VWPolo Klub

Witam,

od kilku dni po włączeniu kierunku i jego wyłaczeniu słysze charakterystyczny dźwięk jakby był właczony.
Sprawdzałem na zew. niec nie mryga. Co może byc przyczyna takiego zachowania?
Proszę o poradę.
Pozdrawiam

witam ja mam ten sam problem nie wiem co z nim zrobic tylko ze ten dzwiek jest taki szybki i jak wlacze kierunkowskaz to przestaje i jest normlany dzwiek kierunkow :niewiem: ma ktos jakis pomysl ?

Witam

Miałem ten sam problem.. Jeżeli sprawdziłeś czy nie masz przypadkiem przepalonej żadnej z żarówek kierunkowskazów to najczęściej charakterystyczne szybkie tykanie spowodowane jest zwarciem w manetkach przełaczania kierunkowskazów (u mnie tak własnie było i jest to charakterystyczne w polówkach). Na początku stawiałem na uszkodzony przekaźnik kierunkowskazów (znajduje sie on pod włącznikiem świateł awaryjnych) ale podmieniłem od kumpla i dalej było to samo.

tak wszystkie kierunki działają właśnie też wpadłem na pomysł ze to może być przekaźnik tylko czy mógłby ktoś pomóc lub podpowiedzieć co trzeba zrobić jak do niego się dostać bo powiem szczerze w elektryce to ja laikiem jestem.
Pozdrawiam

Miałem to samo. Przeczyszczenie manetki rozwiązało problem.

Ja bym stawiał na manetki, jesli byłby to przekaźnik to miałbyś również problemy przy normalnym załaczaniu kierunkowskazów, a z tego co pisałeś to kierunkowskazy działają prawidłowo przy załączaniu w prawo bądź w lewo..

Po raz kolejny manetki. Ogólnie te manetki tak miały czy to w VW czy w Seatach. Wymiana cóż. Odłączenie aku, ściągniecie poduchy, kiery.. troche zabawy jest..

widze ze bede musial poswiecic na to popoludnie jedno no ale co nie ma tego co by sie nie zrobilo dla Polówki ;d Dzieki jeszcze raz za pomoc i jak cos to bede sie odzywac jesli byly by jeszcze jakies problemy

Chciałem samemu ściągać ale niestety najwiecej zabawy jest ze ściągnięciem poduchy na tych śmiesznych zaczepach dlatego podjechałem do elektromajstra i za 20 zł wymienił manetki na te które zakupiłem wcześniej

Mam podobny problem. Przerywacz kierunkowskazów (i zarazem awaryjnych) cały czas "tyka" z podwójną częstotliwością zaraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Pomimo tego awaryjne i kierunkowskazy działają prawidłowo - po włączeniu awaryjnych/kierunkowskazów przekaźnik pracuje normalnie i żarówki migają tak jak trzeba. Ten problem pojawił się po tym, jak z kolumny kierownicy pewnego dnia poszedł lekki dymek i poczułem swąd Z lekkim strachem jechałem dalej czekając, aż poduszka wystrzeli mi w facjatę. Na szczęście poduszka tego dnia miała inne plany i - co się później okazało - problem ją omija. Dzisiaj znowu kolumna kierownicy zasnuła się przez chwilę mgiełką i poczułem swąd grilla. Wcześniej kupiłem w ASO oryginalny przerywacz do 6n2 i jakie było moje wk...nie (zdenerwowanie) kiedy po wymianie okazało się, że przerywacz dalej szaleje w rytmie samby. Z powyższych wypowiedzi wnioskuję, że należałoby zająć się raczej samym przełącznikiem. Po co ogólnie mój wywód ? - jeżeli komuś padł akurat przerywacz, a nie przełącznik przy kolumnie to chętnie odsprzedam oryginalny, nowiusieńki, jeszcze pachnący przerywacz (oczywiście cena do uzgodnienia - niższa niż w ASO, posiadam rachunek).

Charakterystyczny dymek z kierownicy mówi sam za siebie niestety nasze polówki mają ten mankament sypiących się przełaczników wycieraczek.. nic to wymiana wskazana

ok panowie a jeszcze mam takie pytanko ile owa manetka kosztuje bo ja na allegro znalazlem za 40 zl a u mechanika zaspiewali mi 180 zl. Orientujecie sie mniej wiecej ile taka moze kosztowac ?z Gory wielkie dzieki

Nowa manetka w ASO kosztuje ok. 240 zł (VW Chylińscy Warszawa). Na Allegro udało mi się kupić za 50 zł (cena razem z przesyłką) - oczywiście używana, ze zdemontowanego samochodu. Dzisiaj właśnie ją otrzymałem - na pierwszy rzut oka wygląda nieźle, trochę starte są oznaczenia świateł na górze manetki, ale przecież to nie ma znaczenia. Ważne, żeby działało - mam zamiar jutro ją zamontować i zobaczyć czy jest OK, bo szlag mnie już trafia od tego terkotania przerywacza.

Zgadza sie komplet nowych manetek liczą sobie około 240zł. Ja również zakupiłem z allegro za 60zł z przesyłka w super stanie, warto jednak po zakupie sprawdzić czy przypadkiem nie ma nadpalonych styków bo jeśli takowe zamontujemy możemy się spodziewać, że sytuacja z tykającym przekażnikiem może szybko sie powtórzyć

Proszę o pomoc w sprawie kierunków.
Otóż awaryjne działaja, jak przełącze manetke w prawo czy lewo bez zapłonu to oświetla odpowiednio jedną lub drugą stronę.
Przy włączonym zapłonie jak manetke przytrzymam(lekko docisne) w prawo to kierunki działają, natomiast lewa strona tylko cyka, a nic nie świeci.

Może ktoś coś podpowiedziec, byłbym bardzo wdzięczny.
Dodam, że bezpiecznik jest ok.