[9N] Problem z ogrzewaniem/klimatyzacją - Climatic
Moderatorzy: Global Moderator, Moderator
Czyli nowy silniczek albo regeneracja potencjomtru w nim.
Lenistwo drogą do postępu
Kurcze widzę, że to częsty problem w polówkach :/ Ja swoją (rocznik 2002) kupiłem w zeszłym roku i po kilku tygodniach jazdy na trasie mi klima zwariowała i zaczęła buchać gorącym nawet na wyłączonym nawiewie. Później się znowu uspokoiła i znowu powracał problem, i tak w kółko.
Gadałem z mechanikiem powiedział, że to silniczek czy pompa ciepło/zimno i że musi mi całą deską rozdzielczą rozebrać w aucie. Stwierdziłem że to na razie olewam, bo i tak zbliżała się zima to tylko się na ogrzewaniu jeździło
Teraz chciałbym to w końcu zrobić i wycenił mi to na jakieś 700 zł. Czy to jest wg. Was odpowiednia cena roboty? W sumie nie pytałem czy w cenie jest kupno nowego silniczka czy tylko jego regeneracja.
Gadałem z mechanikiem powiedział, że to silniczek czy pompa ciepło/zimno i że musi mi całą deską rozdzielczą rozebrać w aucie. Stwierdziłem że to na razie olewam, bo i tak zbliżała się zima to tylko się na ogrzewaniu jeździło
Teraz chciałbym to w końcu zrobić i wycenił mi to na jakieś 700 zł. Czy to jest wg. Was odpowiednia cena roboty? W sumie nie pytałem czy w cenie jest kupno nowego silniczka czy tylko jego regeneracja.
[quote=""Twist""]Kurcze widzę, że to częsty problem w polówkach :/ Ja swoją (rocznik 2002) kupiłem w zeszłym roku i po kilku tygodniach jazdy na trasie mi klima zwariowała i zaczęła buchać gorącym nawet na wyłączonym nawiewie. Później się znowu uspokoiła i znowu powracał problem, i tak w kółko.
Gadałem z mechanikiem powiedział, że to silniczek czy pompa ciepło/zimno i że musi mi całą deską rozdzielczą rozebrać w aucie. Stwierdziłem że to na razie olewam, bo i tak zbliżała się zima to tylko się na ogrzewaniu jeździło
Teraz chciałbym to w końcu zrobić i wycenił mi to na jakieś 700 zł. Czy to jest wg. Was odpowiednia cena roboty? W sumie nie pytałem czy w cenie jest kupno nowego silniczka czy tylko jego regeneracja.[/quote]
Poczytaj tematy powyżej. Nie trzeba zdejmować deski! Jak się wie co trzeba i w jakiej kolejności zrobić to roboty na wymianę potrzeba ok. 45 min + adaptacja. Wg mnie warsztat powinien skasować max 200zł za robotę + 250zł za nowy silniczek.
Gadałem z mechanikiem powiedział, że to silniczek czy pompa ciepło/zimno i że musi mi całą deską rozdzielczą rozebrać w aucie. Stwierdziłem że to na razie olewam, bo i tak zbliżała się zima to tylko się na ogrzewaniu jeździło
Teraz chciałbym to w końcu zrobić i wycenił mi to na jakieś 700 zł. Czy to jest wg. Was odpowiednia cena roboty? W sumie nie pytałem czy w cenie jest kupno nowego silniczka czy tylko jego regeneracja.[/quote]
Poczytaj tematy powyżej. Nie trzeba zdejmować deski! Jak się wie co trzeba i w jakiej kolejności zrobić to roboty na wymianę potrzeba ok. 45 min + adaptacja. Wg mnie warsztat powinien skasować max 200zł za robotę + 250zł za nowy silniczek.
9n3 Czy jeździcie z włączonym przyciskiem AC?
[quote=""jerry007""]9n3 Czy jeździcie z włączonym przyciskiem AC?[/quote]
problem występuje zarówno przy włączonym AC jak i wyłączonym. Podobnie zarówno w 9N jak i 9N3.
Pozdrawiam
problem występuje zarówno przy włączonym AC jak i wyłączonym. Podobnie zarówno w 9N jak i 9N3.
Pozdrawiam
[quote=""Witek6935""][quote=""jerry007""]9n3 Czy jeździcie z włączonym przyciskiem AC?[/quote]
problem występuje zarówno przy włączonym AC jak i wyłączonym. Podobnie zarówno w 9N jak i 9N3.
