VWPolo Klub

Witam wszystkich klubowiczów.

Przygotowuje się właśnie do zakupu 6R w wersji Higline 3D w związku z tym mam kilka pytań do posiadaczy nowej polówki:

1. czy klimatronic jest wart dopłaty względem climatica?
Wiem co to jest climatronic i jak działa bo przewija się u mnie w różnych modelach audi raz jednostrefowy, raz wielostrefowy. W Polo jest jednostrefowy, jakieś konkretne plusy (poza wyglądem) w stosunku do climatica?
2. RCD510 - jak wyżej - warto dokładać pieniądze względem RCD310 zakładając, że w przeciągu roku, dwóch zrobi miesjce RNS510.
3. Da się do RCD510 jakiś zewnętrzny nievałwejowy tuner tv/dvd podłączyć?
4.Jakie wyposażenie dodatkowe w highline uważacie za must have, a jakie jest zbędne.
5.Czarny lakier aktylowy, niemetalic da radę czy będzie porażką w użytkowaniu (rysy)
Do chwili obecnej miałem w czarnym kolorze 2 auta ale metalic.
6. Silnik wybrałem 1.2 tsi niestety manual bo dsg zbytnio wydrenuje kieszeń - da się trochę zejść umiejętnie wahlując poniżej katalogowych 9,7 0-100 km/?
7. Czy ktoś przerobił już temat boxa, albo się do niego szykuje?
8. Jeszcze jedno czy użytkownicy 1.2 tsi mogą potwierdzić / zaprzeczyć wielkość przednich tarcz tylko 256 mm?
W specyfikacji na różnych stronach widzę, że 1.6 tdi ma 280 mm a 1.2 tsi dużo mniejsze.
9. Czy ktoś zakupił seryjnie obniżoną polówkę i użytkuje ja np. na Wrocławskich drogach (jak wtedy z komfortem)

a może wydrenować sie kilka tysięcy więcej na dsg?

Z góry dziękuje za informacje.

Witaj na forum !

Ad. 1 Climatronic utrzymuje stała temperaturę w aucie za pomocą regulacji temperatury powietrza w nawiewach oraz za pomocą szybkości nadmuchu.
Ad. 2 Nie, nie warto. Sam zakupiłem Polo z RCD 310, a dołożyłem za 2 miesiące RNSa 510.
Ad. 3 Do RCD 510 nie podłączysz zewnętrznego źródła AUX Video.
Ad. 4 To już zależy od preferencji każdej osoby. Warto dołożyć do: świateł dzienny, doświetlanie zakrętów. Ja osobiście dobrałem jeszcze dużo więcej. Ubolewam strasznie nad tym, że teraz już można dobrać xenon oraz dach panoramiczny, bo to były 2 opcje właśnie "must have" u mnie w Polo. Niestety, te opcje pojawiły się dopiero w tym roku w Polskich salonach.
Ad. 5 Każdy lakier jest teraz lakierem wodnym i niestety bardzo słabo odpornym na rysy. Tylko właściwa pielęgnacja auta pozwoli na utrzymanie go w dobrej kondycji. Choć czarny lakier to najgorsze co może być.
Ad. 6 Spokojnie da się zejść do niskich 9 sekund (patrz film z YT.PL) http://www.youtube.com/watch?v=3vtkPzZUeFc
Silnik ten hamowni wypluwa ok. 110-115 km
Ad. 7 Ja szykuję się na profesjonalny chiptuning, box to taki pół środek.
Ad. 8 Nie mam pojęcia jakie mam tarcze z przodu, ale hamulce są jak najbardziej ok do tego silnika.
Ad. 9 Mam Polo ze sportowym zawieszeniem (dopłata ok. 800 zł) + 16" felgi Cartagena (obecnie Mistral). Jestem we Wrocławiu 2-3 razy w tygodniu i jazda nie należy do największych przyjemności po tym mieście. Da się jeździć, ale trzeba już troszkę uważać. Choć jak dla mnie silnik 1.2 TSI kusi do troszke ostrzejszej jazdy, gdzie zestaw sportowe zawieszenie + 16" koła sprawdza się znakomicie. Jak dla mnie koło 15" + zwykłe zawieszenie do tego silnika to troszkę taki "hardcore".

