VWPolo Klub

na szczęście jutro panowie mechanicy przyjezdzają pod dom i będą zaglądać i na własny koszt robic:) bo gwarantowali ze samochód po remoncie silnika bedzie jezdził:) jak skoncza to napisze co dodatkowo wymienili przyda się na przyszłość dla innych;p

jeśli beda używać opcji SZUKAJ

i znaleźli coś?

haha mechanicy nie maja już siły do tego samochodu:D
wjechali nim na warsztat postał z godzinke i odpalil odrazu, wystawili go na dwór na 2h i już nie odpalil:P
podejrzewają immobilajzer lub jakis tam elektrozawór przy pompie paliwa, dzis popoludniu powinno byc zrobione i bede wiedział dokladniej to umieszcze dokładniejsze info:)

edit:
swieczki dzialaja jak nalezy sprawdzane przez panów mechaników 2x..
co do czujnika temp. nie dało nic bo już próbowałem tak przed remontem silnika:)

Objawy ewidentnie wskazują na problem ze świeczkami lub czujnikiem temperatury. Odłącz czujnik temperatury i sprawdź czy pomogło.

ten elektrozawór łatwo można zdiagnozować - dajesz mu bezpośrednio plus z akumulatora na kostkę do niego dochodzącą (takie obejście instalacji).

świece jeśli są ok to... co dalej?

a wiec maly updejt
mechanicy zganiali wine na pasek klinowy chociaz byl wymienianu u nich 2 miechy temu niecale wraz z rozrzadem...i niby mial chodzić po wymianie paska ale jednak im nie odpalił i nadal sie meczą i w sumie dobrze, bo wylozylem u nich wciagu 3ech ostatnich napraw 6 tys a wartosc samochodu wynosila 7k;p

a w sprawie prawnej mam jakies prawo zeby zwrocili mi koszta za remont silnika bo poki co okazuje sie ze nie byl potrzebny.. a nie zarabiam tak duzo zeby 3,5 klocka popuscić;P

wydaje mi sie że to będzie trudno udowodnić zawsze mogły wstąpić dwie lub więcej usterek przy takich samych objawach albo padło coś innego po naprawie przecież wyjechałeś samochodem z warsztatu imoże poszedłbym na układ przy dalszych naprawach ja części oni robocizna gratis do jakiejś sumy którą ustalicie . to tylko moje zdanie a na prawie się nie znam.

a wiec tak:D
samochod odebrany za naprawe nic nie placilem
okazalo sie ze byly jakies problemy z elektryka + rozrusznikiem ale po 3h stania na dworze odpalil od kopa 2x mu swiece zagrzalem.. wiec poki co sprawuje sie dobrze, zobaczymy jutro popoludniu jak bd trzezwy to wsiade i zobaczymy czy odpali ale poki co dziala bez zarzucen..

i jak rezultaty?

a wiec po wymianie rozrusznika + widzialem że mechanicy cos kombinowali przy pompie paliwowej samochód smiga elegancko dzis było -8,5* i odpalił odrazu zero meczenia sie itp wiec póki co zero zastrzeżen:D i polina wkoncu sobie jezdzi po miescie a wlasciciel nie musi tramwajami sie ciskać:D

opowiedz jak spalanie i jak brzmienie pompy, bo może coś przy kącie wtrysku pomajstrowali i ....

no póki co to nie wiem jakie jest zabardzo spalanie ale dzis wieczorem po pracy podjade na stacje i zatankuje go do pełna to sie okaże bo zrobiłem juz 120km ale wczesniej spalanie mialem w granicach od 6 do 6,5 litra/100 w mieście wiec nie było tak żle;P

a samochód takto ciszej chodzi i elegancko wkreca sie na obroty, nie mam już tego że przy jakiejś tam liczbie obrotów potrafiło go dusić.. ;P