Pozdrawiam[/quote]
Bo ja za bardzo tego nie rozumiem,wcześniej miałem auto z automatyczną klimatyzacją i zalecali jazdę zawsze z włączoną.A tu z tym Climaticem, to jak AC świeci, to niby ta klimatyzacja jest włączona,jak nie to zwykły nadmuch?
Będę wdzięczny za wyjaśnienia,no i jak ustawić,żeby w miarę uniknąć kłopotów,o których czytam powyżej ( jak miałem automatyczną,to przez 5 lat,jedynie regularnie odgrzybiałem).
Pozdrawiam
problem występuje zarówno przy włączonym AC jak i wyłączonym. Podobnie zarówno w 9N jak i 9N3.
Pozdrawiam[/quote]
Bo ja za bardzo tego nie rozumiem,wcześniej miałem auto z automatyczną klimatyzacją i zalecali jazdę zawsze z włączoną.A tu z tym Climaticem, to jak AC świeci, to niby ta klimatyzacja jest włączona,jak nie to zwykły nadmuch?
Będę wdzięczny za wyjaśnienia,no i jak ustawić,żeby w miarę uniknąć kłopotów,o których czytam powyżej ( jak miałem automatyczną,to przez 5 lat,jedynie regularnie odgrzybiałem).
Pozdrawiam
Witam
Jak masz wyłączony AC, to po prostu nie działa sprężarka klimatyzacji i masz wtedy normalną wentylację. Climatic jest to klima półautomatyczna. Półautomat polega na tym, że ręcznie sterujesz siłą nadmuchu i jego kierunkiem i tym, czy bierzesz powietrze świeże z zewnątrz czy ze środka (obieg zamknięty). Temperatura natomiast jest regulowana automatycznie - tzn. że pokrętłem ustawiasz konkretną wartość a sterownik klimatyzacji dba o to czy w danej chwili dawać cieplejsze czy zimniejsze powietrze. Silniczek V68 jest jedynie elementem wykonawczym, który zmienia kąt otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Silniczek V68 i sterownik pracują niezależnie od tego, czy AC jest włączone czy nie. Starają się utrzymać zadaną temperaturę jakaś ustawisz pokrętłem. Zimą, gdy ustawisz sobie np. 22 stopnie, będzie miał pełne grzanie do momentu aż jakiś próg temperatury zostanie osiągnięty, a potem sterownik stopniowo przymyka klapę tak żeby utrzymać temperaturę wewnątrz auta na zadanym poziomie. Progów temperatur Ci nie podam, bo nie wiem jaka jest charakterystyka histerezy zaszyta w sterowniku oraz jakie są nastawy regulacji PID. Tak to działa jeśli wszystkie elementy są sprawne. Jeżeli pada potencjometr silniczka V68, sterownik traci informację zwrotną na temat pozycji (kąta) otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Na wskutek tego głupieje i wysterowuje klapę w skrajne położenie - albo pełne grzanie, albo chłodzenie bez pozycji pośrednich. Stąd pojawia się problem.
Reasumując: to czy będziesz miał włączone AC czy nie, w żaden sposób nie wpływa na to, czy silniczek V68 (jego potencjometr) przetrwa dłużej czy krócej.
Jedyne co to możesz zaoszczędzić na zużyciu kompresora klimatyzacji. Niemniej jednak zalecanym jest, żeby obieg klimy też czasami popracował, bo jak nie pracuje to się również zużywa poprzez procesy starzeniowe. Dlatego jeśli zimą jest cieplej - ok 5-10 stopni zaleca się od czasu do czasu włączyć klimę, aby czynnik w obiegu popracował sobie i nie robił się grzyb.