Ja żałuję, że nie dopłaciłem do DSG, w trasie rewelacja, w mieście niebo. Mam w domu Golfa VI GTD z DSG, więc wiem o czym mówię. Jeżeli nie jesteś przekonany do tej skrzyni, to mogę do Wrocławia przejechać się tym Golfem zamiast Polo i zobaczysz jak sobie świetnie radzi.
Jeżeli masz jakiekolwiek pytania, to pisz. Postaramy się pomóc. Możesz zajrzeć do tematu z moim Polo i zobaczyć jaką wersję ja wybrałem.

Warto zrezygnować z Higline w manualu na rzecz comfortline w DSG?

Nie wiem czy wiecie ale od dzisiaj w promocji w VW są modele w specyfikacji Optimum są w dużo tańszym kredycie, z tańczym AC - nie ma jednak w nich możliwości wybrania nawet w Higlinie DSG.
Żeby wybrać DSG trzeba wziąć "normalnego" highline lub comfortline, które wychodzą z droższym kredytem / leasinigem.

Chce się zmieścić w 66 tyś. brutto mam więc do wyboru:

Higline Optimum 1.2 tsi manual, climatronic, rcd 510, bixenon, halogeny, tempomat, czujniki, kierownica multifunkcja, przyciemnione szybki plus pare pierdół
w tanim kredycie z tanią polisą

lub

Comfortline 1.2 tsi DSG, climatronic, rcd 310, bixenon, tempomat, czujniki,
i do wyboru ciemne szybki lub multifunkcyjna kierownica .
Brak halogenów, brak dywaników i brak wszystkiego innego co w standardzie ma Highline. W droższym kredycie z droższą polisą.

Którą opcję byś wybrał?

Warto w Comfortline dopłacać do kierownicy i halogenów? Czy sobie później dołożyć.

W obu przypadkach mogę wziąć RCD210 (i potem wywalić) z tym że wtedy dostaje na pokładzie 4 głośniki zamiast 6 ciu - więc nawet w przypadku zmiany w przyszłości na RNS510 będzie niedosyt. No i podwójnej anteny brak.


DSG pojeżdże jutro w salonie, ale dziękuje za propozycję.

Tak więc reasumując DSG mogę mieć w comfortline z droższym kredytem i AC i trochę mniejszym wypasem.

Wiem, że wypas można sobie dołożyć, ale nie chce kupować skarbonki.

Hej!

Widzę, że kolega Aoox już w większości wyczerpał temat, ale i ja wtrącę swoje 3 grosze

