Strona 1 z 2

Tłucze z prawej strony

: 14 sie 2009, 21:34
autor: lambers
Jak w temacie. jakieś 2 miesiące temu wymieniane były oba przednie amory, drążek oraz końcówka drążka. Po tych dwóch miesiącach gdy auto "kiwa się na boki" na nierównościach słychać głośne stukanie pod podłogą. Dźwięk jakby wydobywał się z okolicy prawego przedniego koła, czasami też słychać jakby z lewej strony. Co to może być? Dźwięk jest bardzo głośny jakby ktoś młotkiem napier....lał :( Mam wrażenie, że auto się łamie. Dźwięk ten najczęściej jest słyszalny przy małych prędkościach na dziurach, kiedy auto buja się na boki. Pomocy !!!

Re: Tłucze z prawej strony

: 14 sie 2009, 22:09
autor: leszek
Sprawdź czy śruba zaciskająca sworzeń wahacza w zwrotnicy nie jest poluzowana albo ma zerwany gwint.

Re: Tłucze z prawej strony

: 14 sie 2009, 22:45
autor: freeyourmind
najlepszym sposobem bedzie stacja diagnostyczna plus 10 zeta.wrzucenie na trzepaczke i sprawdzenie calego zawieszenia.wtedy bedziesz wiedzial co w trawie piszczy

Re: Tłucze z prawej strony

: 15 sie 2009, 10:19
autor: Lechu_1987
kolego mam ten sam problem i mysle ze to moze byc przegub zewnetrzny !! koszt 80zł jakies. stuki przypomonaja jak by cos strzelało w prawym kole na dziurach.

Re: Tłucze z prawej strony

: 15 sie 2009, 11:26
autor: lambers
Ale masz to już zdiagnozowane, czy to tylko twoje domysły? Ja wczoraj przeleżałem pół dnia pod samochodem, oglądałem, szarpałem, nigdzie nie wyczułem znacznych luzów, czy uszkodzeń mechanicznych w postaci pęknięć, gumy też wyglądają w miarę. Najlepsze jest to, że jak samochód stoi, to można szarpać, na boki, uciskać amory, w ogóle cuda robić i nic nie słychać. Złożyłem do kupy, wyjechałem z kanału i od raz pier..lnięcie :(

Re: Tłucze z prawej strony

: 15 sie 2009, 21:57
autor: MORO
Mam te same objawy i wiem , że to wahacz.Kupić nowy, wymienić i śmigać

Re: Tłucze z prawej strony

: 16 sie 2009, 12:02
autor: lambers
Jeżeli tłucze bardziej z prawej strony (jakieś 90 % wszystkich stuków) to do wymiany będzie prawy wahacz? Czy dam radę zrobić to sam? Mam dwie ręce, jakąś tam głowę i podstawowe narzędzia, dostęp do kanału... Czy potrzebne są jakieś narzędzia specjalistyczne?

Re: Tłucze z prawej strony

: 16 sie 2009, 22:55
autor: piotrek18ony
Siema miałem tak samo wymiana wachacza pomogła koszt okolo 90 zł i po problemie :D

Re: Tłucze z prawej strony

: 18 sie 2009, 20:07
autor: Andrzej_89
[quote="lambers"]Jeżeli tłucze bardziej z prawej strony (jakieś 90 % wszystkich stuków) to do wymiany będzie prawy wahacz? Czy dam radę zrobić to sam? Mam dwie ręce, jakąś tam głowę i podstawowe narzędzia, dostęp do kanału... Czy potrzebne są jakieś narzędzia specjalistyczne?[/quote]

Ze zdjęciem wahacza nie będziesz miał problemów, ja przed chwilą oba zdjąłem. Szybka i łatwa robota. Nawet kanał nie potrzeby, i specjalne narzędzia też nie.

Re: Tłucze z prawej strony

: 19 sie 2009, 8:46
autor: lambers
Ok. Panowie mam kupić tylko wahacz, czy do wymiany kupuje się jeszcze jakieś gumy itp.? Wymieniłbym za jednym razem. Od razu pytanie, czy gumy się czymś smaruje przed założeniem (smar jakiś czy coś)?

Re: Tłucze z prawej strony

: 19 sie 2009, 16:42
autor: freeyourmind
wahacz ma juz wszystko w sobie.nic sie nie smaruje :) troszke sie nameczysz zeby go wymienic ...najwiecej Ci pewnie zejdzie z wlozeniem macpersona na swozen:D...powodzenie

Re: Tłucze z prawej strony

: 19 sie 2009, 17:23
autor: lambers
Przyda się... dzięki ;)

Re: Tłucze z prawej strony

: 19 sie 2009, 18:07
autor: rolek
Kup sobie nowe śruby bo jeżeli nie był nigdy/dawno wymieniany to mogą się ukręcić. Szczególnie uważaj, żeby nie ukręcić gwintu od stabilizatora

Re: Tłucze z prawej strony

: 19 sie 2009, 20:26
autor: lambers
Jakieś konkretne śruby się kupuje, czy wystarczy kupić w sklepie z art. metalowymi? Jakie wymiary tych śrub? Pytam, bom kompletny laik...

Re: Tłucze z prawej strony

: 19 sie 2009, 20:43
autor: freeyourmind
to musza byc pewnie jakies o specjalnej twardosci wiec sobie to daruj na razie.jak Ci sie ukreci czy cos to wtedy sie bedziesz martwil a ja stawiam ze wszystko sie odkreci i zakreci jak trzeba.co najwyzej wez szczotke druciana i zanim zaczniesz krecic to dobrze wez wyczysc gwint.pozniej psiknij WD40 i bedzie gitara.

-- Śro Sie 19, 2009 8:54 pm --

jak nie kupiles jeszcze wahacza to dam Ci dobra rade co do firmy.Najlepiej sobie kup wahacz firmy MOOG bo cala reszta to badziewie.Febi jest jeszcze dobry i febiego fabryka zdaje sie zakladala ale znajomy co ma hurtownie czesci powiedzial ze lepiej MOOGa wziasc bo febi cos zdziadzial.tak ze nie kupuj badziewia bo bedziesz mial robote za chwile znowu.ja tak mialem i podwujnie sie wykosztowalem.mooga zalozylem i juz rok czasu jezdze i jest gitarka.ostatnio jak sie zajmowalem amorrkami to nawet powiem ze nie zauwazylem zuzycia na sfozniu.tak ze polecam MOOGa