VWPolo Klub

Witam!
Czy na załączonym obrazku na Bloku pomiarowym 001 oraz 002 temperatury powinny być takie same czy inne? Z jakich czujników są one zczytywane?



Ponieważ próbuję zrobić adaptację przepustnicy po czyszczeniu i nie bardzo wiem czy ona jest zrobiona czy też może jest jeszcze jakieś problem.

Oto jaki mam widok na kanał 001 albo 098

w bloku 001 masz temp silnika a w 002 temp zasysanego powietrza.

Dziękuję za odpowiedź to moje latanie sprawdzanie wszystkiego wiąże się z tym iż niedawno kupiłem sobie Passata, moje Polo powoli odchodziło w zapomnienie coraz rzadziej nim jeździłem czasem stało ponad trzy tygodnie. Jakiś miesiąc temu dziewczyna wzięła Polo do pracy po 10 dniowym przestoju, pomijam fakt iż od pewnego momentu nie startował już za pierwszym razem tylko za drugim kręceniem.

Ona wracając z pracy zadzwoniła do mnie mówiąc, że zaświeciła się kontrolka od cieczy chłodzącej, zajechałem na miejsce faktycznie ubyło, dolałem około 500ml wody (jak się okazało ciekło na jednym z węży ale z tym sobie poradziłem).
Następnego dnia gdy odpalałem miałem wrażenie jakby silnik lekko zastygł jakby ciężko tłoki chodziły... po kilkukrotnym kręceniu kręcił tak jak powinien ale nie odpalał i dodatkowo po puszczeniu kluczyka migała i piszczała ikonka od oleju, pomyślałem sobie że płyn cieknący coś zalał i przez to taki błąd. Po jakimś czasie odpalał normalnie kiedy dusiłem gaz. Potem to palił prawie, że na dotyk.

Auto było u mechanika ale on nic nie zdziałał, twierdził, że to może czujnik albo coś...
Ostatnio kupiłem sobie kabelek do diagnostyki i wziąłem się do pracy, oto błędy jakie zastałem.
Pierwsze dwa błędy wykasowałem i się nie pojawiały już więcej, jak wykasowałem ostatni autko odpalało normalnie, czasem jak nie paliło znowu go kasowałem i było ok. Wczoraj wziąłem się za czyszczenie i adaptację przepustnicy. Błąd przepustnicy chyba zniknął jak dzisiaj sprawdzałem kilka razy (nieodpalony silnik, chyba że silnik musiał by być odpalony aby błąd się pojawił).

Ale teraz nie mogę odpalić auta znowu jest problem tego iż miga i piszczy ikonka od oleju...Zajrzałem pod korek a tam zrobił się lekki nalot kremowy, wcześniej go nie było, ale autko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w sumie przejeździło dwa trzy tygodnie.

Oto co się dzieje przy kręceniu:
http://www.youtube.com/watch?v=4NtY3kkc ... e=youtu.be

Czy czujnik faktycznie ma jakiś wpływ na to iż raz pali a raz nie?
Czy to uszczelka pod głowicą? :banghead:

00533 Regulacja kontroli jałowego powietrza - sprawdzić przepustnice (chyba, że masz krokowca). Wyczyścić ją. Sprawdzić profilaktycznie filtr węgla aktywnego

[quote="bartus2003"]Wczoraj wziąłem się za czyszczenie i adaptację przepustnicy. Błąd przepustnicy chyba zniknął jak dzisiaj sprawdzałem kilka razy (nieodpalony silnik, chyba że silnik musiał by być odpalony aby błąd się pojawił).[/quote]

Filtr węgla aktywnego?? A gdzie się on znajduje??

A czy ma to w ogóle wpływ na to, że mi nie odpala co widać na filmiku??

bartus2003 zacznij może od naładowania lub wymiany bateryjki, bo w zrzucie ekranu widać, że napięcie jest bardzo kiepściutkie i nawet jaśki skarżą się na zbyt niskie napięcie. Następnie skasuj błędy i próbuj zaadaptować przepustnicę, tylko nie wiem czy twój program do tego się nadaje.

