nierówna praca silnika po lakierniku

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
raficopv25
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 40
Rejestracja: 24 lis 2008, 10:43
Lokalizacja: Kruszwica

nierówna praca silnika po lakierniku

Post autor: raficopv25 »

Witam jest taki problem dałem polóweczke do malowania 4 tylnie elementy po odebraniu auta od lakiernika nie wchodzi mi na obroty tylko sie duśi jak by paliła na 3 tłoki lakiernik stwierdził że być może dostała wody. Przeciściłem i wysuszyłem świece,przewody,kopółke nadal to samo jak dekikatne dodam gazu to wchodzi na obroty ale przerywa wyciąga max 90km i sie dusi przy dodaniu gazu ,byłem dziś na vagu do wymiany mam sonde jak myślicie czy to może być przyczyna czy może być jeszcze coś walnięte ? jak macie jakieś pomysły? bo ja już nie wiem sam co jest grane przedtem nie miałem żadnych problemów z silnikiem pozdrawiam
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Nie mozemy gdybac co by tu jeszcze wymienić poprostu wymień sonde i sprawdż bo tak sie przy walniętej sondzie robi.
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Kilka miesiecy temu spotkała mnie podobna sytuacja, auto cieżko odpalało, gasło w nieoczekiwanych momentach, brakowało mocy a raz jak nie odpaliło to juz na amen. Badania VAG nie robiliśmy bo diagnoza była prosta - g....e paliwo i zatkany filterek. Jednak nie. Świece, kable OK. Iskra też niby była. Ale jak założyli mi nową cewkę to odpalił od dotkniecia. Jak sie okazało cewke szlag trafił. Może u Ciebie jest podobnie, a sonda może nie miec z tym nic wspólnego?
Awatar użytkownika
raficopv25
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 40
Rejestracja: 24 lis 2008, 10:43
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: raficopv25 »

Być może masz racje jestem pewny na 99% że to cewka wziołem wszystko jeszcze raz pod lupe czyli kable,świece,kopułke...i mam pękniętą cewke zapłonową w dwóch miejscach nie wie jakim cudem popękała ale na bank to będzie to jutro wymienie cewke i mam nadzieje że będzie oki z góry dzięki pozdro.
Awatar użytkownika
sidewinder3
Pan Kubeczek
Posty: 505
Rejestracja: 22 lis 2008, 8:52
Lokalizacja: GA

Post autor: sidewinder3 »

Jak popekana cewka to juz po niej.
Awatar użytkownika
raficopv25
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 40
Rejestracja: 24 lis 2008, 10:43
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: raficopv25 »

no niestety cewka wymieniona problem zostaje ,jutro polo idzie na serwis zobacze czy im sie uda zdiagnozować co jest nie tak i ile mnie to będzie kosztowało

-- Czw Cze 11, 2009 7:18 am --

no polóweczka zrobiona wymienili mi świece,przewody,sonde i zrobili adaptacje przepustnicy i po kłopocie teraz śmiga jak należy pozdro dla wszystkich :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”