VWPolo Klub

Witam, od kilku miesięcy, bodajże 3, borykam się z pewnym problemem. A więc posiadam polówe w dieslu 1.4 z 93r, a problem dotyczy, hmmm sam nie wiem :banghead: , nie chce odpalić, odzywa się ale nie chce załapać, a zaczęło się to tak ze któregoś pięknego dnia jechałem do sklepu, 4km od domu, juz po odpaleniu auta słyszałem, że coś jest nie tak, jakby na 1 gar dziwnie chodził, no wiec pojechałem do sklepu ale gdy wracałem auto stanęło mi w połowie drogi :angry2: . Następnego dnia była zaciągnięta do mechaniora, gościu wywalił i sprawdził zawory, wszystko ok, wyciągnął pompę paliwa i okazało się, że na 1sekcje podaje za słabo i nie ma siły dawka paliwa przebić się przez wtrysk, palił na 3gary ale strasznie kopcił na czarno. Po 7dniowych poszukiwaniach znalazłem pompę za dość dobrą cenę, używaną, ale na gwarancji, dzisiaj była założona, niby wszystko dobrze podaje na wszystkie wtryski i jest wszystko ok., ale ciągle nie chce zapalić, juz nie kopci na czarno jak się odzywa ale ciągle nie wiemy co jest, po głowie chodzi mi ciśnienie na garach, myślę, że może jakiś pierścień walnął. Dodam ze rozrząd nie ma 15tys. i jest dobrze ustawiony, więc nie wchodzi w grę przestawienie o 1 ząbek czy cos w tym stylu. Macie może jakieś propozycje, co jeszcze mogło odmówić posłuszeństwa?? Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.

[quote=""Brzeziak_GT""]po głowie chodzi mi ciśnienie na garach, myślę, że może jakiś pierścień walnął.[/quote]
To jest kolejny test do zrobienia.

Na dniach będę wiedział co z tymi garnkami

jak nie chce zapalic ,a mowisz e masz wszystko ok , to sprawdz swiece i uklad paliwowy ,moze gdzies zasysa powietrze i juz nie da rady wstac :/

Świece mam nówki, a zapowietrzony nie jest na bank, bo był odpowietrzany codziennie

do usuniecia..

Problem rozwiązany, jak alienek napisał do usunięcia...

Powiem tak. Jeżeli by ci się straciło ciśniecie na jednym cylindrze to powinna palić na resztę. A z dnia na dzień ciśnienie na wszystkich cylindrach się nie traci Ale wartowało by sprawdzić. Jeżeli będzie różnica 3 Bar (Po staremu to Atmosfery ) pomiędzy cylindrami to czeka cie kapa silnika ;/ W danych silnika podają - stopień sprężania 22.3.

U mnie dawało z gara na gar, tak dziwnie walnęła uszczelka. Do tego jeszcze kilka usterek doszło no i klapa była.

ludzie mam podobny problem diesel tez nie chce zapalic. na pych pali ale jak krece rozrusznikiem to tak jak by nie miał siły i smierdzi cos z rozrzusznika:( czyli raczej rozrosznik do wymiany?? czy co mogło pojsc?? juz wczesniej ciezko krecił a teraz jescze zaczeło smierdziec

Przede wszystkim nie katuj rozrusznika bo go zajedziesz!
Wymontuj rozrusznik i prawdo podobnie tulejki do wymiany i/lub szczotki.
No chyba że uzwojenie już padło to wtedy taniej wyjdzie używkę kupić.
P.S.
nie odpalaj na po pych bo ci pasek przeskoczy i będzie lipa-więcej szkód niż korzyści
Może jeszcze sprawdź kable przy rozruszniku czy nie zaśniedziałe i masowy od aku do budy- czy przypadkiem się nie urywa-dobra masa to podstawa.

Może sprawdź po prostu kostkę od stacyjki

a dlaczego kostka od stacyjki?? w sumie moze byc bo raz mi sie zdarzyło ze nbie dało ise auta wyłaczyc. i swieciły sie na postoju wszystkie kontrolki

Brzeziak_GT Miałem identyczny problem, ale u mnie na własne życzenie sobie taki problem zrobiłem, otóż moja pola ma 125.tysięcy, i już jakiś polski wujek znachor dobrał się do rozrządów, paska z prawej i paska do pompy, mi to nie pasowało, że ona szła jak pocisk, więc stwierdziłem, że paski są za luźne . kupiłem je nowe, no i zrobiłem sobie sam znaki na kole pasowym z prawej strony, i tu się zaczął cyrk. Ile ja się nagadałem do mojej poli żeby już się nie obrażała na mnie to głowa mała, tak skutecznie poprzestawiałem paski że zaczęła mi palić po 7l ROPY!! a mocy miała tyle co nic. do 110 nie mogłem jej rozpędzić. ;| co się okazało pojechałem do znachora Ala złota ręka i co? w 5 min wyregulował mi wszystko tak że teraz 4l mi pali i odpala na dotyk, a wtedy nie chciała. a całą regulacja polegała na tym, że całą pompą obracał po kilka milimetrów w przód i w tył. Nie że się wpieniłem ale ja na to nie wpadłem . Ale mam takie zapytanie, bo jeździłem jakieś 3 dni temu polówką kolegi w 1.4 w Hatchback-u i moja może się schować w osiągach, tamtą na obwodnicy do 150 dobiłem, a moją 130 mam wielki problem. i znowu pytanie co jest nie tak?

Czy ja wiem czy coś jest nie tak, ja moją wykrzesałem do 145 i sie droga kończyła, sądze ze 150 bym ją targną ale ciężko.