[6n2] Lampka poduszek (airbag) i podświetlenie nawiewów

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

t
twister
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 431
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:12
Lokalizacja: Kraków/Sieradz

[6n2] Lampka poduszek (airbag) i podświetlenie nawiewów

Post autor: twister »

Dziś szukałem przyczyny nieświęcącej lampki podświetlającej pokrętła nawiewów i sprawdzałem bezpieczniki. Niestety nie znalazłem żadnego spalonego. Czy ktoś może mi wskazać numer bezpiecznika który odpowiada za to podświetlenie? Żarówki też nie byłem w stanie wyjąć. Trzeba ją wyciągać samą, czy razem z tym białym plastikiem-gumą wokół niej? Dałem sobie spokój z tą żarówką, ale pojawił się problem zapalonej lampki air-bagów. Wcześniej na pewno się nie świeciła, więc przypuszczam, że to kwestia mojej zabawy z bezpiecznikami. Czy można w 6N2 podpiąć się VAG-iem i usunąć taki błąd? Czy można sobie jakoś inaczej z tym poradzić?
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2009, 22:47 przez twister, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Papiez
Newbie
Newbie
Posty: 7
Rejestracja: 14 wrz 2009, 19:00
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Papiez »

jesli chodzi o air baga to ja kiedys podłączałem zegary i zrobiłem jakieś zwarcie po ktorym paliły mi sie poduchy . jedyny sposob według mnie zeby je usunac to podłączyć pod kompa i wywalić błąd :) u mnie pomogło :)
:) :)
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

Dokładnie tak. Podłączasz Vag i kasujesz babola.
Jeślii chodzi o podświetlenie pokręteł nawiewu to sprawdź czy żarówka się nie spaliła. Powinna być w środkowym pokrętle.
s
savic
Swój
Swój
Posty: 975
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:10
Lokalizacja: małopolska

Post autor: savic »

a co do kontrolki poduch jeżeli masz zamiar samemu podpinać to radziłbym najpierw sprawdzić nr sensorka - jeśli jest to 6Q0 909 605 to lepiej podjedź na jakiś lepszy tester (o ile już sensorek nie jest uwalony)
Obrazek
t
twister
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 431
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:12
Lokalizacja: Kraków/Sieradz

Post autor: twister »

A gdzie znaleźć ten nieszczęsny sensor? I dlaczego nie można zwykłym kabelkiem kasować błędu jeśli taki występuje w aucie?
Obrazek
Awatar użytkownika
czaja
Global Moderator
Global Moderator
Posty: 7102
Rejestracja: 10 kwie 2009, 0:00
Lokalizacja: Chotomów

Post autor: czaja »

[quote=""twister""]I dlaczego nie można zwykłym kabelkiem kasować błędu jeśli taki występuje w aucie[/quote]
Ten problem dotyczy tylko konkretnej serii sterowników i "uleczony" VAG 311.2 może uwalić ten sterownik. Jak włączysz VAG i zaznaczysz opcję poduchy to wyskoczy ci ostrzeżenie. Nie wiem jak jest w innych wersjach programu bo nie testowałem.
t
twister
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 431
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:12
Lokalizacja: Kraków/Sieradz

Post autor: twister »

Rozumiem, tylko jak zidentyfikować numer sterownika?
Obrazek
s
savic
Swój
Swój
Posty: 975
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:10
Lokalizacja: małopolska

Post autor: savic »

kwitnie on w przedniej części tunelu środkowego , zdejmij osłonkę obok pedału gazu to go zobaczysz (osłonka przykręcona plastikowym kołkiem na krzyżak i śrubką torx 25)