1. Co do Climatronica to moim zdaniem nie warto było przepłacać dopóki zamiast niego można było wybrać tańszy Climatic, który jest w zasadzie taką klimatyzacją półautomatyczną, tj. też posiada czujnik temperatury i ustawiasz (przy pomocy pokrętła, a nie przycisków) zadaną temperaturę i klimatyzacja utrzymuje ją we wnętrzu. Jak dla mnie spisuje się wystarczająco. Jedyna różnica między Climaticiem a Climatroniciem to tylko to, że siłę nadmuchu regulujesz sam, ręcznie, co dla niektórych jest zaletą. Niestety, o ile się nie mylę, od tego roku bodajże w nowych Polo VW zrezygnował z Climatica na rzecz manualnej klimatyzacji (prawdopodobne cięcie kosztów), więc jeśli faktycznie tak jest to w takiej sytuacji chyba jednak warto do Climatronica dopłacić, jednak trzeba to potwierdzić. Można to rozpoznać po tym, że na pokrętle od temperatury nie ma podanych liczbowo temperatur, tylko niebieskie i czerwone paski typu zimno-ciepło.
2. Zupełnie nie opłaca się dopłacać, tym bardziej, że w planach masz RNS 510, który z allegro wyjdzie Cię taniej, niż dopłata do RCD 510, który ma dużo mniej możliwości i przede wszystkim nie jest nawigacją. Bierz tylko RCD 310, żeby mieć więcej głośnków, bo w RCD 210 masz tylko 4.
3. Nie da rady.
4. Światła do jazdy dziennej są już chyba obligatoryjne więc chyba będą w standardowym wyposażeniu, ale jeśli nie to bierz. Koszt znikomy, a dołożenie ich później to koszt który odbiera sens całemu projektowi Ja nie zamówiłem i żałuję. Oczywiście klimatyzacja, RCD 310, xenonki też niczego sobie ale to nie jest jakieś niezbędne, no i trzeba się liczyć z tym, że zwykła żarówka to wydatek dużo mniejszy niż xenonowy żarnik. To już zależy od preferencji. Kierownica multifunkcyjna na pewno mocno zwiększa komfort i bezpieczeństwo jazdy. Do RCD 310 wziąłem sobie jeszcze Media-In żeby podłączyć jakiegoś pendrive z muzyką pod USB - fajna sprawa i pełna obsługa z kierownicy itd.
5. Tak jak Aoox mówi, dziś wszystkie lakiery są ekologiczne :/ czyli na bazie wody zamiast ołowiu, dzięki czemu możemy nawet po mocniejszym przejechaniu szmatką cieszyć się pięknymi, płytkimi ryskami Nic na to nie poradzimy. Ja mam Czarny zwykły i po odpicowaniu go odpowiednimi kosmetykami powiem Ci, że wygląda zjawiskowo i nie widzę sensu dopłacania za metallic czy jakiś perłowy przynajmniej w tym konkretnym kolorze. Zajrzyj sobie z resztą do tematu z moją Polówką (link w podpisie), tam masz trochę fotek, chociaż one i tak w pełni nie oddają jego głębi
6. TSI to świetny wybór, samochód brałem głównie pod kątem tego silnika, trochę się bałem, bo to zupełnie nowy model, ale na prawdę... warto było Widzieć miny kierowców potencjalnie "lepszych" samochodów zostawianych daleko w tyle kiedy ten wsiada Ci na zderzak - bezcenne Ten silnik na prawdę daje Polówce fajnego kopa, a perspektywa chipa pobudza wyobraźnię, bo już teraz jest świetnie, a będzie tylko lepiej. Wciąż tylko pozostaje otwarte pytanie odnośnie trwałości tych konstrukcji, no ale cóż, to już wyjdzie po latach. Na DSG też mi niestety nie starczyło pieniędzy i trochę żałuję, ale miałem wybór 1.4 + DSG albo TSI + MANUAL. Wynik tego starcia był oczywisty Poza tym volkswagenowskiemu manualowi jak zawsze nie można nic zarzucić, krótkie, precyzyjne skoki, wrzucanie biegów w tym aucie to bajka
7. Podobnie jak Aoox preferuję standardowy chip niż box, ale raczej poczekam, aż skończy się gwarancja.
8. Nie wiem jak z tymi tarczami, ale hamulce na prawdę dają radę, jak dla mnie to na początku były aż za mocne, nie mogłem się przestawić i na jeździe próbnej zahamowałem pare razy to mało mi dealer przez szybę nie wylatywał
9. Ja śmigam na seryjnym zawiasie i alu 15" póki co więc się nie wypowiadam

Uff to chyba tyle. Życzę owocnych decyzji.
Pozdrawiam!

Uzupełniając wyczerpującą wypowiedź Aooxa:

Ad. 1. Climatic od niedawna pozbawili funkcji automatycznej regulacji temperatury, która była w latach 2009-2010, dzięki której zimą nie trzeba było kręcić pokrętłem od temperatury w miarę nagrzewania wnętrza. Teraz to 100% manual.
Ad. 4. Cena biksenonów jest atrakcyjna, więc grzechem jest ich nie brać teraz. Reszta to kwestia gustu.
Ad. 6. Wydrenuje portfel w znaczeniu przy zakupie? Bo spalanie nie będzie wyższe, przynajmniej przy tym 7biegowym. IMHO ten 7biegowy taki jak w Polo jest jeszcze lepszy od 6biegowego, którego wychwala Aoox, przynajmniej przy porównaniu w silnikach 1.8 TSI vs 2.0 TDI 170 koni (szybkość, niezauważalność zmiany biegów, brak dodatkowych odgłosów). Choć nie wiem, czy to bardziej kwestia skrzyni, czy głównie gorszej charakterystyki i kultury silnika TDI.

No proszę, czyli jednak miałem rację z tym Climaticiem. No cóż, w takim razie najlepiej brać już Climatronic.

Z tego co widzę w konfiguratorze, to pojawiła się ciekawa odmiana wyposażenia Highline Optimum, w której na szybko zauważyłem, że światła dzienne są w standardzie, climatic w standardzie, niższa cena bixenonu (wg. mnie śmieszna, bo 2450 PLN, więć ani chwili bym się nie zastanawiał). Rzeczywiście VW miał wprowadzić cięcie kosztów, na rzecz w pełni manualnego Climatica i niestety już tak jest, co potwierdza wpis w konfiguratorze: Klimatyzacja z regulacją manualną "Climatic". Nie jechałem 7 biegowym DSG, ale jeżeli jest lepszy niż 6 biegowy, to już całkiem byłbym za DSG. Ściska mnie od środka, że za takie samo Polo jak mam + xenon + dach panoramiczny trzeba dać wg. konfiguratora 70 tyś, a moje wg. konfigratora kosztowało 66... :banghead: :banghead:

1. w pakietach optimum nie można wybrać skrzyni DSG
2. skrzynia dsg jest tylko w normalnym pakieci highline (w niższych nie)
3. skrzynia dsg jest droższa od manuala o 6700 zł (to jest wg. mnie drenowanie kieszeni)

żeby wziąć dsg przy założonym budżecie musiałbym zrezygnować z:
- climatronica na rzecz manualnej klimy
- bixenonów
- rcd310/rcd510 i 6ciu głośników
- felg 16"
- całej reszty wyposażenia dodatkowego poza czujnikami, tempomatem i alarmem.

a cena wyszlaby i tak powyżej 67 tyś. zł + droższy leasing i droższe AC (bo nie łapie się w promocję pakiet optimum)

Słowem golas z DSG i fajnym silnikiem i większymi kosztami

Więc jeszcze raz zapytam czy warto kosztem DSG rezygnować z całej reszty? Czy tak skrzynia jest dopełnieniem tego fajnego auta, czy też będąc dostępna jest koniecznością/wisienką na torcie?
Wiem jak jeździ DSG, wiem co to znaczy komfort Automatu (2 ostatnie lata w automacie).

jakby ktoś chciał zobaczyć jaka dokładnie jest różnica w moich specyfikacjach DSG i non DSG to poniże linki:

www.easy-rider.pl/polo/manual.pdf
www.easy-rider.pl/polo/dsg.pdf

Raz jeszcze dziękuje za pomoc.

Więc tak, nie zrezygnowałbym z wyposażenia na rzecz DSG. Wolałbym dobre wyposażenie + manual, jeżeli są pieniądze to dopełniłbym to wyposażenie, rewelacyjną skrzynią DSG. Generalnie odczuwasz potrzebę tempomatu w Polsce?

Dokładnie, zgadzam się z przedmówcą. Też bym nie zrezygnował z wyposażenia i wersji HL na rzecz DSG. Highline ma jednak wiele smaczków i dodatków, które pozwalają się poczuć w tym aucie na prawdę jak w samochodzie o klasę wyższym. A z kolei dokupowanie tych rzeczy do wersji Comfortline sprawi, że wyjdzie jeszcze drożej więc bez sensu W skrócie: nie zamieniłbym swojego HL i wyposażenia na ubożej wyposażonego Comfortline z DSG.

Co do climatica vs climatronic wszystko powiedziane, imho nie opłacało się brac climatronica wcześniej bo climatic był półautomatyczny, teraz climatic jest manualną klimą i de facto jest to lipa.

co do DSG to gorąco polecam, jest to warte swojej ceny. A kwestie, żeby na manualu urwać z katalogowych przyspieszeń dziesiątki sekundy to trza to między bajki włożyć, tylko chiptuning poprawi osiągi a nie jakieś magiczne techniki zmiany biegów. Widziałem filmiki porównujące przyspieszenie na DSG w trybie S i na manualu w tym silniku i niestety, DSG wypluwało przyspieszenie deklarowane przez producenta, manual ok 10,3s do setki. Filmik gdzie niby w 9 sekund przyspiesza ma jedną istotną rzecz, że to trwa na nim dłużej niż 9 sekund... nie chcę siedzieć ze stoperem itp ale auto ma katalogowo tyle podane i tyle da się wykrzesać jak się umie odpowiednio biegi zmieniać, ale nic ponad to.
Biorąc pod uwagę jednak fakt, ze atakujac DSG musiałbys zrezygnowac z wielu bajerów to wez manuala. szkoda brac golasa dla samego DSG. ja nie mialem do wyboru opcji ksenonow, nie jestem jakis napalony na system audio i mam rcd210 dlatego sie zmiesciłem z kasą w DSG, ale tez przyznam, że u mnie DSG to był priorytet, nie opcja i z takim podejściem podjąłem decyzję.

