VWPolo Klub

Witam. Ostatnio podczas licznych postojów w korkach jakie dość często można(niestety) spotkac na ulicach Łodzi, zdarza sie że temperatura silnika osiąga około 100 stopni. Chyba nie jest to do końca normalne zjawisko ? Dodam jeszcze że nie znacznie ubywa mi płynu w zbiorniku wyrównawczym... Wiatrak i wszystkie inne pierdoły związane z chłodzeniem działają, termostat natomiast wymieniany był przez poprzedniego właściciela zeszłego lata. Co może być przyczyna ? Może poprostu słabej jakości płyn chłodzący ? Proszę o wszelkie sugestie :acute: Autko to Polo 6n 1.4 60 km
Pozdrawiam.

Sprawdź czy wentylator chodzi ci na 2 biegach, ponieważ wentylatory mają 2 biegi i na wyższym może ci nie chodzi.
Sprawdź również termostat i na ciepłym silniku dotknij rury górnej od wentylatora, czy jest twarda. Jak nie, to pewnie nie trzyma ci ciśnienia. Zlokalizuj wyciek płynu i zalewaj tylko płyn, beż żadnej wody.
Pozdrawiam

Kolego czasem wiatrak daje na maksa a temeratura nie spada bo korki tam macie spore. Wyciek koniecznie zlokalizuj tak jak radzi underside2nd. Na wskaźniku powinieneś widzieć jak otwiera się termostat momentalnie spadnie ci temperatura silnika.

Witam

1) Węże oba się nagrzewają? Jeśli nie, termostat i być może króciec do wymiany.
2) Ubywa wody - dlaczego? Sprawdzić szczelność układu oraz uszczelke głowicy.


Pozdrawiam
Mazzi

[quote="Bieniek1984"]Kolego czasem wiatrak daje na maksa a temeratura nie spada bo korki tam macie spore[/quote]

bzdury :!:
jak wszytsko masz ok to nie ma prawa sie grzac :!: nawet w korkach :!:
a skoro sie grzeje czyli jest cos jednak nietak,to moze byc wina krócca..wymienili pewnie sam termostat

spróbuj zlokalizowac gdzie płyn ubywa a i zobacz na bagnecie czy nie ma wody w oleju

[quote="Goozik"][quote="Bieniek1984"]Kolego czasem wiatrak daje na maksa a temeratura nie spada bo korki tam macie spore[/quote]

bzdury :!:
jak wszytsko masz ok to nie ma prawa sie grzac :!: nawet w korkach :!:
a skoro sie grzeje czyli jest cos jednak nietak,to moze byc wina krócca..wymienili pewnie sam termostat

spróbuj zlokalizowac gdzie płyn ubywa a i zobacz na bagnecie czy nie ma wody w oleju[/quote]

Wody w oleju nie ma na 100% stan oleju cały czas na tym samym poziomie oraz brak pozostałych objawów przy tego typu "awari" więc uszczelka pod głowicą odpada... Z termostatem też raczej wszystko w porządku, może faktycznie to wina tego krócca, czy istnieje jakaś metoda sprawdzenia czy to własnie on jest winowajcą całej sytuacji ?

jedyne co ,to rozebrac termostat ,chwilke ci zajmie i zobacz jak wyglada kruciec

Zobacz sobie czy czasem Ci płyn nie ucieka w miejscu przykręcenia termostatu do bloku silnika (tego całego plastiku ).Ja miałem taki przypadek ze właśnie tamtędy uciekał płyn.Rozebrałem,posmarowałem silikonem i po problemie.

[quote="underside2nd"]Sprawdź czy wentylator chodzi ci na 2 biegach, ponieważ wentylatory mają 2 biegi i na wyższym może ci nie chodzi.
Sprawdź również termostat i na ciepłym silniku dotknij rury górnej od wentylatora, czy jest twarda. Jak nie, to pewnie nie trzyma ci ciśnienia. Zlokalizuj wyciek płynu i zalewaj tylko płyn, beż żadnej wody.
Pozdrawiam[/quote]
A jeśli górna rura jest miekka na rozgrzanym silniku, taka że można ją spokojnie scisnąć- oznacza to termostat do wymiany ?
oraz czy mógłby mi ktoś wypisać objawy strzelonej uszczelki pod głowicą, bo zaczynam sie w tym wszystkim gubić :angry2:

woda na bagnecie,olej w w zbiorniczku wyrownawczym ,grzejace sie auto oraz olej z tłumika ,tył auta w oleju zderzak klapa itd

wyciagnij termostat sprawdz czy sie otwiera i zobacz kruciec czy nie jest wybity przez czpien termostatu

[quote="Goozik"]woda na bagnecie,olej w w zbiorniczku wyrownawczym ,grzejace sie auto oraz olej z tłumika ,tył auta w oleju zderzak klapa itd

wyciagnij termostat sprawdz czy sie otwiera i zobacz kruciec czy nie jest wybity przez czpien termostatu[/quote]
Z tego co napisałeś u mnie tylko i wyłącznie auto przegrzewa się. Zrobię tak jak mówisz dzięki za pomoc i zobaczymy co dalej

sprawdz termo a jak nie to bedziemy myslec dalej

[quote="Goozik"]sprawdz termo a jak nie to bedziemy myslec dalej [/quote]
czyli wyjąć go i zanurzyć w gorącej wodzie ? Tak bynajmniej wyczytałem w ksiązce "sam naprawiam..."

dokładnie..zobacz kruciec ale stawiam piwo ze jest przebity przez termstat

[quote="Goozik"]jedyne co ,to rozebrac termostat ,chwilke ci zajmie i zobacz jak wyglada kruciec[/quote]

u mnie ta chwila zaowocowała urwaniem jednej śruby i wymianą całej obudowy termostatu ... no ale może koledze się uda