A ja nie żebym się czepiał, ale nic co wyjechało z fabryki nie jest takie samo po jakimś tam czasie użytkowania. Fakt, silniki diesla cechują się długą żywotnością, tylko i wyłącznie poprzez ich wolno-obrotowość, ale to co napisałeś jest kompletną bzdurą... No a jeżeli dalej kolego twierdzisz że masz racje, to może powiesz mi skąd się biorą przedmuchy? Dlaczego stary diesel lubi sobie spalić trochę oleju (i nie mówię tutaj o oleju napędowym), gdzie jest ta nieszczelność? Bo według mnie na powierzchni stycznej pomiędzy tłokiem a cylindrem, a skoro potrafią dostać się tam resztki oleju, które nie zostały zebrane poprzez pierścień zbierający, to chyba ma prawo "spieprzyć" kompresja, zwłaszcza przy stopniu sprężania 1:20...Nie żebym sie czepial ale stopien sprezania w silniku jest taki sam caly czas i wynika z konstrukcji.
Nie sądzisz?
A teraz do tematu, też miałem problem z odpalaniem mojej polówki, pod lupę poszedł rozrusznik, wytoczyłem nowe pasowne tuleje wirnika i pali aż miło...