Witam,
posiadam Polo z silnikiem AMF w którym mam niedoładowanie na niższych obrotach.
Robiłem test sztangi i okazało się że nie pracuje. Podłączyłem więc do wężyka gruszki od turbiny dużą strzykawkę i zacząłem robić podciśnienie. Sztanga nawet nie ruszyła, lecz gdy strzykawką sprężałem powietrze, czyli zwiększałem ciśnienie to sztanga się ładnie ruszała. I tu moje pytanie, bo z tego co czytałem w internecie to kierownice turbiny są sterowane z bloku zaworków magnetycznych które to sterują za pomocą podciśnienia, natomiast mi wyszło że sztanga rusza się pod wpływem ciśnienia.
Jak to jest? Jak to powinno być? Bo nie wiem już gdzie szukać problemu, czy winny jest blok zaworków magnetycznych czy może gruszka.