Pozdrawiam
Jak masz wyłączony AC, to po prostu nie działa sprężarka klimatyzacji i masz wtedy normalną wentylację. Climatic jest to klima półautomatyczna. Półautomat polega na tym, że ręcznie sterujesz siłą nadmuchu i jego kierunkiem i tym, czy bierzesz powietrze świeże z zewnątrz czy ze środka (obieg zamknięty). Temperatura natomiast jest regulowana automatycznie - tzn. że pokrętłem ustawiasz konkretną wartość a sterownik klimatyzacji dba o to czy w danej chwili dawać cieplejsze czy zimniejsze powietrze. Silniczek V68 jest jedynie elementem wykonawczym, który zmienia kąt otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Silniczek V68 i sterownik pracują niezależnie od tego, czy AC jest włączone czy nie. Starają się utrzymać zadaną temperaturę jakaś ustawisz pokrętłem. Zimą, gdy ustawisz sobie np. 22 stopnie, będzie miał pełne grzanie do momentu aż jakiś próg temperatury zostanie osiągnięty, a potem sterownik stopniowo przymyka klapę tak żeby utrzymać temperaturę wewnątrz auta na zadanym poziomie. Progów temperatur Ci nie podam, bo nie wiem jaka jest charakterystyka histerezy zaszyta w sterowniku oraz jakie są nastawy regulacji PID. Tak to działa jeśli wszystkie elementy są sprawne. Jeżeli pada potencjometr silniczka V68, sterownik traci informację zwrotną na temat pozycji (kąta) otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Na wskutek tego głupieje i wysterowuje klapę w skrajne położenie - albo pełne grzanie, albo chłodzenie bez pozycji pośrednich. Stąd pojawia się problem.
Reasumując: to czy będziesz miał włączone AC czy nie, w żaden sposób nie wpływa na to, czy silniczek V68 (jego potencjometr) przetrwa dłużej czy krócej.
Jedyne co to możesz zaoszczędzić na zużyciu kompresora klimatyzacji. Niemniej jednak zalecanym jest, żeby obieg klimy też czasami popracował, bo jak nie pracuje to się również zużywa poprzez procesy starzeniowe. Dlatego jeśli zimą jest cieplej - ok 5-10 stopni zaleca się od czasu do czasu włączyć klimę, aby czynnik w obiegu popracował sobie i nie robił się grzyb.
Pozdrawiam
[quote=""Witek6935""]Witam
Jak masz wyłączony AC, to po prostu nie działa sprężarka klimatyzacji i masz wtedy normalną wentylację. Climatic jest to klima półautomatyczna. Półautomat polega na tym, że ręcznie sterujesz siłą nadmuchu i jego kierunkiem i tym, czy bierzesz powietrze świeże z zewnątrz czy ze środka (obieg zamknięty). Temperatura natomiast jest regulowana automatycznie - tzn. że pokrętłem ustawiasz konkretną wartość a sterownik klimatyzacji dba o to czy w danej chwili dawać cieplejsze czy zimniejsze powietrze. Silniczek V68 jest jedynie elementem wykonawczym, który zmienia kąt otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Silniczek V68 i sterownik pracują niezależnie od tego, czy AC jest włączone czy nie. Starają się utrzymać zadaną temperaturę jakaś ustawisz pokrętłem. Zimą, gdy ustawisz sobie np. 22 stopnie, będzie miał pełne grzanie do momentu aż jakiś próg temperatury zostanie osiągnięty, a potem sterownik stopniowo przymyka klapę tak żeby utrzymać temperaturę wewnątrz auta na zadanym poziomie. Progów temperatur Ci nie podam, bo nie wiem jaka jest charakterystyka histerezy zaszyta w sterowniku oraz jakie są nastawy regulacji PID. Tak to działa jeśli wszystkie elementy są sprawne. Jeżeli pada potencjometr silniczka V68, sterownik traci informację zwrotną na temat pozycji (kąta) otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Na wskutek tego głupieje i wysterowuje klapę w skrajne położenie - albo pełne grzanie, albo chłodzenie bez pozycji pośrednich. Stąd pojawia się problem.
Reasumując: to czy będziesz miał włączone AC czy nie, w żaden sposób nie wpływa na to, czy silniczek V68 (jego potencjometr) przetrwa dłużej czy krócej.
Jedyne co to możesz zaoszczędzić na zużyciu kompresora klimatyzacji. Niemniej jednak zalecanym jest, żeby obieg klimy też czasami popracował, bo jak nie pracuje to się również zużywa poprzez procesy starzeniowe. Dlatego jeśli zimą jest cieplej - ok 5-10 stopni zaleca się od czasu do czasu włączyć klimę, aby czynnik w obiegu popracował sobie i nie robił się grzyb.
Pozdrawiam[/quote]
:amen:
Dzięki Witek6935 za szczegółowe wyjaśnienia
Jestem pod wrażeniem twojej kompetencji w tym temacie.