Akumulator mechanik rozładował, już błędów nie ma no chyba, że z przepustnicą ale to jak silnik odpalę bo po samym kręceniu nie ma żadnych błędów. Przepustnicę czyściłem i adaptowałem 2 dni temu.

Bardziej mnie zastanawia dlaczego silnik nie pali tak jak na załączonym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=4NtY3kkc ... e=youtu.be

I zauważyłem masełko na korku od oleju, drugi korek od płynu chłodniczego, teraz nie wiem czy to od żadkiego jeżdżenia ostatnio Polówką czy też nie...

[quote="bartus2003"]I zauważyłem masełko na korku od oleju, drugi korek od płynu chłodniczego, teraz nie wiem czy to od żadkiego jeżdżenia ostatnio Polówką czy też nie...[/quote]
Masełko wskazuje na niedogrzanie silnika przez rzadkie jeżdżenie.

Dziękuję wam za odpowiedzi a proszę mi powiedzcie czy wszystko z temperaturami i napięciem w porządku? Przed chwilą byłem porobić zrzuty na zimnym silniku bo jak wiadomo nie mogę odpalić.







Sprawdzałem też poziom oleju i jego konsystencję, wszystko wydaje się być w porządku.

Proszę powiedzcie mi czy czujnik oleju albo czujniki temperatury mogą mieć wpływ na to iż auto nie pali??

[quote="bartus2003"]Proszę powiedzcie mi czy czujnik oleju[/quote]
Czujnik oleju raczej nie ma tu nic do rzeczy. kontrolka oleju ci mruga bo długo kręcisz bez odpalenia silnika i czujnik wychwytuje że jest niskie ciśnienie. Też tak mam w pastuchu jak dłużej pokręce.
Natomiast czujnik temperatury jak najbardziej może mieć wpływ na odpalanie.
prawidłowe masz wartości napieć, i temperatura też raczej ok. może paliwo się cofa, albo czujnik halla szwankuje (tylko tu by dawał też objawy niezależnie od temperatury).

Nie napisałeś co zrobiłeś z aku, ładowałeś, wymieniałeś, czy może nic, bo w zrzucie jest jeszcze gorzej z napięciem aku 11,63V. Dobrze byłoby sprawdzić miernikiem nap. aku przed rozruchem i podzczas rozruchu. Jeżeli nap. spadnie podczas rozruchu znacznie poniżej 10V, to aku raczej do wymiany.

dzieki czaja jesteś pierwszą osobą która mi powiedziała iż tamto miga i piszczy przez to że silnik nie odpalił.... a ja kombinowałem może coś z olejem ... Więc może coś ze zapłonem albo czujnikami ?

Powiem tak jak auto stało otulone jakimiś ścianami odpalało nawet, ale jak już stoi na zawietrznej to nie pali w ogóle...
Ale jak już paliło to idzie ładnie, moc ma, nie gaśnie, pali na dotyk ale jak już postało noc na zawietrznej nie odpalił.

Stanley, pisałem, że aku mechanik rozładował czy coś i było podładowywane ale jak to do końca nie wiem jak długo. Napięcie aku na pewno nie spada poniżej 11.5V na pierwszych zrzutach napięcie 12V mierzone na ciepłym silniku. Ale jeszcze sprawdzę napięcie na rozruchu.

Założę się, że sprawa będzie tkwić w czymś prostym. A coś ze świecami?

sprawdzałeś czy jest iskra?

Iskry nie sprawdzałem, ale mierzyłem napięcie, w spoczynku miał 12,10V przy odpalaniu 9,5-10V, wykręciłem go jutro kupię prostownik naładuję aku i zobaczę dalej

[quote="bartus2003"]Iskry nie sprawdzałem, ale mierzyłem napięcie, w spoczynku miał 12,10V przy odpalaniu 9,5-10V, wykręciłem go jutro kupię prostownik naładuję aku i zobaczę dalej[/quote]
miałem na myśli iskrę na świecach.