[6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

p
prwd
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 22 sie 2011, 13:44

[6N] Wyciek oleju. Czy zdązyłem cos uszkodzić ??

Post autor: prwd »

Witam. Posiadam polo z 95r z silnikiem 1.3 ADX z LPG. Dzisiaj rano odpalam samochód zęby wrócić z pracy do domu i pojawil sie problem. Silnik zaczal strasznie głośno chodzić, zawory zaczęły stukać, wszystko chodziło jak w dieslu. Ale nie przejąłem się tym z uwagi na mróz panujący na zewnątrz i wziąłem się za skrobanie szyb. Po około 2 minutach wracam do samochodu i zauważyłem że kontrolka oleju pali się cały czas. Od razu wkręciłem silnik na 2 tys obrotów i kontrolka zgasła ale po zniżeniu obrotów pon. 1.5 tyś. kontrolka ponownie się zapala. Zaglądam pod maskę i widzę zalany olejem silnik od strony paska rozrządu. Mimo wszystko musiałem jakoś wrócić do domu wiec trzymając silnik na obrotach rozpocząłem jazdę. W trakcie jazdy stwierdziłem że silnik nie ma mocy. Na 5 biegu w ogóle nie przyspieszał a stukot zaworów i wibracje silnika rozchodziły się po całym samochodzie, nie wspominając o tym że kontrolka oleju co chwile się zapalała i gasła. Po dojechaniu na CPN dolałem litr oleju do silnika żeby jakoś dojechać do domu i ku mojemu zdziwieniu wszystko wróciło do normy. Silnik ucichł i nabrał mocy wiec spokojnie dojechałem do domu. Do pojechaniu do domu zajrzałem ponownie pod maskę i zobaczyłem ze cala obudowa paska rozrządu jest zalana olejem. Wyczytałem że chodzi o uszczelniacz wału korbowego wobec czego jeszcze dziś zabieram się do roboty. I teraz mam pytanie. Czy w związku z tym brakiem mocy i głośna pracą nie doszło przypadkiem jeszcze do uszkodzenia jakiegoś elementu. Czy po prostu była to reakcja silnika na słabe ciśnienie oleju ?? Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 29 sty 2012, 16:16 przez prwd, łącznie zmieniany 1 raz.
K
KoKo

Post autor: KoKo »

prwd
najprawdopodobniej zamarzła Ci odma i wywaliło olej przez bagnet
wyczyść odmę i dolej oleju
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

viewtopic.php?f=176&t=39073

viewtopic.php?f=176&t=39084

plaga jakaś tej zimy z tym olejem :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
bialy0666
Namiętny pisarz
Namiętny pisarz
Posty: 1203
Rejestracja: 01 sie 2010, 2:58

Post autor: bialy0666 »

[quote=""Bielo""]http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... 76&t=39073

http://www.vwpolo-klub.pl/forum/viewtop ... 76&t=39084

plaga jakaś tej zimy z tym olejem :roll:[/quote]
nie chce nikogo urazić wymądrzać się ,proste paliwo drogie silniki nie dogrzane i odmy narzną [ termostat tez może pomóc ], silnik musi mieć swoją temperaturę niezależnie od pory roku a jak tu spalać Pb aby tylko nagrzać silnik , w D tez trzeba dawać po garach jak silnik ciepły tylko odma nie zamarznie .
sorki nie wytrzymałem , milczenie jest złotem :amen: .
p
prwd
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 22 sie 2011, 13:44

Post autor: prwd »

Rzeczywiście przewód odmy zalepiony był masłem ze aż miło. Wymieniłem na grubszy i wszystko śmiga. Dzięki za pomoc. Temat zamykam
Awatar użytkownika
TOFIK_6n2
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1993
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:05
Lokalizacja: Płock

Post autor: TOFIK_6n2 »

[quote=""Bielo""]plaga jakaś tej zimy z tym olejem :roll:[/quote]


Plagą to teraz będą takie tematy !
Tofolot 6n2 1.4 16V AUA ~120 KM 146 Nm

Moje Polo: http://www.vwpoloklub.pl/forum/viewtopi ... 12&start=0

-Zlot PKP Ślesin 2012 2 miejsce Auto Zlotu
-Zlot PKP Ślesin 2012 1 miejsce najniższe Polo 6n2
-1 Zlot Miłośn
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

trzeba będzie podwiesić na głównej ;)
Obrazek
a
adam
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1117
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:06
Lokalizacja: Chełmek

Post autor: adam »

[quote=""prwd""]Czy w związku z tym brakiem mocy i głośna pracą nie doszło przypadkiem jeszcze do uszkodzenia jakiegoś elementu. Czy po prostu była to reakcja silnika na słabe ciśnienie oleju ?? Pozdrawiam[/quote]
Tak to była reakcja na niskie ciśnienie oleju.
Silnik po prostu zaczął się już zacierać i pewnie dlatego nie miał mocy:) Czas pokaże co się uszkodziło.

