[6R] 1.6 TDI czy 1.2 TSI

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

U mnie też nic się nie dzieje, a najwięcej do powiedzenia na temat TSI to maja Ci, którzy ich nie posiadają ;)
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

nie trzeba daleko szukac, zeby widziec ze problem jest - nawet na naszym forum :
viewtopic.php?f=196&t=38534&p=540310#p540310
Te silniki maja wade konstrukcyjną , na tyle ze VW wycofał je z produkcji, a obecne TSI mają już pasek rozrządu. Wniosek jest jeden - nie kupować pod żadnym pozorem.
O milionach postów na niemieckich forach , czy naszym forum Octavii czy passata nawet nie wspominam.
Awatar użytkownika
Pawel
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 20 wrz 2012, 22:00
Lokalizacja: Gryfino

Post autor: Pawel »

Niestety silniki 1.2 TSI z okresu, którym interesuje się R0w3rs, bywają problematyczne. VW zmodernizował silnik bodajże dopiero w drugiej połowie 2011 (ale nie znam szczegółów), a na przełomie 2011-2012 zaczęli też fabrycznie montować podkładkę przy cięgnie turbiny.
Sam mam silnik z końca 2011, przejechałem 21 000 km i do tej pory też nie żałuję. Jedynym zastrzeżeniem jest wpadające w rezonans wspomniane cięgno turbiny na zimnym silniku (niegroźna sprawa). Rozrząd pracuje bez zarzutu, choć śledząc przypadki innych forumowiczów wiem, że ew. problemy mogą zacząć się w najbliższej przyszłości. Mnie osobiście najbardziej dziwi fakt, że VW nie potrafi skutecznie wyeliminować problemu - jak widać w przypadku Silvera czy Carlosa, nowy łańcuch wcale nie załatwia sprawy.

Gdyby nie to, moim zdaniem wybór byłby prosty - 1.2 TSI. Brak potencjalnie problematycznego DPFu (przy miejskiej jeździe), lepsze osiągi niż 1.6 TDI (nie tylko 0-100 km/h, ale mimo mniejszego momentu również 80-120 km/h robi w sekundę szybciej), maks. moment w szerszym zakresie obrotów no i znacznie niższa cena. Wadą jest nieco wyższe spalanie.

A nowa seria silników TSI (EA211) rzeczywiście trochę zaskakuje. Rozumiem odchudzenie bloku silnika itd., ale powrót do paska rozrządu zadziwia. VW podaje, że to ze względu na niższe tarcie i hałas, ale pamiętając o problemach z łańcuchami może wydawać się to mało przekonywujące. Co ciekawe, VW określa żywotność paska na "lifetime" - ile to będzie kilometrów, czas pokaże :)
Awatar użytkownika
klocek
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 400
Rejestracja: 10 lip 2012, 17:37
Lokalizacja: Hrubieszow

Post autor: klocek »

ja bym brał diesla :) mamy w domu leona 1.9tdi 2009r i jak narazie nawet najmniejszej awarjii nie bylo. Mniejsze spalanie w porownaniu do benzyny, moment obrotowy tez wiekszy
R
R0w3rs
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 40
Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:56
Kontakt:

Post autor: R0w3rs »

Jakimś cudem temat odżył:D W każdym razie w tym czasie zastanowiłem się nad tym i diesel mimo wszystko. A dpf zawsze można usunąć jeśli nawali. Odłożę sobie po prostu na to pieniądze, bo zrobienie tego w 1,6 tdi z tego co wiem drogie nie jest. Jeszcze co do tsi, a nie będzie tak w większości wypadków, że poprzedni właściciel po prostu wziął udział w akcjach serwisowych i że rozrząd i podkładka będą ok?
c
cezar
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2010, 20:28

Post autor: cezar »

