VWPolo Klub

Tofik możesz opisać co się działo z twoim autem po wywaleniu tych katów, bo pisałeś że po wymianie kolektora wylotowego na 4w2w1 pogorszył się dół i trzeba było stroić auto??? Na razie chciałbym tego uniknąć.

Mam taki kolektor
http://allegro.pl/polo-fabia-ibiza-1-4- ... 21814.html
żeby wywalić kata trzeba założyć taki:
http://allegro.pl/vw-lupo-polo-kolektor ... 96827.html
gdzie należy wpiąć się z sondą??? bo nie ma na nią otworu

Toto
Po 2000 roku zostal dolozony kat by spelnial tam jakies normy euro iles nie pamietam ile Przed sa normalnie 4-1 kolektory

limpek
Raczej nie trzeba. Komp powinien sie zaadoptowac. problem jest taki ze pomiar robilem z odlaczona sonda lambda gdyz do 4-2-1 trzeba instalacje przedluzc bo kabel nie starcza. Wstyd sie przyznac ale do tej pory jeszcze tego nie zrobilem. Auto jest mocno podlane na niskich obrotach i to moze byc powod spadku momentu. Chodz to jest widoczne tylko na hamowni, bo na drodze ja mam kompletnie inne wrazenie. Troche ludzie u mnie sie skarza na hamownie ze wlasnie Nm zle podaje wiec nie wiem. Ogarne sonde zrobie drugi pomiar. Ogolnie jest tak ze wydech troche oslabia dolny zakres kosztem gory cos za cos. Ale Nm powinny podniesc sie i tak i tak

[quote="limpek"]gdzie należy wpiąć się z sondą??? bo nie ma na nią otworu[/quote]

Trzeba by ja juz wpiac gdzies zaraz w down pipie w rure normalnie od wydechu bo sonda musi czytać pełen AFR z 4 garnków.

dzisiaj spojrzałem do siebie i jednak mam kolektor z katem, a jakoś sobie wkręciłem, że bez

co do tematu to fajnie, że się rozwija, cenne wskazówki się pojawiają, i jak tak dalej będzie kontynuowany to bardzo wiele z niego będzie można się dowiedzieć, ewentualnie można wpleść jeszcze sprawę tłumików, co dla kogo jest lepsze, ewentualnie co jest lepszym rozwiązaniem

ja ostatnio zaobserwowałem u siebie, że po dłuższej (ok. 20-30 min.) jeździe Polo zaczyna wydawać z siebie dziwny dźwięk, takie jakby brzęczenie, a pojawia się ono tylko w momencie hamowania silnikiem, ale gdy obroty spadają już poniżej 2000 tys. oraz przy gazowaniu też w podobnym zakresie, na wolnych obrotach cisza, na wysokich może nie słyszę, ale raczej nie występuje dźwięk...dochodzi on gdzieś spod auta, tak w połowie długości, jak otworzyłem drzwi i gazowałem to było słychać to tak pode mną, ewentualnie troszkę za plecami...myślicie że coś z wydechem? któryś tłumik się przepalił albo kat powiedział papa? pod auto jeszcze nie wchodziłem żeby sprawdzić

Sory za odkopanie tematu, ale posiadam polo 1.2 ("szatan") i zaświecił mi się silnik, błąd po sczytaniu wskazuję skończony katalizator. Chciał bym go wyrzucić, może ktoś mi doradzić który emulator kupić ? Prosty ? Zagięty ? Proszę o szybką odpowiedź bo chciał bym to zrobić jak najszybciej, bo ponoć jest dużo większe spalanie jak się jeździ z zapalonym checkiem.