[quote="patrycju5z"]Odkopię temat bo mam ten sam problem.
Hamulec łapie dopiero jak głęboko nacisnę. Na stacji diagnostycznej siła nacisku jest w porządku.
Po wymianie przewodów hamulcowych, wymianie bębnów z tyłu, odpowietrzenie i wlaniu nowego płynu pedał hamulca działa tak samo niestety. Światło stopu natomiast zapali się nawet przy delikatnym wciśnięciu pedału.
Co może być przyczyną?

[/quote]
Zaciągnij ręczny na jeden ząbek i zobacz czy jest poprawa.
Jeśli tak, to jest zbyt duży skok jałowy hamulca tylnej szczęki- przyczyną może być zapieczony/skorodowany samoregulator (klinek, podciągany do dołu sprężynką).
Gdyby padło serwo, to pedał miałbyś raczej twardy.