Strona 1 z 1

[6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 05 maja 2012, 16:44
autor: sloma92
Witam serdecznie.

Mam pytanie związane z rdzewiejącymi progami w 6N :). Szczęśliwym posiadaczem polówki jestem od niecałego roku, stała pod domem nie używana, ja jako jeszcze człowiek w trakcie edukacji zbyt dużych teczek pełnych dolarów to nie mam ale zawsze coś się znajdzie ze względu na weekendową pracę (barman więc i wypłata i napiwek), więc jakieś fundusze posiadam.

Chodzi mi o spore ogniska rdzy, części zabezpieczone już przeze mnie w zeszłym roku, a w części wychodzące teraz. Czy ktoś z Was już robił to na własną rękę? Czy opłaca się czyszczenie i wylizywanie tego wszystkiego, a potem ponowne nakładanie lakieru? Czy macie na to jakieś techniki?

Czy może lepszym rozwiązaniem jest oddanie "Skarba" do warsztatu by wycięli, zrobili/wymienili progi. Orientujecie się może w okolicach jakich kwot może się taka usługa zawierać?


Wyglądało tak:
Obrazek
Jest tak:
Obrazek
Cała minia została jeszcze potraktowana cynkiem w sprayu firmy Forch.
Po prostu chcę by teraz już to wszystko wyglądało ładnie.
A rdza powychodziła jeszcze w kilku miejscach progów.

Pozdrawiam, Piotr.

przydałoby się wstawić miniaturki zdjęć //Ralph

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 06 maja 2012, 23:31
autor: Tony
wedlug mnie oczyszczenie niepomoze nic tu i pomalownie. niestety ale trzeba wstawic reperaturke nadkola.a z cenami roznie w kazdym miescie inaczej.

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 06 maja 2012, 23:43
autor: sloma92
Tylko, że jak już bym miał robić to niestety grubszy wydatek i się zastanawiam czy się w ogóle opłaca. 2 progi plus lewe tylne nadkole na bank bym musiał wtedy wymienić. A to już będzie grubsza kasa :).

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 07 maja 2012, 8:49
autor: Skfarek
Ja ostatnio za prawy próg z wymianą + lakierowanie u znajomego dałem coś koło 250 -300 zł.

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 07 maja 2012, 9:24
autor: sloma92
Niby to aż tak straszliwie dużo nie jest, a podejrzewam, że ceny w Krakau są podobne jak w Posen :). Muszę się dowiedzieć, gdzieś pojeździć i popatrzeć :).

Dzięki za pomoc.
Pozdr.

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 08 maja 2012, 21:41
autor: suhhar
ja wlasnie robie 2 blotniki wymieniam pas zderzaka i czesci progow oraz drzwi ale jeszcze nie wiem ile to bedzie kosztowac ;) jak fure odbiore to dam znac ;) a co do tematu to tyle rdzy to PIKUS :) u mnie juz prawie dziury w progach byly ;/

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 29 gru 2012, 20:45
autor: ruwado
[quote="Skfarek"]Ja ostatnio za prawy próg z wymianą + lakierowanie u znajomego dałem coś koło 250 -300 zł.[/quote]
u mnie progi zaczęły "purchelować" - po zimie trza się będzie za to wziąć. Tylko ciekawe, czy po zimie wystarczy zedrzeć i polakierować, czy też wymiana będzie :niewiem:

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 30 gru 2012, 12:39
autor: rolf
U mnie 4 lata po wymianie progu prawie nic z niego niezastalo wymienialem w tym roku ponownie zgnil od srodka choc byl zakonserwowany prawda jest taka ze robia to z szajsowatej blachy .Moim zdaniem jest lepiej polatac orginalny niz wstawiac te pseudo zamienniki .

Re: [6N] Rdzewiejące progi - naprawa/wymiana

: 30 gru 2012, 12:44
autor: paffcio
rolf

a najlepiej to kupic oryginalny próg nowy bądź oryginalną uzywkę bez korozji bo takie też wbrew pozorem mozna dostać, np. auto z włoch czy francjii