Strona 1 z 1
nierówna praca silnika po lakierniku
: 05 cze 2009, 22:33
autor: raficopv25
Witam jest taki problem dałem polóweczke do malowania 4 tylnie elementy po odebraniu auta od lakiernika nie wchodzi mi na obroty tylko sie duśi jak by paliła na 3 tłoki lakiernik stwierdził że być może dostała wody. Przeciściłem i wysuszyłem świece,przewody,kopółke nadal to samo jak dekikatne dodam gazu to wchodzi na obroty ale przerywa wyciąga max 90km i sie dusi przy dodaniu gazu ,byłem dziś na vagu do wymiany mam sonde jak myślicie czy to może być przyczyna czy może być jeszcze coś walnięte ? jak macie jakieś pomysły? bo ja już nie wiem sam co jest grane przedtem nie miałem żadnych problemów z silnikiem pozdrawiam
Re: nierówna praca silnika po lakierniku
: 07 cze 2009, 10:40
autor: Dziadek13
Nie mozemy gdybac co by tu jeszcze wymienić poprostu wymień sonde i sprawdż bo tak sie przy walniętej sondzie robi.
Re: nierówna praca silnika po lakierniku
: 07 cze 2009, 15:44
autor: sidewinder3
Kilka miesiecy temu spotkała mnie podobna sytuacja, auto cieżko odpalało, gasło w nieoczekiwanych momentach, brakowało mocy a raz jak nie odpaliło to juz na amen. Badania VAG nie robiliśmy bo diagnoza była prosta - g....e paliwo i zatkany filterek. Jednak nie. Świece, kable OK. Iskra też niby była. Ale jak założyli mi nową cewkę to odpalił od dotkniecia. Jak sie okazało cewke szlag trafił. Może u Ciebie jest podobnie, a sonda może nie miec z tym nic wspólnego?
Re: nierówna praca silnika po lakierniku
: 08 cze 2009, 0:54
autor: raficopv25
Być może masz racje jestem pewny na 99% że to cewka wziołem wszystko jeszcze raz pod lupe czyli kable,świece,kopułke...i mam pękniętą cewke zapłonową w dwóch miejscach nie wie jakim cudem popękała ale na bank to będzie to jutro wymienie cewke i mam nadzieje że będzie oki z góry dzięki pozdro.
Re: nierówna praca silnika po lakierniku
: 08 cze 2009, 18:36
autor: sidewinder3
Jak popekana cewka to juz po niej.
Re: nierówna praca silnika po lakierniku
: 08 cze 2009, 22:09
autor: raficopv25
no niestety cewka wymieniona problem zostaje ,jutro polo idzie na serwis zobacze czy im sie uda zdiagnozować co jest nie tak i ile mnie to będzie kosztowało
-- Czw Cze 11, 2009 7:18 am --
no polóweczka zrobiona wymienili mi świece,przewody,sonde i zrobili adaptacje przepustnicy i po kłopocie teraz śmiga jak należy pozdro dla wszystkich
