Witam,
Mój cudny samochód nie trzyma obrotów na 1. oraz na jałowym biegu.
Jakies dwa tygodnie temu gasł jak szalony(brak problemu z odpalaniem, dzień przed pojawieniem się problemu zatankowałam do pełna z żyda. Potem zrobiłam jakieś 30-40km. Cała akcja zaczęła się z rana), nie reagował na dodanie gazu - czyszczony był układ paliwowy oraz wyminiony filtr. Oprócz tego postał sobie dwa tygodnie bez ruchu.
Samochód odebrałam - dzień posmigał i znowu gasł - ale udało się tym razem nie wzywać lawety, bo odpalał i mogłam dojechać do mechanika.Ten wymienił pompę paliwa.
Odebrałam i jeździ, ale postałam troche na światłach (ok 1.5 min) i obroty z 1000 zaczęły spadać i wachać sie w przedziale 400 -800. Pod domem potestowałam na biegu jałowym - wszystko się zaczyna gdy dodam (chociaż odrobinę) gazu. Po tym zaczyna tracić obroty i znowu gaśnie!
Jakieś pomysły?