Tak długo nie było żadnych postów bo w Irlandii długo czeka się na przegląd, samochód nie przeszedł za pierwszym razem ze względu na same bzdety jak tylne łożysko, z przodu tuleja i jedno koło kierunkowe założone na złą stronę.
Na tył zresztowała mi się belka z 6n2 więc stwierdziłem że przełożę łożyska z 6n2 ale okazało się że są inne a więc przełożyłem wszystko poza belką. Swoją drogą to może być ciekawa mała modyfikacja jako że bębny z 6n2 są większe.
Za to z przodu wymieniłem całe sanki na te z 6n2 razem z maglownicą ze wspomaganiem, zresztowały mi się, i ciekawostka, pomimo że wahacze wyglądają niemal identycznie na pierwszy rzut oka to te z 6n2 są o jakieś pół centymetra dłuższe niż te z 6n, przy okazji daje to odrobinę negatywa.
Jeszcze taka sprawa że podobno przy zakładaniu wspomagania trzeba wymienić alternator bo ten z wersji bez nie pasuje... owszem, nie pasuje plug and play ale wystarczyła miara, kątówka, wiertarka i miara, odciąłem dół, ten gdzie idzie sprężyna napinająca pasek, wymierzyłem gdzie ma być śruba, wywierciłem śrubę i pasuje świetnie, tylko tyle że zamiast śruby wkręcającej się w alternator wziąłem śrubę z nakrętką.
Jako dodatek w 6n nie było wcześniej rozpórki dolnej a teraz jest i czuć różnicę
Z zewnątrz nie ma zmian bo nie ma sensu pakować w wygląd jak samochód słabo jeździ. Szukam teraz za dobrą cenę skrzyni od 1.4 albo 1.6, o ile ekonomia mnie normalnie nie rusza to 3800rpm przy 100 na godzinę to przegięcie totalne.
To audi po lewej ma związek z następnymi modami w polo.
Felgi są tymczasowe, zresztowały mi się gdzieś więc je zarzuciłem, te 13 były tak głęboko w nadkolu że aż boli.
Może się niedługo zbiorę żeby zaktualizować główny post.
