VWPolo Klub

Witam.
Ze względu, że nadchodzi weekend postanowiłem znaleźć sobie jakieś zajęcie przy Poli. Pomyślałem o przepustnicy. Z drugiej jednak strony obroty mi nie falują, a zazwyczaj czyścimy i adaptujemy ją jeśli takie objawy występują.
Mimo wszystko postanowiłem zajrzeć - widok mnie nie zaskoczył - brudno. Zresztą po fotkach sami ocenicie. No i mam w związku z nią kilka pytań:
- czy jest strasznie zasyfiona? :blush2:
- czy dać sobie spokój i nic nie robić
- jakie korzyści może przynieść ew. czyszczenie, skoro wydaję się, że wszystko gra?
- czy po samym ew. czyszczeniu potrzeba będzie również adaptacji (nie mam możliwości)?
- dlaczego ten korek od obudowy filtra jest tak brudny

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, pozdrawiam i miłego weekendu wszystkim

Fotki:

Częściowo odpowiem a częściowo się podepnę . Też wyszystko u mnie ok, ale ręce mnie świerzbią jak czegoś nie poprawie/wyczyszcze itp. więc tez pytam czy po czyszczeniu trzeba robic adaptację? Co do tego brudnego "korka" to wężyk odmy(odpowietrzenia silnika) robi ten oleisty syf. W Polo odmy mocno brudzą i stąd ten łój.

[quote=""Kijus""]jakie korzyści może przynieść ew. czyszczenie, skoro wydaję się, że wszystko gra?[/quote]
żadnych. Ja tam po czyszczeniu zadnych roznic istotnych nie zauwazylem - ani w spalaniu , ani w dynamice.
Czyscilem tylko dlatego ze mi falowaly obroty. Owszem na tą przypadłość pomogło.
[quote=""Kijus""]czy po samym ew. czyszczeniu potrzeba będzie również adaptacji (nie mam możliwości)?[/quote]
zasadniczo tak. Co prawda u mnie po czyszczeniu jezdzil normalnie bez adaptacji , ale jak tylko podpalem Vag'a sypnął błedami ze nie byla przeprowadzona adaptacja.
Podsumowujac nie masz dostepu do Vaga'a i nie latają obroty to sie nie czepiaj.

Jak masz taką przepustnice od spodu której nie widać na twoich foto to trza czyścić.



http://coolchip.co.funpic.de/cc2/index. ... sselklappe

[quote=""Kijus""]Witam.
- dlaczego ten korek od obudowy filtra jest tak brudny [/quote]

[quote=""Borek""]Co do tego brudnego "korka" to wężyk odmy(odpowietrzenia silnika) robi ten oleisty syf. W Polo odmy mocno brudzą i stąd ten łój.[/quote]

Zależy od jakości oleju.
Ciepło zimno woda sie skrapla i masz masło na korku krótkie trasy robisz.
Co do odmy jest to przypadłość polo ale można to rozwiązać w ten sposób że należy go od czasu do czasu dobrze przegonić i masz czystą odme i przy okazji przedmuchasz katalizator inaczej zacznie ci śmierdzieć zgniłymi jajami z wydechu.

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Dziadek 13 - świetny link do manuala :piwo:

Miłego weekendu i pozdrawiam

[quote=""Kijus""]Dziadek 13 - świetny link do manuala[/quote]
jest tez w wersji PL :-D
http://cordobaklub.pl/forum/viewtopic.php?p=1221

http://coolchip.co.funpic.de/cc2/index. ... sselklappe

a mógłby ktoś przetłumaczyć ten fragment z silniczkiem albo może ktoś wie czy jest sens go czyścić?

[quote=""Kijus""] Dziadek 13 - świetny link do manuala :piwo:
Miłego weekendu i pozdrawiam[/quote]
@bazi
Podróba tego
http://klubseata.pl/forum/https://forum.vwpoloklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4

@gilles otwierasz tą strone http://translate.google.com/translate_t?hl=pl# wklejasz w okno ten link strony adaptacji i wybierasz z niemieckiego na polski klik na tłumacz i już masz strone po polsku.

Co prawda przepustnicę czyściłem przy okazji bo miałem już wymontowaną.
Nie wiem jak w innych silnikach ale w 1F jest auto-adaptacja. Po odpaleniu samochodu najlepiej pojeździć bez przerwy 30 km.
Po podłączeniu VAG błędów nie pokazało.

Co do odmy to zgodzę się, że śmieci lecą gdzie popadnie. Osobiście planuję wywalić odmę aby silnik dostawał czyściutką mieszankę.

ja wywaliłem odmę zaślepiłem wlot odmy do puszki i puściłem przewód gumowy z odmy na dół i opary lecą w dół i jest dobrze

nie wiem czy to cos wniesie do tematu...ale kiedys przy wymianie termostatu i króćca znajomy mechanik wyczyscił mi przepustnice (nie wiem dlaczego i po co), co najlepsze po czyszczeniu auto zyskało strasznie na dynamice... było znacznie żwawsze, sprytniejsze i lepiej reagowało na pedał gazu, wiec cos w tym jest

Rat4 - wielka prośba do Ciebie, jak rozwiązałeś ta sytuacje z odmą? Jak byś mógł dać jakies fotki np w manualu itd. Albo trochę lepiej wytłumaczyć ten fragment: "wywaliłem odmę zaślepiłem wlot odmy do puszki"
Artpolo - jeśli możesz wytłumacz skrót: "Nie wiem jak w innych silnikach ale w 1F jest auto-adaptacja"

W temacie: to postanowiłem jednak zostawić na razie przepustnicę w spokoju, jutro skręcam.


Pozdrawiam i cieszy mnie odzew z waszej strony.

Kijus no chodzi o to, że przepustnica sama się doreguluje. Jednak nie w każdym silniku jest to zastosowane.

Odnośnie odmy to chodzi o to aby wszystkie niedopalone pozostałości nie wracały do przepustnicy - co ją zabrudza. Czasami zabrudza również sam dolot i filtr powietrza. Dlatego wąż na glebę i cały ten śmietnik leci na jezdnię (można stracić dowód rejestracyjny jak ktoś będzie upierdliwy). Dziurę po odłączeniu odmy od puszki zaślepiasz - czasami stosuje się filtry odmy http://www.dziambel.com/rys/kronika07/odma2.jpg.

Najbardziej PRO rozwiązaniem jest montaż zbiorniczka odmy - catch tank oil. Wszystkie brudy zatrzymane są w zbiorniczku do regularnego czyszczenia zachowując zamknięty obwód komora - zbiorniczek - dolot.
http://images.google.pl/images?ndsp=18& ... raz%C3%B3w