VWPolo Klub

cage009 rozwiązałeś problem z obrotami . spotkało mnie to samo rano ; AEF odpalił za trzecim razem obroty skokami rosły do 1000 sanie pracuje ,paliwo bez bąbelków filtry ok.klemy tez, liczników nie zeruje , po podpięciu do prostownika pojemność aku 25%[miernik został w pracy a prostownik ma tylko diody i wskazują w % naładowanie aku ] po naładowaniu aku i ponownym podpięciu po 2-uch h 75% naładowania aku lecz po około 5 min ładowania 100 % na dodatek jak trochę ciepły to pali na tyk ,wcześniej miał problemy z odpalaniem ale to pod koniec tygodnia ponieważ do pracy mam 10 km i sądziłem że aku niedoładowane +mróz jak ładowałem wcześnie to aku miał około 50% a silnik wchodził normalnie na obroty jeszcze jedno rozrusznik tak mi się wydaje że wolniej kręci jakby miał za mały prąd i podejrzewam aku pada a dopiero ma trzy lata i jest bezobsługowy

cage009 nadal masz problem z obrotami? u mnie prawdopodobnie padła uszczelka pod głowicą ,płyn zmienia kolor z czerwonego na pomarańczowy i zobaczę jakie ciśnienie jest na poszczególnych cylindrach, a wskazani w % prostownika okazały się bardzo niedokładne.

problemik nadal istnieje. a tak uszczelka bez objawów padła?? bez kopcenia?? bez oleju w płynie?? bez większego spalania??

uszczelkę mam do wymiany wyciska[bardzo powoli sączy się] jasną maź pomiędzy głowicą a uszczelką na zewnątrz silnika a płyn zmienił kolor ,olej jakby stał się lekko jaśniejszy[nie przybyło] tylko powinno ubyć płynu anie ubyło wygląda iż miesza się między kanałami a jeśli ją wydmuchało to pomiar kompresji powinien załatwić sprawę, dodam iż obroty zaczęły rosnąć powoli od niedzieli, świece ok. aku. trzyma napięcie,ładowanie jest, złodzieja brak,to jeszcze zostaje rozrusznik do sprawdzenia i spróbuje odpalić na krótko aby wyeliminować stacyjkę i przekaźnik. :banghead:

cage009 sprawdzałeś coś ??
więc zacznę tak ja bym zaczął od ;
filtr paliwa i bąble powietrza sprawdzić zlikwidować filtr wymienić ,zawór na pompie też może nie trzymać
rozrusznik aku klemy
ustawienia wolnych obrotów tu poczytaj viewtopic.php?f=20&t=29565
świece żarowe sprawdzić jest kilka sposobów ; miernik kleszczowy pomiar poboru prądu lub wykręcasz wtryskiwacze[klucz28 nasadka jak najdłuższa i podkładki termiczne załóż nowe] i sprawdzasz naocznie włącz zapłon świece czerwono białe,wykręć świece i sprawdź podłącz do aku
ssanie sprawdzenie działania ;mechanizm z linką przy pompie wysunięty gdy zimny silnik
sprawdzenie rozrządu w książce sam naprawiam jest opisane lub mechanik
końcówki wtrysków pomiar u mechanika
kompresja na tłokach tu pomiar u mechanika
to chyba wszystko

sprawdzałem, bąbelków w wężyku nie ma. filtr wymieniony 2 dni temu po zimie. jeszcze muszę się zabrać do sprawdzenia tego włącznika "ssania" bo w tym tkwi na 99% ten problem. Nagram film tak jak prosiłeś w innym temacie z odpalania autka i klekot silnika. Wtedy już będzie wszystko jasne (dziś nie dałem rady bo nad Krakowem ulewa szalała

Jeszcze mam do zrobienia tulejkę w napinaczu - tak mi mechanior przed zimą mówił, ale czekam aż będzie troszkę cieplej.