A tak w ogóle jak kontrolka oleju świeci to nie rozumiem jak można przegazowywać jeszcze silnik
Obrazek
l
lenad
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 34
Rejestracja: 16 cze 2009, 21:09

Post autor: lenad »

Witam
Ja może jeszcze o tej odmie. Miałem podobną przygodę, tylko że mi na niskich obrotach nie świeciła się kontrolka i dlatego chciasłem się dowlec do domu. Nagle usłyszałem że coś zaczyna piszczec. Natychmiast wyłaczyłem silnik. Mechanik powiedział: żeby to dobrze zrobic potrzeba wymienic głowicę. Słyszałem że niekture przypadki można doczyścic i jest wszystko OK. Dodam jeszcze że silnik nie miał nawet 50 stopni. To chyba wpływa na moją kożyśc. Bardzo proszę o opinie na ten temat.
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

:mrgreen: jest tyle podobnych tematów więc napiszę tutaj

wczoraj rozgrzałem Polo, pokręciłem się wokół Pruszkowa robiąc 30 kilometrów, dałem mu w rurę parę razy na rozgrzanym silniku ;)
dzisiaj spiesząc się na egzamin odpaliłem przy -19 stopniach, ani razu nie zaświeciła się kontrolka oleju, nie mrugnęła absolutnie nic, wróciłem z uczelni i zaparkowałem w tym samym miejscu co rano stał i zobaczyłem, że w miejscu gdzie jest końcówka tłumika jest oleista plama, wiem że woda się skrapla w wydechu, ale ta plama ma oleisty kolor... pod maską nie ma oznak, żeby bagnetem olej wywaliło, silnik suchy... czy możliwe, że przy rozruchu "rzygnęło" mi olejem z wydechu?
http://imageshack.us/photo/my-images/99/plama.jpg/
Obrazek
Awatar użytkownika
Michał88
Swój
Swój
Posty: 855
Rejestracja: 13 lis 2008, 19:04
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: Michał88 »

[quote=""Bielo""]:mrgreen: jest tyle podobnych tematów więc napiszę tutaj

wczoraj rozgrzałem Polo, pokręciłem się wokół Pruszkowa robiąc 30 kilometrów, dałem mu w rurę parę razy na rozgrzanym silniku ;)
dzisiaj spiesząc się na egzamin odpaliłem przy -19 stopniach, ani razu nie zaświeciła się kontrolka oleju, nie mrugnęła absolutnie nic, wróciłem z uczelni i zaparkowałem w tym samym miejscu co rano stał i zobaczyłem, że w miejscu gdzie jest końcówka tłumika jest oleista plama, wiem że woda się skrapla w wydechu, ale ta plama ma oleisty kolor... pod maską nie ma oznak, żeby bagnetem olej wywaliło, silnik suchy... czy możliwe, że przy rozruchu "rzygnęło" mi olejem z wydechu?
http://imageshack.us/photo/my-images/99/plama.jpg/[/quote]

Nie ma bata żeby poleciało z wydechu. Może jakieś inne auto tam stało jak Cie nie było.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2012, 20:41 przez Michał88, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bielo
Swój
Swój
Posty: 863
Rejestracja: 25 paź 2010, 17:48
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Bielo »

albo jak pochodził na luzie, a ja skrobałem to inny syf wyleciał z wydechu, bo tak powiem, że w tym miejscu jak stał to właśnie wylot z tłumika jest, a kolor tego taki jak olej brązowawy. Grunt, że odma się trzyma :grin:
Obrazek
Awatar użytkownika
dylu
Początkujący
Początkujący
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwie 2010, 0:02
Lokalizacja: Krk

Post autor: dylu »

To i ja się dołączę. Ten sam problem, wyrzygało olej. Diagnoza - uszczelka + zatkana odma. Wszystko wyczyszczone, uszczelka nowa - teraz pytanie - czy po zrobieniu tego i jeździe parudziesięciu km normalny jest dźwięk jakby 'siorbania' przez rurkę? Czy jednak to oznacza jakiś problem? :)
p
prwd
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 22 sie 2011, 13:44

Post autor: prwd »

Wracam do tematu. Zrobiłem mały remont silnika czyli pierścienie panewki i uszczelniacze zaworów. Chyba wiadomo dlaczego ale to już szczegół. W każdym razie znalazłem małą ciekawostkę która może rozwiązać problem zamarzającej odmy. Mianowicie przewód prowadzący bagnet do miski olejowej sięga do jej dna co powoduje problem wyrzucania oleju przez bagnet w w/w przypadku. Mechanik powiedział że wystarczy odciąć ok 10cm tego przewodu w misce, dzięki czemu nie będzie już wyrzucać oleju. Właśnie tak zrobiłem i tylko czekać będę do następnej zimy żeby sprawdzić efekty.
Awatar użytkownika
Borek
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2228
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:37
Lokalizacja: Płock

Post autor: Borek »

Ciekawe spostrzeżenie, brzmi to sensownie. Szkoda, że trzeba miske sciągać
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”