VWPolo Klub

modrzyk pisze: Po doświadczeniu swoim wiem, że kontrola w przypadku problemu nie zaczyna się od razu...
Dlaczego?
Dlatego, że od włączenia silnika kontrola nie świeciła, zaczęła po ruszeniu przy obrotach powyżej 2000 - odjazd z miejsca parkingowego....
Więc nie można twierdzić, że ciśnienie oleju sprawdzane jest od razu po odpaleniu silnika!!!
U mnie problem wystąpił po przekroczeniu magicznych 2000 obr / min
Więc pewnie jakbym odpalił i zaczął skrobać szyby, to zatarłbym silnik!

Akurat wtedy wystąpił spadek , u mnie była kilkusekundowa zwłoka pomiędzy włączeniem czujnika , a zapaleniem kontrolki ale to są 2-3 sekundy . Walczyłem z ciśnieniem ponad rok , na zimnym było oki po rozgrzaniu spadek i kontrolka , wymienione i sprawdzone wszystko co mogło wiązać się z ciśnieniem i dalej zonk na panewkach jeszcze widać honowanie praktycznie fabryka zero luzów nowa pompa , kasatory tulejowanie wałków rozrządu bez luzów , a ciśnienie gdzieś wieje , podpisałem kapitulacje i wymieniłem motorownie , a najlepsze z tego wszystkiego jest to że z ciśnieniem na poziomie 0,2-0,4 bara zrobiłem jakieś 10kkm i do samej wymiany silnik działał normalnie leży teraz w garażu i jak złapię wene to rozbebesze go do śrubki - może coś znajdę 

modrzyk pisze: Ale wracając do moich problemów, ponoć z silnikiem wszystko ok.
Odma zafajdana, ale pojawił się problem z rurką od domy do obudowy filtra powietrza. \
Rurka ma pęknięcie przed plastikowym rozgałęzieniem, a krótki odcinek, za rozgałęzieniem, jest w takim stanie, że lepiej nie mówić.
Rura jest taka rozszerzona ze strony odmy, ma w 3/4 długości plastikowe rozgałęzienie i jest zakończona rurką (takim krótkim kolankiem) zakręcającym w stronę filtra powietrza.
Na długiej rurce (tej rozszerzonej na końcu) jest oznaczenie: 030103493BL
Jednak takiego numeru w etce nie ma!
Nie znalazłem też takiego czegoś na alledrogo.
A w etce jest dla silnika AUD są dwa rozwiązania: 030103474C zastąpiony 030103474Q
Więc już nic z ego nie rozumiem
Może ma ktoś taką rurkę do sprzedania?
Albo wie ile coś takiego kosztuje nowe?

Ta długa rura w AUD według ETKI ma oznaczenie 030103493BF na aledrogo jest jakaś sztuka , a numery które podałeś to są numery całego kompletu  ( rura , kolanko , trójnik )

Tak czytając jakieś niemieckie forum o Polo znalazłem, że największym problem pojawia się kiedy odpalimy silnik i "bez oleju" będzie pracował na wolnych obrotach. I tu jest najczęstsza przyczyna zatarcia silnika przy "brudnej" odmie lub zamarzniętych kanałach, pompie czy smoku. Więc lepiej wsiąść do auta po chwili przegazować i zobaczyć co się stanie... (czy nie pojawi się ostrzeżenie o błędzie oleju).

Czyli mam rozumieć, że: 030103493BF + 030103493BL = 030103474C zastąpiony 030103474Q.
Najgorzej, że rurkę krótką mam tak sparciałą że lepiej nie mówić, a długą z rozszerzeniem pękniętą w poprzek.
Sprawne jest łączenie plastikowe z odnogą.

Dokładnie tak - ja teraz tak robie jak są mrozy - wsiadam, odpalam auto, czekam jakieś 4- 5 sekund żeby pompa zdązyła wtłoczyć olej, i robie delikatnie przygazówke tak do 2200 obr. I juz wiem że z ciśnieniem oleju jest wszystko dobrze, czy też smok zamarznięty i olej nie jest tłoczony.

Uwierzcie że 2 lata męczyłem się żeby dojść dlaczego tak się dzieje i znalazłem przyczynę i sposób rozwiązania.

P.S. Dobrym rozwiązaniem na tego typu sytuacje jest zalanie auta ceramizerem(tym w strzykawce 4g) - przez co nawet jak smok zamarznie to silnik nie dostaje tak w du*** przez brak smarowania. Zdążymy zorientować się nie ma ciśnienia nim nam się silnik zatrze.