[quote=""bazi""]nad TSI sie nawet nie zastanawiaj , to wieksza porażka od 2.0 TDI PD , nie bierz po żadnym pozorem - momentalnie padaja lancuchy (zazwyczaj 30 tys km to max) ,napinacze , nastawniki od faz rozrządu - jak zdązysz wymienić to pół biedy wymiana koło 3 tys zł, a jak nie to lancuch przeskoczy i silnik zdemolowany. Turbo tez dlugo nie wytrzymuje.[/quote]

Ciekawe że większość takich opini pochodzi od osób które nie jeżdżą autem z silnikiem TSI.
Ma on plusy i minusy jak każdy inny. Dla mnie po prawie trzech latach użytkowania tego silnika mówiąc krótko wszystko jest OK a ja jestem zadowolony. Auto używam intensywnie więc mam bezpośrednie doświadczenia w tym temacie i nawet turbo ma się całkiem dobrze i nic mu nie dolega.
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

R0w3rs czytaj co pisze Silver i Carlos* w tym linku viewtopic.php?f=196&t=38534&p=540310#p540310 Pomimo wymiany rozrządu problem zaraz znowu powrócił.
Jest tez sprawa rozrzadow na lancuchu - VW nie radzi sobie z tym - np. 9N 1.2 12V, 30 tys i lancuch potrafil przeskoczyc, a w TSI problem znowu sie powtarza.

W prasie moto już są artykuły że maks. przebieg dla 1.4 TSI 140 KM to ledwie 200 tys. km. O pekających tłokach i pierścieniach nie wspominam.
Niestety silniki TSI to kupa smutku.
Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

Bazi, ale czemu porównujesz 1.4 TSI (opracowany na początku 2003 roku dodatkowo z kompresorem) do innych TSI i opierasz się na wypowiedziach z kilku wypowiedzi internetowych czy jakichś artykułów z prasy typu "Auto Bild" czy Motor? Owszem silniki TSI nie są bez wad, ale jak wcześniej ktoś pisał nie można ich wrzucać do jednego worka. Skąd wiesz, że w ASO kolegom Silver i Carlos nie wymienili na taki sam zestaw rozrządu jak poprzednio mieli fabrycznie zamontowany. Wiem z dobrze poinformowanego źródła VW, że w przypadku 1.2 TSI mieli umowę z dostawcą, który wypuścił partię łańcuchów wyprodukowanych z wadliwego materiału i nie można do końca określić w jakim czasie były montowane (albo określić tego nie chcą ;) )
Powołujesz się na fora niemieckie, a wyczytałeś gdzieś, że komuś rozleciał się 1.2TSI? Albo, że po wymianie na nowy łańcuch (ten wzmocniony) komuś się problem powtórzył? Tylko mam nadzieję, że nie tłumaczysz przy pomocy Google tłumacza :D
Ja gdybym miał kupować jeszcze raz to na pewno wybrałbym silnik TSI tylko pewnie mocniejszy :acute:
A tak na koniec, mój znajomy, który zajmuje się sprowadzaniem aut przyprowadził jakiś czas temu Ibizę 1.2 TSI (wg. VIN wyprodukowana w 10.2010) z przebiegiem 117 tys. km i w Książce Serwisowej czy dokumentach (faktury) nie ma żadnych adnotacji o wymianie rozrządu, jest natomiast wpisana akcja z podkładką.
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

[quote=""ecd""]czemu porównujesz 1.4 TSI (opracowany na początku 2003 roku dodatkowo z kompresorem) do innych TSI [/quote]
bo trwałość jest zbliżona
[quote=""ecd""]w przypadku 1.2 TSI mieli umowę z dostawcą, który wypuścił partię łańcuchów wyprodukowanych z wadliwego materiału[/quote]
Typowy marketingowy bełkot. Chyba sam w to nie wierzysz. Co mieli powiedzieć ? Ze wady nie da sie usunąć ? Tak poprawili łańcuch że zmienili na pasek.
[quote=""ecd""] opierasz się na wypowiedziach z kilku wypowiedzi internetowych[/quote]
tych wypowiedzi sa tysiące. Mądry człowiek uczy sie na czyichś błędach - głupi na swoich.
Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