[quote=""czaja454""]"uleczony" VAG 311.2 może uwalić ten sterownik[/quote]
nie ma na to zasady nawet serwisowym VAS-em katowali te sensory (tylko o ile zdarzyło się to w ASO to od razu go wymieniali) ja kilkakrotnie kasowałem kontrolkę w swoim za pomocą VAGa 311.2 (miałem problemy z wtyczką pod fotelem) i było spox chociaż robiłem to z podniesionym ciśnieniem , aż któregoś razu zonk 65535 - błąd sumy kontrolnej i ster na śmietnik , problem leży w zamknięciu sesji po komunikacji z sensorem i raczej nie opłaca się tego naprawiać koszt 100-150zł i dalej mamy wadliwy układ nie wiadomo kiedy znowu jakieś bajty polecą w kosmos najlepszym rozwiązaniem wtedy jest wymiana na 1C0 909 605A - zamiennik bez tej wady na allebazarze dostępne już od 50-60 zł + ewentualne dopasowanie u jakiegoś magika około 100 zł i w trochę większej cenie mamy sprawny sensor
Obrazek
k
kruk
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 09 sie 2009, 0:12
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Post autor: kruk »

Ja w kwestii podświetlania nawiewu. Na 90% spaliła ci się żarówka. To najmniejszy problem. Kup nową ok. 30 groszy. podchodzi do 6N2 goła żarówka bez plastiku. Środkowe pokrętło ustawiasz na 0 i ciągniesz do siebie idzie ciasno ale zejdzie. Szczypcami albo kleszczami z cienkimi końcami wyciągasz żarówkę i wkładasz nową. Wciskasz pokrętło o po robocie. Mnie sie spaliła ta żarówka i w książce wyczytałem że trzeba deskę rozbierać, ale nie trzeba.
t
twister
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 431
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:12
Lokalizacja: Kraków/Sieradz

Post autor: twister »

Też podejrzewam żarówkę i próbowałem wyciągnąć ją pincetą, ale nie mogłem jej dobrze chwycić. Jeśli wezmę jakieś bardziej konkretne narzędzie (choć o takie będzie trudno, żeby się zmieściło) to pewnie żarówkę zgniotę i wtedy dopiero będzie problem z jej wyjęciem.
Obrazek
s
savic
Swój
Swój
Posty: 975
Rejestracja: 14 lis 2008, 7:10
Lokalizacja: małopolska

Post autor: savic »

ktoś chyba nawet na forum opatentował wyciąganie tejże żarówki za pomocą gumowego wężyka o odpowiednim przekroju - po stosunkowo ciasnym nałożeniu wyciągnął żarówkę
Obrazek
k
kruk
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 74
Rejestracja: 09 sie 2009, 0:12
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Post autor: kruk »

ja wyciągnąłem kleszczami, tylko muszą mieć cienkie i płaskie końce najlepiej ząbkowane. kupiłem takie na rynku za 7 zł. Tylko oczywiście jak ściśniesz to zgnieciesz, trzeba z wyczuciem.
t
twister
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 431
Rejestracja: 06 wrz 2009, 16:12
Lokalizacja: Kraków/Sieradz

Post autor: twister »

savic
To jest najlepszy sposób na wyjęcie tej nieszczęsnej lampki. Jeśli się trafi odpowiedni wężyk to operacja trwa 2 sekundy. Mi się udało za pierwszym razem znaleźć odpowiedni i obyło się bez rzucania mięsem ;) Polecam ten sposób!
Obrazek
Awatar użytkownika
d4ri0
Trochę już znaczę
Trochę już znaczę
Posty: 1086
Rejestracja: 14 lis 2008, 12:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: d4ri0 »

[quote=""kruk""]Środkowe pokrętło ustawiasz na 0 i ciągniesz do siebie idzie ciasno ale zejdzie[/quote]
nieprawda!
ustawia się na 2 i ciągnie delikatnie, aczkolwiek zdecydowanie:)
Ja miałem troszkę inny problem z tym...czasem świeciła, czasem nie. Wystarczyło ją lepiej spasować i podokręcać śrubki dookoła, żeby wszystko się trzymało.
[size=12px]http]

[size=12px]viewtopic.php?f=58&t=61866[/url]
k
kowcio
Newbie
Newbie
Posty: 24
Rejestracja: 30 lis 2008, 13:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kowcio »

Ja się dołączę do tematu, ale z pytaniem. Mówicie że żarówka jest pod środkowym pokrętłem w 6N2, a czy w 6N1 też tam się znajduje? Wczoraj starałem się tam dobrać i nie wyszło mi. Bo też muszę naprawić ten "drobny", aczkolwiek ważny detal ;)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „elektryka + centralny zamek”