[9n] Problem z tylnymi hamulcami

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

k
krzysztof
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 07 cze 2015, 11:09
Lokalizacja: Szczecin

[9n] Problem z tylnymi hamulcami

Post autor: krzysztof »

Witam,

czy takie opory / szumy przy obracaniu tylnymi kołami są prawidłowe?
Tylne prawe koło: https://youtu.be/eyqQ8uMVG8c
Tylne lewe koło: https://youtu.be/Z5BRQPLKJBU

Niestety "mój" warsztat nie poradził sobie z problemem. Wszystko zaczęło się po wymianie linki hamulcowej. Grzało się prawe koło aż śmierdziało paloną gumą. Przeczyszczono zacisk, wymieniono tłoczek i problem przeniósł się na koło lewe. W lewym zrobiono to samo i problem wrócił do prawego koła - aż biło ciepło z odległości kilku centymetrów, a z gwintu w zacisku ciekło trochę płynu. Wymieniono również płyn hamulcowy. Pojechałem w końcu do miejsca gdzie regenerują zaciski (http://regeneracjazaciskow24.pl/) i po tej operacji znacznie się poprawiło. Można przejechać np. 10km po mieście lub 30km w trasie i piasty są "tylko" mocno ciepłe a tarcze parzą tak jak kubek gorącej herbaty (można tycnąć palcem) i nie śmierdzi już gumą. Z przodu są nieco zimniejsze. Mimo to myślę, że nie jest jeszcze dobrze. Dodam, że tarcze i klocki z tyłu były wymieniane w listopadzie zeszłego roku.

Koła nie obracają się zbyt luźno i słychać szum ( zobacz filmiki powyżej ). Nie potrafię usłyszeć żadnego dodatkowego szumu / hałasu podczas jazdy, ani wyczuć luzów szarpiąc kołem od i do siebie. Jedynie jak szybko zmieniam kierunek obrotu koła lewo/prawo to przy zmianie słychać ciche puknięcie (chyba że to normalne jest?).

Czy jest możliwe, że po tym incydencie z zaciskami tarcze skrzywiły się i to one są teraz powodem? Czy to łożyska mogą dawać wczesne oznaki zużycia? A może to problem z przewodami płynu hamulcowego albo coś z pompą?


VW Polo 9N 1.4 16V (AUA) 2002 benzyna, z tyłu tarcze.
k
krzysztof
Newbie
Newbie
Posty: 2
Rejestracja: 07 cze 2015, 11:09
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: krzysztof »

No.. minęło 5 miesięcy.. a więc tak:
Do wymiany były tylne zaciski hamulcowe gdyż powodem ocierania był zużyty mechanizm hamulca ręcznego (żadna regeneracja tłoczków!), natomiast wyciek płynu hamulcowego spowodowany przez zerwanie gwinta w zacisku hamulcowym - taką niespodziankę zaserwował mi profesjonalny serwis VW w Szczecinie. Dodatkowo ścisnęli przewody hamulcowe szczypcami, w wyniku czego metalowy oplot który znajdował się wewnątrz wgiął się na zawsze i płyn hamulcowy nie cofał się prawidłowo po puszczeniu hamulca - a więc do wymiany miałem także przewody hamulcowe. Cała operacja - wcześniejsze niepotrzebne naprawy oraz późniejsze potrzebne plus naprawa spartaczonej roboty kosztowała mnie 900zł.
Także uważajcie gdzie dajecie swoje Polo do naprawy ;)


Pozdrawiam,
Krzysztof

P.S. No chyba z forum muszę zrezygnować, bo czekać aż tyle na jakąkolwiek odpowiedź to mi nie pasuje ;]
Awatar użytkownika
krzyDOLAR
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 3272
Rejestracja: 09 wrz 2009, 15:02
Lokalizacja: DW

Post autor: krzyDOLAR »

typowa bolączka tylnych zacisków LUCAS. masz 9N - czyli nowszy typ wykonany z aluminium. mimo to problem zapiekania się mechanizmu dźwigni ręcznego dotyczy ich tak samo jak żeliwnych. temat jest tak powszechny, że każdy mechanik powinien się z tym uporać. ale skoro piszesz o tym, że aby nie wyciekał płyn z przewodu, zacisnęli go szczypcami - to jest sprawą oczywistą, że trafiłeś na wyjątkowych partaczy.

przednia oś hamuje 70%, tylna 30% - więc jeśli tylne tarcze są cieplejsze - to znaczy, że zaciski trzymają. a mogły nie odbijać - skoro płyn się nie cofał.

jeśli działo się tak tak przez dłuższy czas, klocki mogły się nierówno zetrzeć, a tarcze mogły ulec przegrzaniu (charakterystyczne fioletowe przebarwienia). obie sytuacje mogą skutkować biciem tarcz oraz różnicami w sile hamowania pomiędzy lewą i prawą stroną.

TUTAJ prosty a zarazem świetny film który pozwoli zrozumieć istotę działania oraz konstrukcję tego układu hamulcowego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”