VWPolo Klub

Witam
Mam pytanie. Mam do wymiany w swoim polo łożysko kompresora klimy. Niestety, sprzedawcy w sklepach motoryzacyjnych nie są w stanie mi sprzedać łożyska bez podania wymiarów oryginalnego. Nawet nr VIN nic nie daje, a VW wciska od razu cały kompresor. Mówią, żeby najpierw zdemontować stare i dopiero przyjechać po nowe - żeby mieć na wzór. Czy ktoś z Was ma może jakieś źródło, albo wie jakie wymiary ma łożysko w kompresorze klimy w Polo 9N 1.4 16V 75 KM?
Chodzi o średnicę zewnętrzną, wewnętrzną i szerokość.

Pozdrawiam

Niestety podejrzewam, ze aby znac dokladne wymiary to trzeba zwrocic uwage kogos bedacego na forum, kto juz wyciagal i mierzyl albo niestety bedzie trzeba zrobic to na wlasna reke.

Ale mimo wszystko podbije temat, moze ktorys z chlopakow bedzie wiedzial.

Wiem, że w moim polo jest kompresor DENSO 6SEU12C o numerze ori: 6Q0 820 803D.
Poszperałem po necie i znalazłem całe sprzęgła kompresora, w których piszą, że łożysko ma wymiar 35x52x22mm. Postanowiłem zaryzykować i dzisiaj takie zakupię w InterCarsie. Ani ja, ani mój mechanik nie mamy czasu, żeby rozbierać auto, jeździć po części i dopiero to montować. Na 90% jestem przekonany, że to będzie dobry wymiar. Zobaczymy. Samo łożysko kosztuje w granicach tylko 40-50zł, więc warto zaryzykować. Napiszę czy podeszło
Przykładowa oferta: http://allegro.pl/kpl-sprzeglo-sprezark ... 10350.html

Pozdrawiam

Odpowiem sobie na pytanie.
Wymiary łożyska są takie jak podałem. Byłem u mechanika, wymienił łożysko. Wszystko pasowało. Problem jednak w tym, że to nie było wycie łożyska a chyba jednak samego kompresora :/

Przy okazji napiszę, że bardzo ciężko jest zdjąć koło pasowe kompresora. Mój mechanik używał ściągacza a i tak, koło pękło od strony kompresora. Na całe szczęście udało się je na nowo założyć, nabić i chodzi wszystko ok...

Pozdrawiam

A jakie masz objawy? Lekki pisk (czy coś podobnego, buczenie itp.) po chwili od załączenia klimatyzacji?

Mi przy ruszaniu na klimie w tamtym roku cos lekko wyło.

[quote="Minimarek"]A jakie masz objawy? Lekki pisk (czy coś podobnego, buczenie itp.) po chwili od załączenia klimatyzacji?[/quote]
Po włączeniu klimy pojawia się wycie. Wycie moduluje wraz z obrotami silnika. Jęczy jak odkurzacz. Nie ma żadnego pisku, żadnego syczenia. Po prostu wyje jak zmarznięty pies Na pewno nie jest to łożysko kompresora ani łożysko rolki napinającej pasek klinowy. Te elementy mam wymienione. Pozostaje albo łożysko alternatora, albo sam kompresor. Byłem dwa razy na na serwisie klimy. Olej w kompresorze wymieniany, szczelność sprawdzana. Wszystko jest git malina, nie ma nieszczelności, klima chłodzi tak jak trzeba. Niech se wyje! Mam dość. 5 lat wył, to i niech wyje następne 2. Potem kto inny będzie się zastanawiał

Pozdrawiam

łożysko alternatora. większe obciążenie pod klimą,
ściągnij pasek i spróbuj pokręcić alternatorem, może coś podobnego usłyszysz.

U mnie przy podobnych objawach winne okazało się sprzęgiełko jednokierunkowe alternatora.