Mając dwa liczniki z obrotomierzem i dwa liczniki z seata z impulsatorem, postanowiłem połączyć to w całość przy okazji przeprowadzając regenerację licznika Polo. Na początek totalny demontaż i czyszczenie:
Następnie wybielanie wskazówek i bębenków prędkościomierza w wodzie utlenionej na słońcu:
Po demontażu wskazówek prędkościomierza i obrotomierza konieczne jest ich ponowne skalibrowanie. Dla wskazówki obrotomierza montujemy ją na osi tak jak na poniższym zdjęciu (ale nie wciskamy do końca, tylko lekko, by udało się ją przełożyć nad bolcem ogranicznika). Potem przekręcamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara nad ogranicznikiem i wciskamy wskazówkę do końca na oś.
W przypadku obrotomierza ustawiamy maksymalne wychylenie wskazówki jak na poniższym zdjęciu:
Na koniec zabrałem się za elektronikę. Tutaj nie wiele może się zepsuć. A to co się psuje na pewno to kondensatory elektrolityczne. Bieg czasu sprawia, że wysychają. Objawem ich uszkodzenia może być niewłaściwa praca wskaźników paliwa i temperatury, lub resetowanie się zegarka (najczęściej podczas odpalania). Na zdjęciu zaznaczyłem, które należy wymienić:
Porównanie starych kondensatorów z nowymi:
i widok jednego uszkodzonego:
warto zwrócić uwagę na wypchnięte dno kondensatora. Poniżej płytka z nowymi kondensatorami:
i licznik złożony w całość:
