się silnik nagrzeje do temperatury roboczej.[/quote]

witaj rat4
wymienialem czujnik temperatury i teraz na vagu pokazuje mi (przy rozgrzanym silniku) od 90C do 102C a na desce pokazuje 90c. Czy to znaczy ze czujnik ktory wymienilem jest wadliwy/nieodpowiedni model (mam febi tak jak Ty, tyle ze jest niebieski i o innym oznaczeniu jak ten zolty stary)?
p
pyc
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 81
Rejestracja: 19 lip 2010, 22:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: pyc »

Hej raynor.
A jakie oznaczenie ma ten niebieski czujnik który pokazuje ci na vagu 90-102*C? Bo ja chętnie założyłbym taki do siebie. :) Powód? Lepiej gdy czujnik zawyża temp niż ma zaniżać, w efekcie ECU "widzi" że silnik rozgrzany jest wcześniej i zmniejsza czas wtrysku co korzystnie wpływa na spalanie, w fazie rozgrzewania silnika więc wg mnie czujnik masz dobry. A tym że gdy silnik ma 90*C ECU widzi że ma np. 102*C bym się nie przejmował. Nie wpływa to absolutnie na pracę silnika natomiast prawidłową temperaturą w silniku steruje termostat.

pyc
Awatar użytkownika
BrianWNC
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 40
Rejestracja: 04 lis 2009, 13:26
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Post autor: BrianWNC »

Witam podepne sie pod temat czujnika bo juz nie wiem czy jest ok czy nie. U mnie sprawa wyglada tak ze auto nagrzewa mi sie po okolo 5 km i na blacie mam 90st. Podpiolem sie pod Vag i chcialem sprawdzic jaka temperayure pokazuje Ecu. Vag wlaczony na trasie do pracy 20km. Max temperatura na Vagu podczas jazdy 76st i nic wiecej. Dopiero jak dojechalem na miejsce to temperatura strasznie pomalu rosla bo chyba 10 min i po osiagnieciu 85 st wlaczyl sie wentylator. Temperatura otoczenia jest teraz jaka jest bo jest zimno ok 3st rano. Czy to normalne zeby po takiej trasie byla az taka roznica w odczytach? 15st to duza rozbierznosc. Wrzuce jeszcze fotki jak zrobie.
Awatar użytkownika
BrianWNC
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 40
Rejestracja: 04 lis 2009, 13:26
Lokalizacja: Katowice/Mikołów

Post autor: BrianWNC »

Dzisiaj wymienilem czujnik temperatury. Oryginalnie byl wsadzony czujnik z zolta opaska 4 pinowy. Ja kupilem w zasadzie duzo wczesniej czujnik z niebieska opaska i teraz nie wiem czy wszystko bedzie ok po wymianie. Czy jednak szukac zoltego? Czy jest mozliwosc zeby czujnik ten co wyciagnalem mogl tylko zle pokazywac temperature na vagu? Bo mierzylem jego rezystancje i miesci sie w widelkach opornosci ktore byly opisywane w tym temacie wiec nie wiem czy jest dobry czy walniety.
A
Archeo
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 350
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:56
Lokalizacja: Brzezówka/Rzeszów

Post autor: Archeo »

Oryginalne (ASO) są już tylko niebieskie, żółte można spotkać tylko już zamienniki albo używki, chodź niektóre zamienniki też już robią z niebieską obwódką.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „układ chłodzenia + klimatyzacja/ogrzewanie”