Od tygodnia, zauważalne są następujące objawy: bieg 3, gaz w podłogę i obroty lecą od 2tys do ponad 5 tys i słychać, że silnik wkręca się, ale nie ma przełożenia na prędkość, gdy odpuszcze gaz to obroty spadną do 2,5 tys i ciągnie idealnie. Kolejny niepokojący objaw, podczas jazdy na 4 przy ok 60km/h i mocniejszym wciśnięciu gazu obroty idą szybko dobiją do ok 3tys, minimalnie spadną do 2800 i poźniej ciągnie tak jak trzeba. Jak silnik zrobi dosyć dużą trasę np. 100km i silnik mocno się zagrzeje to problem powtarza się ale nie tak jak w pierwszym przypadku tylko w drugim, dodam, że wtedy obroty spadają nieznacznie ok 200/300 rpm. Czy problemem może być kończące się sprzęgło, czy też może być problem w potencjometrze gazu, albo przepustnicy.
Ja bym obstawiał, że to przepustnica.. Wyczyść ją filtr powietrza też. Kumpel miał podobny objaw w TDi w golfie III problemem okazał się złamany pierścień... Musiał robić kapitalke całego silnika :/ A jak jedziesz to samochód bardzo dymi?
[quote="mavq"]Ja bym obstawiał, że to przepustnica.. Wyczyść ją filtr powietrza też. Kumpel miał podobny objaw w TDi w golfie III problemem okazał się złamany pierścień... Musiał robić kapitalke całego silnika :/ A jak jedziesz to samochód bardzo dymi?[/quote]
zero dymu, filtr powietrza wymieniam co roku na nowy, poza tym skanowanie VAGiem dało 0 błędów
wstępnie tak obstawiałem, w 6N miałem podobne objawy, na 4 biegu nie było mowy o wyprzedzaniu. Wygląda na to że oryginał wytrzymał 115tyś km, co polecacie zakupić do 9N 1.4 16V 101KM? LUK, SACHS, Valeo, a może tylko ori, zapewni kolejne 100tyś przebiegu?