Strona 1 z 1
Mycie silnika
: 12 mar 2010, 11:51
autor: Shrek
Czy mogę podjechać na myjnię samoobsługową i po prostu umyć silnik zagazowanej polówki pod bieżącą wodą czy lepiej takich akcji nie przeprowadzać?
Re: Mycie silnika
: 12 mar 2010, 22:34
autor: bleah
Ja bym takich praktyk nie robił, znajomy kiedyś chciał umyć wlasnie silnik na myjni bezobsługowej, owszem umył go ale później musiał poczekać aż silnik przeschnie bo nie mógł zapalić ...

Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 8:46
autor: conan
eee tam ja w każdym aucie na wiosne myje i nic sie nie dzieje, corsa polo a nawet maluch i zawsze odpalają a silnik i komora czysta, po co hodować tam syf

.
Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 9:38
autor: Artpolo
U nas mycie silnika kosztuje 25 zł. Z tego co wiem należy osłonić newralgiczne miejsca. Potem klapa do góry i słoneczko.
Nurtuje mnie jednak inne rzecz. Znane są przypadki, że umycie silnika zaczyna pasmo nieszczęsnych awarii i remontów.
Będę tradycjonalistą i pozostanę przy szczoteczce do zębów

przy okazji można wymienić śrubki na nierdzewki.
Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 11:39
autor: dziczek88
Na niektórych myjniach samoobsługowych jest zakaz mycia silników ,niewiem jak sytuacja ma się w Twoim mieście
Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 12:42
autor: Bufur
Po co myć ?
Dobrze zakonserwowany nie ruszany silnik wydaje mi sie ze będzie mniej awaryjny niż myty narażony na korozje itp , przy sprzedazy auta tez jak widac umyty silnik to wiadomo ze mogło być cos z nim robione

Ja preferuje tak zwany syf

nie umre od niego a po co zarażać się na jakies problemy

Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 15:54
autor: Dziadek13
[quote=""Bufur""]Po co myć ?
Dobrze zakonserwowany nie ruszany silnik wydaje mi sie ze będzie mniej awaryjny niż myty narażony na korozje itp , przy sprzedazy auta tez jak widac umyty silnik to wiadomo ze mogło być cos z nim robione

Ja preferuje tak zwany syf

nie umre od niego a po co zarażać się na jakies problemy

.[/quote]
Auto dla mnie to drugi dom i druga żona no może pierwsza a syfu nie lubie jak i w domu tak i w aucie,a jak mam coś zrobić przy silniku który jest brudny to mnie trzęsie.Z resztą jak jedziesz do mechanika zaznaczam mechanika i jak zobaczy brudny silnik to każe ci pierwsze umyć a dopiero sie bierze za robote.

Aż przyjemnie popatrzeć a silniczek ci sie odwzajemni bez awaryjną pracą.
Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 17:49
autor: Kubrick
Tya, kuzynki maz kiedys dal czadu - umyl karcherem goracy silnik w swoim Mondeo i mial blok do wymiany, bo pekl od zbyt gwaltownego obnizenia temperatury

Re: Mycie silnika
: 13 mar 2010, 18:03
autor: Dziadek13
Profesjonalne mycie silnika to natrysk chemiczny płynem rozpuszczającym brudy,smary potem gorąca woda pod ciśnieniem dalej już tylko kompresorem wydmuchanie resztek wody do sucha koszt u nas 25zł,żadnych problemów.A jeszcze jak sie ma jak ja osłone silnika to długo idzie utrzymać silnik w czystości.