mam taki trochę dziwny problem, a raczej pewnie po prostu nie mam garażu ... ale w sumie chodzi o to, że ostatnio zaczęło trochę sypać śniegiem i kiedy dziś rano odpalałam samochód okazało się, że na całej szerokości, na podszybiu zebrał się śnieg (z jednej strony akumulator, z drugiej kable - wszystko stało w śniegu). mój polaczek,to kombi z94r. - czy to "normalne" ;-) jak sobie radzicie z tym problemem ??
pozdrawiam i z góry dziekuję