Pozdrawiam
Jak masz wyłączony AC, to po prostu nie działa sprężarka klimatyzacji i masz wtedy normalną wentylację. Climatic jest to klima półautomatyczna. Półautomat polega na tym, że ręcznie sterujesz siłą nadmuchu i jego kierunkiem i tym, czy bierzesz powietrze świeże z zewnątrz czy ze środka (obieg zamknięty). Temperatura natomiast jest regulowana automatycznie - tzn. że pokrętłem ustawiasz konkretną wartość a sterownik klimatyzacji dba o to czy w danej chwili dawać cieplejsze czy zimniejsze powietrze. Silniczek V68 jest jedynie elementem wykonawczym, który zmienia kąt otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Silniczek V68 i sterownik pracują niezależnie od tego, czy AC jest włączone czy nie. Starają się utrzymać zadaną temperaturę jakaś ustawisz pokrętłem. Zimą, gdy ustawisz sobie np. 22 stopnie, będzie miał pełne grzanie do momentu aż jakiś próg temperatury zostanie osiągnięty, a potem sterownik stopniowo przymyka klapę tak żeby utrzymać temperaturę wewnątrz auta na zadanym poziomie. Progów temperatur Ci nie podam, bo nie wiem jaka jest charakterystyka histerezy zaszyta w sterowniku oraz jakie są nastawy regulacji PID. Tak to działa jeśli wszystkie elementy są sprawne. Jeżeli pada potencjometr silniczka V68, sterownik traci informację zwrotną na temat pozycji (kąta) otwarcia klapy przy nagrzewnicy. Na wskutek tego głupieje i wysterowuje klapę w skrajne położenie - albo pełne grzanie, albo chłodzenie bez pozycji pośrednich. Stąd pojawia się problem.
Reasumując: to czy będziesz miał włączone AC czy nie, w żaden sposób nie wpływa na to, czy silniczek V68 (jego potencjometr) przetrwa dłużej czy krócej.
Jedyne co to możesz zaoszczędzić na zużyciu kompresora klimatyzacji. Niemniej jednak zalecanym jest, żeby obieg klimy też czasami popracował, bo jak nie pracuje to się również zużywa poprzez procesy starzeniowe. Dlatego jeśli zimą jest cieplej - ok 5-10 stopni zaleca się od czasu do czasu włączyć klimę, aby czynnik w obiegu popracował sobie i nie robił się grzyb.
Pozdrawiam[/quote]
:amen:
Dzięki Witek6935 za szczegółowe wyjaśnienia
Jestem pod wrażeniem twojej kompetencji w tym temacie.
Pozdrawiam
Chciałbym troszkę odgrzać ten temat ponieważ:
Całe serwo jest dość drogie, Wymiana potencjometru okazuje sie banalnie prosta już po wyjęciu całego mechanizmu, trochę zdolności manualnych i lutownica, a zachowujemy nawet całe niebieskie mocowanie z wyprowadzeniami(to które de facto jest potencjometrem, ale u mnie został z niego tylko plastik i wyprowadzenia)
Potencjometr jaki wsadziłem to 5,3k Ohm, więc w znaczącym zakresie pokrywa się z tym który był fabrycznie - zresztą ruch zębatki to tylko jakieś 90stopni.
Problem mam natomiast z adaptacją(stąd ten post bo nie mogę znaleźć konkretnych info).
Proszę o podpowiedź(instrukcję jeśli jest) jak to zrobić z uwzględnieniem jaki soft, jaki kabel jest wymagany i czy soft dostępny jest w wersjii free
A może ktoś z poznania miałby chwilę żeby podjechać i wyklikać tą adaptację?
Jeśli uda mi się prawidłowo przeprowadzić adaptację to chętnie przygotuję info wraz z nr. elementów niezbędnych do wymiany potencjometru na przykładzie v68, bo wymieniłem ten potencjometr na razie tylko w v154..
Całe serwo jest dość drogie, Wymiana potencjometru okazuje sie banalnie prosta już po wyjęciu całego mechanizmu, trochę zdolności manualnych i lutownica, a zachowujemy nawet całe niebieskie mocowanie z wyprowadzeniami(to które de facto jest potencjometrem, ale u mnie został z niego tylko plastik i wyprowadzenia)
Potencjometr jaki wsadziłem to 5,3k Ohm, więc w znaczącym zakresie pokrywa się z tym który był fabrycznie - zresztą ruch zębatki to tylko jakieś 90stopni.
Problem mam natomiast z adaptacją(stąd ten post bo nie mogę znaleźć konkretnych info).
Proszę o podpowiedź(instrukcję jeśli jest) jak to zrobić z uwzględnieniem jaki soft, jaki kabel jest wymagany i czy soft dostępny jest w wersjii free
A może ktoś z poznania miałby chwilę żeby podjechać i wyklikać tą adaptację?
