VWPolo Klub

To jeszcze jedna rzecz.. chcesz to robić ręcznie czy maszynowo?
Bo to podstawowa informacja :victory:

Ja mam w skodzie fabii rysy na tylnym błotniku poprzedni właściciel zarysował o garaż, są widoczne jak u Cb, w dodatku u mnie sprawa jest gorsza bo to lakier czarna perła a rysy białe, kupiłem wosk koloryzujący Turtle Wax z kredka efekt świetny. Nie zamaskujesz do końca rys ale jak natrzesz kredka potem nawoskujesz staną się mało widoczne. Koszt to około 25 zł warto narazie to zrobić bo lakiernik bierze kupę forsy od każdego elementu bez względu na uszkodzenia. W dodatku jedno Ci zrobi a drugie zepsuje tak jak u mnie porysował klapę i starł chrom ze znaczków, o malowaniu na brud lakierem nie wspomnę.

[quote="Rid0"]No to dla odmiany pokaz co Ty bys kupił, bede miał porównanie.[/quote]

Ja się nie liczę, bo się wkręciłem w nieco inną ligę dbania o lakier samochodu :blush2:

Ale, żeby nie było miałem koloryzujący wosk t-cut'a i dla mnie masakra- brudzi łapy(bez jednorazowych rękawiczek nie podchodź), efekty takie sobie, a roboty przy tym, że hoho.
Nie wierzę w cudowne zakrywanie rys woskiem koloryzującym.

Ja osobiście, jakbym miał takie rysy to zrobiłbym jak pisałem wcześniej
Dziękuję tyle w temacie :hello:

Ja Ci radze kupić Turtle Wax jest o wiele droższy a co za tym idzie lepszy, efekt trzyma wiele myć wiem po sobie, rys jak pisałem się nie da zakryć ale Turtle sprawi że nie bedą tak się rzucały w oczy a z T cut'em daj sobie spokój wywalisz kasę w błoto a efekt będzie znikomy. T cut'a dostaniesz w byle markecie a Turtle Wax tylko w niektórych sklepach. Ja tylko dobrze radzę a zrobisz jak chcesz. Ja już z tym miałem do czynienia więc mogę się wypowiedzieć. Pozdrawiam

[quote="krzychu20"]Ja się nie liczę, bo się wkręciłem w nieco inną ligę dbania o lakier samochodu :blush2: [/quote]
:jester:
+1

Do tego by się przydała maszyna plus dwuetapowy system past polerskich.
Koszt past ~100 zł, maszyne pożyczasz albo kupujesz (min. 200 zł).
I jako że jesteś z tych począatkujących... nie wiadomo co wyjdzie.

Oczywiscie maszynowo. Koszt polerki widzialem po 150zl na allegro. Moze i to firma "krzak" ale nie kupuje tego do codziennego uzytkowania.

Poczytam na temat tego turle wax zobacze moze sprobuje - jak wyjdzie nie wiem, ale kiedys sie wszystkiego trzeba nauczyc.

Najwyzej skoncze u lakiernika, trudno ; ) Mam nadzieje ze bedzie dobrze.