Mycie silnika

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
Shrek
Newbie
Newbie
Posty: 6
Rejestracja: 12 mar 2010, 9:47
Lokalizacja: Kartuzy

Mycie silnika

Post autor: Shrek »

Czy mogę podjechać na myjnię samoobsługową i po prostu umyć silnik zagazowanej polówki pod bieżącą wodą czy lepiej takich akcji nie przeprowadzać?
Obrazek
Awatar użytkownika
bleah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 1424
Rejestracja: 28 mar 2009, 15:44

Post autor: bleah »

Ja bym takich praktyk nie robił, znajomy kiedyś chciał umyć wlasnie silnik na myjni bezobsługowej, owszem umył go ale później musiał poczekać aż silnik przeschnie bo nie mógł zapalić ... :)
Awatar użytkownika
conan
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 259
Rejestracja: 14 lis 2008, 21:30

Post autor: conan »

eee tam ja w każdym aucie na wiosne myje i nic sie nie dzieje, corsa polo a nawet maluch i zawsze odpalają a silnik i komora czysta, po co hodować tam syf :grin: .
Awatar użytkownika
Artpolo
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 1789
Rejestracja: 04 cze 2009, 15:07
Lokalizacja: Nibiru

Post autor: Artpolo »

U nas mycie silnika kosztuje 25 zł. Z tego co wiem należy osłonić newralgiczne miejsca. Potem klapa do góry i słoneczko.
Nurtuje mnie jednak inne rzecz. Znane są przypadki, że umycie silnika zaczyna pasmo nieszczęsnych awarii i remontów.
Będę tradycjonalistą i pozostanę przy szczoteczce do zębów :grin: przy okazji można wymienić śrubki na nierdzewki.
Jeżeli z góry zakładasz, że czemuś nie podołasz - nie uda Ci się to nigdy..... Bruce Lee :)
d
dziczek88
Początkujący
Początkujący
Posty: 98
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:07
Lokalizacja: Podlaskie :)

Post autor: dziczek88 »

Na niektórych myjniach samoobsługowych jest zakaz mycia silników ,niewiem jak sytuacja ma się w Twoim mieście
Awatar użytkownika
Bufur
Początkujący
Początkujący
Posty: 189
Rejestracja: 14 lis 2008, 8:31
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Bufur »

Po co myć ?
Dobrze zakonserwowany nie ruszany silnik wydaje mi sie ze będzie mniej awaryjny niż myty narażony na korozje itp , przy sprzedazy auta tez jak widac umyty silnik to wiadomo ze mogło być cos z nim robione :) Ja preferuje tak zwany syf :) nie umre od niego a po co zarażać się na jakies problemy :)
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

[quote=""Bufur""]Po co myć ?
Dobrze zakonserwowany nie ruszany silnik wydaje mi sie ze będzie mniej awaryjny niż myty narażony na korozje itp , przy sprzedazy auta tez jak widac umyty silnik to wiadomo ze mogło być cos z nim robione :) Ja preferuje tak zwany syf :) nie umre od niego a po co zarażać się na jakies problemy :).[/quote]
Auto dla mnie to drugi dom i druga żona no może pierwsza a syfu nie lubie jak i w domu tak i w aucie,a jak mam coś zrobić przy silniku który jest brudny to mnie trzęsie.Z resztą jak jedziesz do mechanika zaznaczam mechanika i jak zobaczy brudny silnik to każe ci pierwsze umyć a dopiero sie bierze za robote.
Obrazek
Aż przyjemnie popatrzeć a silniczek ci sie odwzajemni bez awaryjną pracą.
Awatar użytkownika
Kubrick
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2129
Rejestracja: 21 lis 2008, 20:02
Lokalizacja: KrakóVW
Kontakt:

Post autor: Kubrick »

Tya, kuzynki maz kiedys dal czadu - umyl karcherem goracy silnik w swoim Mondeo i mial blok do wymiany, bo pekl od zbyt gwaltownego obnizenia temperatury :P
D
Dziadek13
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1149
Rejestracja: 14 lis 2008, 13:47
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: Dziadek13 »

Profesjonalne mycie silnika to natrysk chemiczny płynem rozpuszczającym brudy,smary potem gorąca woda pod ciśnieniem dalej już tylko kompresorem wydmuchanie resztek wody do sucha koszt u nas 25zł,żadnych problemów.A jeszcze jak sie ma jak ja osłone silnika to długo idzie utrzymać silnik w czystości.
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”