Sprawa chiptuningu jeszcze się na tyle nie rozwinęła, żeby mówić o konkretach, ale za roczek myślę już będzie wszystko wiadomo. W tej chwili robią warianty 130-140KM, 225niutków momentu, ale nie widziałem jak to jeździ, przy dodatkowym kompie sterującym od ABT podają nowe osiągi na poziomie 8,8s do setki.

Lakier to jakaś żenada jest, czego byś nie wziął będzie Ci się rysował. Można bajerować, woskować i robić cuda na kiju ale zasada jest jedna - producent dając taki lakier najwidoczniej chce, żeby ten samochód za 5-7 lat wyglądał do dupy i żebyś chciał kupić nowy a tego się jak najszybciej pozbyć że o jakichśtam normach unijnych nie wspomnę.

[quote=""zioolko""]6. Silnik wybrałem 1.2 tsi niestety manual bo dsg zbytnio wydrenuje kieszeń - da się trochę zejść umiejętnie wahlując poniżej katalogowych 9,7 0-100 km/?
7. Czy ktoś przerobił już temat boxa, albo się do niego szykuje?[/quote]

kumpel w fabii zamontował Goldboxa z vtechu, w tym momencie ma coś koło 128 kucy a momentu już nie pamiętam, śmiga niezłe równo łoi 2 litrówki. Jak chcesz coś więcej poczytać (łącznie z wykresek) to wejdź na OCP forumi znajdź temat serfera

[quote=""LameBoy""]Lakier to jakaś żenada jest, czego byś nie wziął będzie Ci się rysował.[/quote]
Ciężko się nie zgodzić, niestety, ale ważne jest, że najbardziej rysy widać na czarnym niemetalicznym lakierze (niestety taki mam). Fakt- dobrze utrzymany wygląda nieziemsko, ale biorąc pod uwagę fakt, że doskonale wiem jak obchodzić się z myciem auta, aby go nie porysować (zwykłe mycie z zewnątrz zajmuje mi ok. 45 minut, choć to słaby wskaźnik skuteczności ), a mimo to mam je cholernie porysowane, to dobre utrzymanie auta wymagałoby korekty lakieru średnio co jakiś rok albo częściej... Pomijając fakt, że wyprowadzenie polerką tego lakieru do stanu używalności również wymaga nie lada zdolności i doświadczenia. Jak mogę doradzić, to weź metallic albo nie czarny kolor jeśli nie chcesz się przesadnie pieścić z myciem auta.

Załączam link do brytyjskiego forum detailingowego, gdzie chłopaki z norwegii (mega doświadczeni) męczyli się parę dni z wyprowadzeniem tego lakieru:

kar01: moim zdaniem mocno przesadzasz z tym rysowaniem się czarnego zwykłego lakieru. Też mam taki i jakoś nie ma aż takiej tragedii jak to opisujesz. Owszem, czasem pojawią się jakieś płytkie ryski ale równie łatwo jest je spolerować. Btw. piszesz, że

niestety, ale ważne jest, że najbardziej rysy widać na czarnym niemetalicznym lakierze (niestety taki mam).

Na jakiej podstawie twierdzisz, że najbardziej? Masz do czynienia z identycznym Polo z czarnym metalizowanym albo perłowym lakierem? Bo z tego co wiem, to WSZYSTKIE nowe lakiery bez wyjątku, czy metalizowane czy nie, rysują się tak samo łatwo
Nie ma co demonizować, owszem ekologiczne lakiery to już nie to samo co stare, dobre okrutne dla środowiska, ale co poradzić, wystarczy dbać i wcale nie będzie tak źle Kupisz kilka DOBRYCH kosmetyków i po każdym myciu będzie wyglądał jak po wyjeździe z salonu. Btw. 45 minut spędzonych na myciu to wcale nie jest dużo - ja ostatnio spędziłem prawie całą sobotę

Czy realne jest uzyskanie jakiegoś rabatu dla wersji Optimum ? Komuś się udało coś wynegocjować ?

Grzegorz