Witam dzisiaj przejechałem się obejrzeć auto z ogłoszenia i pola chyba się obraziła

Usłyszałem głośniejszą pracę pompy (przez jakiś czas) oraz malutki wyciek. Okazuje się, że na obudowie jest jakieś mikro pęknięcie i sączy się bena na odpalonym silnku.
Myślę sobie czy dało by to radę (po demontażu) jakoś zalutować/uszczelnić? Inna opcja to kupno nowej pompki, ale przeglądałem allegro i myślę, żeby podpasować z innego auta - np. polonez truck na allegro koszt 70 zł, trzeba by tylko dorobić połączenie kabli.
Może ktoś już wykonał taką "adaptację" ?