tak jakieś gnojki potraktowali moją lampę z Polo
A tu już nowe, ale jeszcze nie ustawione do porządku i jedna lampa dzięki poczcie polskiej została połamana, dolne mocowania, ale zostały przespawane z starej zniszczonej lampy, teraz tylko czekać na odszkodowanie z naszej kochanej poczty
Jutro porobię więcej fotek w dzień bo, dziś mi bateria padła w aparacie