Strona 1 z 2
[6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 29 sty 2012, 15:07
autor: prwd
Witam. Posiadam polo z 95r z silnikiem 1.3 ADX z LPG. Dzisiaj rano odpalam samochód zęby wrócić z pracy do domu i pojawil sie problem. Silnik zaczal strasznie głośno chodzić, zawory zaczęły stukać, wszystko chodziło jak w dieslu. Ale nie przejąłem się tym z uwagi na mróz panujący na zewnątrz i wziąłem się za skrobanie szyb. Po około 2 minutach wracam do samochodu i zauważyłem że kontrolka oleju pali się cały czas. Od razu wkręciłem silnik na 2 tys obrotów i kontrolka zgasła ale po zniżeniu obrotów pon. 1.5 tyś. kontrolka ponownie się zapala. Zaglądam pod maskę i widzę zalany olejem silnik od strony paska rozrządu. Mimo wszystko musiałem jakoś wrócić do domu wiec trzymając silnik na obrotach rozpocząłem jazdę. W trakcie jazdy stwierdziłem że silnik nie ma mocy. Na 5 biegu w ogóle nie przyspieszał a stukot zaworów i wibracje silnika rozchodziły się po całym samochodzie, nie wspominając o tym że kontrolka oleju co chwile się zapalała i gasła. Po dojechaniu na CPN dolałem litr oleju do silnika żeby jakoś dojechać do domu i ku mojemu zdziwieniu wszystko wróciło do normy. Silnik ucichł i nabrał mocy wiec spokojnie dojechałem do domu. Do pojechaniu do domu zajrzałem ponownie pod maskę i zobaczyłem ze cala obudowa paska rozrządu jest zalana olejem. Wyczytałem że chodzi o uszczelniacz wału korbowego wobec czego jeszcze dziś zabieram się do roboty. I teraz mam pytanie. Czy w związku z tym brakiem mocy i głośna pracą nie doszło przypadkiem jeszcze do uszkodzenia jakiegoś elementu. Czy po prostu była to reakcja silnika na słabe ciśnienie oleju ?? Pozdrawiam
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 29 sty 2012, 20:07
autor: KoKo
prwd
najprawdopodobniej zamarzła Ci odma i wywaliło olej przez bagnet
wyczyść odmę i dolej oleju
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 29 sty 2012, 20:14
autor: Bielo
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 29 sty 2012, 23:11
autor: bialy0666
[quote="Bielo"]
http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... 76&t=39073
http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... 76&t=39084
plaga jakaś tej zimy z tym olejem :roll:[/quote]
nie chce nikogo urazić wymądrzać się ,proste paliwo drogie silniki nie dogrzane i odmy narzną [ termostat tez może pomóc ], silnik musi mieć swoją temperaturę niezależnie od pory roku a jak tu spalać Pb aby tylko nagrzać silnik , w D tez trzeba dawać po garach jak silnik ciepły tylko odma nie zamarznie .
sorki nie wytrzymałem , milczenie jest złotem :amen: .
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 30 sty 2012, 18:13
autor: prwd
Rzeczywiście przewód odmy zalepiony był masłem ze aż miło. Wymieniłem na grubszy i wszystko śmiga. Dzięki za pomoc. Temat zamykam
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 30 sty 2012, 18:37
autor: TOFIK_6n2
[quote="Bielo"]plaga jakaś tej zimy z tym olejem :roll:[/quote]
Plagą to teraz będą takie tematy !
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 31 sty 2012, 1:00
autor: Bielo
trzeba będzie podwiesić na głównej

Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 31 sty 2012, 14:48
autor: adam
[quote="prwd"]Czy w związku z tym brakiem mocy i głośna pracą nie doszło przypadkiem jeszcze do uszkodzenia jakiegoś elementu. Czy po prostu była to reakcja silnika na słabe ciśnienie oleju ?? Pozdrawiam[/quote]
Tak to była reakcja na niskie ciśnienie oleju.
Silnik po prostu zaczął się już zacierać i pewnie dlatego nie miał mocy:) Czas pokaże co się uszkodziło.
A tak w ogóle jak kontrolka oleju świeci to nie rozumiem jak można przegazowywać jeszcze silnik
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 01 lut 2012, 19:45
autor: lenad
Witam
Ja może jeszcze o tej odmie. Miałem podobną przygodę, tylko że mi na niskich obrotach nie świeciła się kontrolka i dlatego chciasłem się dowlec do domu. Nagle usłyszałem że coś zaczyna piszczec. Natychmiast wyłaczyłem silnik. Mechanik powiedział: żeby to dobrze zrobic potrzeba wymienic głowicę. Słyszałem że niekture przypadki można doczyścic i jest wszystko OK. Dodam jeszcze że silnik nie miał nawet 50 stopni. To chyba wpływa na moją kożyśc. Bardzo proszę o opinie na ten temat.
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 02 lut 2012, 13:17
autor: Bielo
:mrgreen: jest tyle podobnych tematów więc napiszę tutaj
wczoraj rozgrzałem Polo, pokręciłem się wokół Pruszkowa robiąc 30 kilometrów, dałem mu w rurę parę razy na rozgrzanym silniku
dzisiaj spiesząc się na egzamin odpaliłem przy -19 stopniach,
ani razu nie zaświeciła się kontrolka oleju, nie mrugnęła absolutnie nic, wróciłem z uczelni i zaparkowałem w tym samym miejscu co rano stał i zobaczyłem, że w miejscu gdzie jest końcówka tłumika jest oleista plama, wiem że woda się skrapla w wydechu, ale ta plama ma oleisty kolor... pod maską nie ma oznak, żeby bagnetem olej wywaliło, silnik suchy... czy możliwe, że przy rozruchu "rzygnęło" mi olejem z wydechu?
http://imageshack.us/photo/my-images/99/plama.jpg/
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 02 lut 2012, 20:25
autor: Michał88
[quote="Bielo"]:mrgreen: jest tyle podobnych tematów więc napiszę tutaj
wczoraj rozgrzałem Polo, pokręciłem się wokół Pruszkowa robiąc 30 kilometrów, dałem mu w rurę parę razy na rozgrzanym silniku
dzisiaj spiesząc się na egzamin odpaliłem przy -19 stopniach,
ani razu nie zaświeciła się kontrolka oleju, nie mrugnęła absolutnie nic, wróciłem z uczelni i zaparkowałem w tym samym miejscu co rano stał i zobaczyłem, że w miejscu gdzie jest końcówka tłumika jest oleista plama, wiem że woda się skrapla w wydechu, ale ta plama ma oleisty kolor... pod maską nie ma oznak, żeby bagnetem olej wywaliło, silnik suchy... czy możliwe, że przy rozruchu "rzygnęło" mi olejem z wydechu?
http://imageshack.us/photo/my-images/99/plama.jpg/[/quote]
Nie ma bata żeby poleciało z wydechu. Może jakieś inne auto tam stało jak Cie nie było.
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 02 lut 2012, 20:35
autor: Bielo
albo jak pochodził na luzie, a ja skrobałem to inny syf wyleciał z wydechu, bo tak powiem, że w tym miejscu jak stał to właśnie wylot z tłumika jest, a kolor tego taki jak olej brązowawy. Grunt, że odma się trzyma

Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 02 lut 2012, 20:40
autor: dylu
To i ja się dołączę. Ten sam problem, wyrzygało olej. Diagnoza - uszczelka + zatkana odma. Wszystko wyczyszczone, uszczelka nowa - teraz pytanie - czy po zrobieniu tego i jeździe parudziesięciu km normalny jest dźwięk jakby 'siorbania' przez rurkę? Czy jednak to oznacza jakiś problem?

Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 25 lut 2012, 20:26
autor: prwd
Wracam do tematu. Zrobiłem mały remont silnika czyli pierścienie panewki i uszczelniacze zaworów. Chyba wiadomo dlaczego ale to już szczegół. W każdym razie znalazłem małą ciekawostkę która może rozwiązać problem zamarzającej odmy. Mianowicie przewód prowadzący bagnet do miski olejowej sięga do jej dna co powoduje problem wyrzucania oleju przez bagnet w w/w przypadku. Mechanik powiedział że wystarczy odciąć ok 10cm tego przewodu w misce, dzięki czemu nie będzie już wyrzucać oleju. Właśnie tak zrobiłem i tylko czekać będę do następnej zimy żeby sprawdzić efekty.
Re: [6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??
: 25 lut 2012, 20:34
autor: Borek
Ciekawe spostrzeżenie, brzmi to sensownie. Szkoda, że trzeba miske sciągać