Jeśli uda mi się prawidłowo przeprowadzić adaptację to chętnie przygotuję info wraz z nr. elementów niezbędnych do wymiany potencjometru na przykładzie v68, bo wymieniłem ten potencjometr na razie tylko w v154..
[quote=""Voytec""]Chciałbym troszkę odgrzać ten temat ponieważ:
Całe serwo jest dość drogie, Wymiana potencjometru okazuje sie banalnie prosta już po wyjęciu całego mechanizmu, trochę zdolności manualnych i lutownica, a zachowujemy nawet całe niebieskie mocowanie z wyprowadzeniami(to które de facto jest potencjometrem, ale u mnie został z niego tylko plastik i wyprowadzenia)
Potencjometr jaki wsadziłem to 5,3k Ohm, więc w znaczącym zakresie pokrywa się z tym który był fabrycznie - zresztą ruch zębatki to tylko jakieś 90stopni.
Problem mam natomiast z adaptacją(stąd ten post bo nie mogę znaleźć konkretnych info).
Proszę o podpowiedź(instrukcję jeśli jest) jak to zrobić z uwzględnieniem jaki soft, jaki kabel jest wymagany i czy soft dostępny jest w wersjii free
A może ktoś z poznania miałby chwilę żeby podjechać i wyklikać tą adaptację?
Jeśli uda mi się prawidłowo przeprowadzić adaptację to chętnie przygotuję info wraz z nr. elementów niezbędnych do wymiany potencjometru na przykładzie v68, bo wymieniłem ten potencjometr na razie tylko w v154..[/quote]
Witam, czy kolega mógłby być tak miły i wrzucić info /najlepiej manual
/ z wymiany potencjometru. Mam ten sam problem. Pozdr. Piotr
Całe serwo jest dość drogie, Wymiana potencjometru okazuje sie banalnie prosta już po wyjęciu całego mechanizmu, trochę zdolności manualnych i lutownica, a zachowujemy nawet całe niebieskie mocowanie z wyprowadzeniami(to które de facto jest potencjometrem, ale u mnie został z niego tylko plastik i wyprowadzenia)
Potencjometr jaki wsadziłem to 5,3k Ohm, więc w znaczącym zakresie pokrywa się z tym który był fabrycznie - zresztą ruch zębatki to tylko jakieś 90stopni.
Problem mam natomiast z adaptacją(stąd ten post bo nie mogę znaleźć konkretnych info).
Proszę o podpowiedź(instrukcję jeśli jest) jak to zrobić z uwzględnieniem jaki soft, jaki kabel jest wymagany i czy soft dostępny jest w wersjii free
A może ktoś z poznania miałby chwilę żeby podjechać i wyklikać tą adaptację?
Jeśli uda mi się prawidłowo przeprowadzić adaptację to chętnie przygotuję info wraz z nr. elementów niezbędnych do wymiany potencjometru na przykładzie v68, bo wymieniłem ten potencjometr na razie tylko w v154..[/quote]
Witam, czy kolega mógłby być tak miły i wrzucić info /najlepiej manual
/ z wymiany potencjometru. Mam ten sam problem. Pozdr. PiotrZ chęcią, jednak w związku z tym że nie uporałem się jeszcze z adaptacją nowego potencjometru w CAN (brak czasu i pewnego softu żeby do tego usiąść), to na razie nie ma co wrzucać. Podstawowa wiedza na temat wyciągnięcia tych serwo napędów jest na forum gdzieś(wybacz nie wskaże dokładnego posta, sam zawsze szukam), a w związku z tym że nie wiem czy moja wymiana miała jakikolwiek sens, nie będę podawał niepewnych informacji
[quote=""Voytec""]Z chęcią, jednak w związku z tym że nie uporałem się jeszcze z adaptacją nowego potencjometru w CAN (brak czasu i pewnego softu żeby do tego usiąść), to na razie nie ma co wrzucać. Podstawowa wiedza na temat wyciągnięcia tych serwo napędów jest na forum gdzieś(wybacz nie wskaże dokładnego posta, sam zawsze szukam), a w związku z tym że nie wiem czy moja wymiana miała jakikolwiek sens, nie będę podawał niepewnych informacji[/quote]
OK, więc w przypadku powodzenia z adaptacją, polecam się pamięci
OK, więc w przypadku powodzenia z adaptacją, polecam się pamięci