Strona 1 z 1

Coś się popsuło?

: 02 gru 2010, 19:10
autor: szamysz83
Witam. Od niedawna stałem się właścicielem Polo II 86c '94 1.3 mono. Mam problem: podczas ostatnich mrozów poniżej -15 polo nie odpaliło. Kręci a nie pali. Rano przyjechałem do pracy, postało 8 godz i kaput. Wykluczam akumulator bo nowy. Jak się pokręci trochę to coś pod spodem syczy. jakby gdzieś robiła się jakaś kompresja. Oleju zbytnio nie wyrzygał, w sensie nie przez bagnet, uszczelki. Nie wiem czy nie troszkę na filtr powietrza. Nie jestem pewien ponieważ nie pamiętam stanu wcześniej. To moje pierwsze auto. Proszę o jakaś pomoc, radę. Dla mnie świetny, sprytny samochodzik :) :D

Re: Coś się popsuło?

: 03 gru 2010, 12:35
autor: Crazy
sprawdź czy dochodzi paliwo do monotrysku, bo może to syczenie to praca pompki paliwa, ale nie przebija przez filtr paliwa...

I twój model Polówki 86c2f będzie podejrzewam, anie 86c jak napisałeś

Re: Coś się popsuło?

: 04 gru 2010, 8:27
autor: szamysz83
A jak sprawdzić czy paliwo dochodzi do monotrysku? To syczenie słychać po przekręceniu kluczykiem, tak z pod spodu auta. A model polówki to już sam nie wiem. To dwudrzwiowe kombi :)

Re: Coś się popsuło?

: 06 gru 2010, 11:17
autor: Crazy
Ściągnij osłonę filtra powietrza (talerz od patelni :)) i niech druga osoba patrzy czy tworzy się mgiełka jak będziesz próbował odpalić.
U mojego sąsiada też był podobny problem przy mrozach, nie chciało za Chiny zapalić, na wlewanie paliwa bezpośrednio do gardła reagował, wstawiliśmy do garażu, delikatnie się ogrzał i zapalił, okazało się zamarzł układ paliwowy (woda tam siedzi). Lał denaturat i inne rzeczy na "odwodnienie", chyba jeździ po tym zabiegu ale też ociepliło się na dworze...
Cyknij fotę silnika jak masz możliwość...