Kontrolka ciśnienia oleju i masło na korku
: 10 sty 2017, 10:13
Witam, nie mogłem znaleźć nic podobnego.
W niedzielę nie odpaliła mi Polóweczka, aku padł więc poszedł do ładowania i wczoraj po południu wstawiłem aku do auta, odpaliłem i przejechałem 2 * 3 km.
Dziś rano, auto odpaliło odczekałem chwilkę i wyjechałem, po przejechaniu 10 m zapaliła się kontrola oleju i zaczął wyć sygnał dźwiękowy.
Zatrzymałem się, na bagnecie widać że olej jest (ile nie wiem, bo silnik przed chwilką pracował, olej wymieniony na początku grudnia), za to na korku wlewu widać lekkie masełko koloru kawy z mlekiem, na silniku nie widać śladów oleju. Wróciłem do auta, włączyłem zapłon: kontrolki świecą, odpaliłem kontrolki gasną jak trzeba, po dodaniu obrotów tak do 2000-2500 znów kontrolka oleju i pisk.
W niedzielę nie odpaliła mi Polóweczka, aku padł więc poszedł do ładowania i wczoraj po południu wstawiłem aku do auta, odpaliłem i przejechałem 2 * 3 km.
Dziś rano, auto odpaliło odczekałem chwilkę i wyjechałem, po przejechaniu 10 m zapaliła się kontrola oleju i zaczął wyć sygnał dźwiękowy.
Zatrzymałem się, na bagnecie widać że olej jest (ile nie wiem, bo silnik przed chwilką pracował, olej wymieniony na początku grudnia), za to na korku wlewu widać lekkie masełko koloru kawy z mlekiem, na silniku nie widać śladów oleju. Wróciłem do auta, włączyłem zapłon: kontrolki świecą, odpaliłem kontrolki gasną jak trzeba, po dodaniu obrotów tak do 2000-2500 znów kontrolka oleju i pisk.