Trwałość silnika 1.2 TSI określają na 250 tys. Ja nie zamierzam jeździć dłużej jak 5-6 lat.
Dodatkowo ten silnik dalej jest oferowany w całej grupie VAG od m.in. A1, Polo do Yeti.
Ja tam w przyszłości nie skreślam tego silnika, a na razie wolę go od starego 1.4 :D
Tyle z mojej strony, zresztą nie mam zamiaru nikogo namawiać na TSI.
a
ajej87
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 13 kwie 2013, 18:39

Post autor: ajej87 »

A powiedzcie - jeżeli auto użytkuje się głównie w mieście na krótkich odcinkach - to prawda, że lepiej kupić benzynę, bo zanim diesel się nagrzeje to i tak będzie palił tyle ON co benzynka Pb i jest tylko droższy w zakupie?
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

na co komu diesel do miasta ? zaraz sie dpf zapcha, łopatki na turbie syfem zapieką, dwumasa padnie + na pewno cos jeszcze kosztownego (w końcu to VW ;-) ) itp. Biorac to wszystko pod uwage znacznie taniej wyjdzie zakup benzyny bez turba.
Diesel tak - jak ktos smiga duzo na trasach i pomimo kosztow napraw da rade zaoszczedzic jeszcze na paliwie. Inaczej sensu brak.
Awatar użytkownika
Pawel
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 51
Rejestracja: 20 wrz 2012, 22:00
Lokalizacja: Gryfino

Post autor: Pawel »

[quote=""bazi""]na co komu diesel do miasta ? zaraz sie dpf zapcha, łopatki na turbie syfem zapieką, dwumasa padnie + na pewno cos jeszcze kosztownego (w końcu to VW ;-) ) itp. Biorac to wszystko pod uwage znacznie taniej wyjdzie zakup benzyny bez turba.
Diesel tak - jak ktos smiga duzo na trasach i pomimo kosztow napraw da rade zaoszczedzic jeszcze na paliwie. Inaczej sensu brak.[/quote]
Widzę bazi, że konsekwentnie szerzysz "defektyzm" ;-) Nie każdy silnik zaraz trzeba naprawiać (VW czy nie, diesel czy benzyna), żeby tak od razu zakładać koszty napraw :)

Ale co do diesla w mieście to się zgodzę, nie ma to większego sensu. Nawet gdyby zimny diesel ciągle palił proporcjonalnie mniej niż benzyna, to tak krótkie trasy po prostu nie uzasadnią inwestycji w silnik wysokoprężny.

W nawiązaniu do głównego tematu dodam, że w 1.2 TSI VW zastosował system odłączania pompy cieczy chłodzącej na zimnym silniku, aby szybciej osiągnął temperaturę roboczą. Do tego turbosprężarka ma niezależną pompę elektryczną, która dba o schłodzenie jej po wyłączeniu silnika. Czy ktoś wie, czy w dieslach też tak jest ?
c
cezar
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 25
Rejestracja: 29 paź 2010, 20:28

Post autor: cezar »

bazi, jeżeli głównym kryterium przy wyborze auta mają być koszty a cała reszta jest bez znaczenia to prawda że można obawiać się wszystkiego...
dla mnie ważniejsze są cechy auta, parametry, osiągi itp. kupuję to co spełnia moje oczekiwania a nie jest najtańsze i skonfigurowane w taki sposób że nie daje radości i przyjemności z jazdy. Dlatego uważam że silnk TSI był właściwym wyborem pomimo kilku akcji serwisowych które zaliczyłem. Wybrałbym go ponownie :) Żałuję tylko że nie zdecydowałem się na DSG, ale przynajmniej wiem co dołożyć następnym razem...
Awatar użytkownika
bazi
Konkretnie zainteresowany
Konkretnie zainteresowany
Posty: 603
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:05

Post autor: bazi »

Nie ma czego zalowac. W DSG 7 sprzegla padaja szybciej niz rozrzad w tsi :-D
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”