VWPolo Klub

Witajcie , na wstepie powiem, że jeżdze na krótkich dystansach. Wiem ze to jest powód mojego problemu z silnikiem ale pytanie jest takie, czy warto go naprawiac?

objawy, masło pod korkiem, masło na bagnecie, masło w odmie....
wczoraj jeszcze odpalił, lecz dzis przy -9 stoipniach zakręcił. po 3 przekręceniach zresetowały się zegary godziny i dziennego przebiegu po czym zapiszczało i zapaliła sie kontrolka oleju. czy to oznaka zbyt słabego akumulatora i zamarzniętego oleju? w sumie to juz masła.... Musze przepalic to masło zeby móc spuscic olej. Chciałem teraz wymienic rozrzad olej i uszczelek kilka, jakos ten silnik poobudzic do zycia i utrzymać w kondycji.

Czy ten silnik juz nadaje sie na złom czy go ratowac??

Aku naladuj i przegon gdzies te auto by woda z oleju odparowala i bedzie git.

ale wywaliło masło nawet simeringiem od wałka....

Ech....
Akumulator słaby, albo ma pożeracza prądu, który go osłabia, lub rozrusznik masz do naprawy.

Wywaliło bo odma Ci zamarzła

Wstawić auto do pomieszczenia gdzie temp jest na plusie, wyjąć odme i wyczyścić, podładować aku, sprawdzic stan oleju, odpalić, zagrzać do 90, pojechać dać "w rurę" nieco.
Później zmiana oleju

korzenio


Ładuj aku zaciagnij auto do jakeigos znajomego co ma cieply garaz na noc potem odpal i jedz do mechanika wymien olej na jakis pozadny i przepal te auto.

Narazie będe czekał na temperature plusową na dworze poniedziałem/wtorek ma sie pojawic bo z garażu raczej nici .... ogolnie to zawiodłem sie na VW , mialem wczesniej opla i nigdy nie miałem podobnych objawów a przebiegi dzienne były takie same ...

[quote="korzenio"]ogolnie to zawiodłem sie na VW [/quote]
tak to jest jak się nie czyta informacji co do pewnych "standardów" VW. Opel też miał swoje "standardowe" wady.
a tak to wszystko w porządku. wymienisz olej i bedzie si. silnikowi nic się nie stało.
swoją drogą na chłopski rozum, to robiąc krótkie odcinki logicznym jest, aby co jakiś czas przegonić auto.

[quote="korzenio"] .... ogolnie to zawiodłem sie na VW , ...[/quote]

raczej VW na Tobie olej kiedy wymieniałeś, aku kiedy było doładowywane, kiedy czyściłeś odme. Na krótkie dystanse jeździsz to nawet aku się nie doładuje po rozruchu a co dopiero auto dogrzeje. Tak nawiasem jeżeli się o coś nie dba to nigdy nie będzie sprawne. To tak jakbyś powiedział zawiodłem się na telefonie bo bateria się rozładowała ale jej nie ładowałem.
Posłuchaj kolegów posty powyżej i będzie git, oraz więcej dbałości o sprzęcik

olej miał niecałe 1k km a odmy nie czyściłem bo nie wiedziałem ze to trzeba czyścić ... aku w sumie tez nie był ładowany .. no biore prostownik , czekam na plusowa temperaturę i będę robił... mam nadzieje, że sie jeszcze jakos moje padło uratuje a na przyszłość mam nauczke

Nie zapomnij o wymianie filtra oleju
on najdłużej odmarza

Mamy ciąg dalszy perypertii prosze o pomoc.

Jako że na dworze temperatury na plusie to i masło sie rozpuściło, więc wziąłem do domku akumulator , naprostowałem , zanioslem no i z wielkim entuzjazmem przekrecilem kluczyk w stacyjce... i tu moj entuzjazm się skończył. Auto nie chcialo odpalić wiec dodałem gazu podczas odpalania , odpaliłem. Kultura pracy silnika okropna , jak tylko puściłem gaz zgasł. W kabinie dym i smród z pod kolektra dym.. postanowilem sprobowac jeszcze raz i to nagrac

http://www.youtube.com/watch?v=VF_6IpV3 ... e=youtu.be

pierwsze i drugie odpalenie bez naduszania gazu , 3cie z gazem.

prosze o zapoznanie sie z 1szym postem w celu poznania wczesniejszych problemów rozruchu

Probowałeś potrzymać go tak na gazie? jakieś dalsze objawy ? kultura pracy się poprawiła ?

dalej nie trzymalem , bo strasznie smierdzialo spalenizna.. wolałem już nie męczyć

Mateusz, ja tu widzę że masz instalację elektryczną do wymiany, to co piszesz i pisałeś w poprzednich tematach to się kupy nie trzyma, zapalająca się kontrolka ABS przy włączaniu wycieraczek, dym i smród w kabinie, tylko czekać aż się instalacja zajmie i auto pójdzie z dymem, ja by tego nie lekceważył i wziął się za robotę, kompletną instalację komory silnika i kabiny kupisz za ok. 200 zł, tylko musisz poszukać pewniaka żeby kable nie były pocięte. roboty na 2-3 dni ale twoje problemy na pewno ustąpią.

[quote="Jabolek"]Mateusz, ja tu widzę że masz instalację elektryczną do wymiany, to co piszesz i pisałeś w poprzednich tematach to się kupy nie trzyma, zapalająca się kontrolka ABS przy włączaniu wycieraczek, dym i smród w kabinie, tylko czekać aż się instalacja zajmie i auto pójdzie z dymem, ja by tego nie lekceważył i wziął się za robotę, kompletną instalację komory silnika i kabiny kupisz za ok. 200 zł, tylko musisz poszukać pewniaka żeby kable nie były pocięte. roboty na 2-3 dni ale twoje problemy na pewno ustąpią.[/quote]
Rzadko spotykane ale mozliwe...