Od jakiegoś czasu (mniej więcej miesiąc) mam pewien problem. Od początku gdy pod odpaleniu silnika mamy lekko podwyższone obroty (ok. 1000) słychać taki delikatny jęk spod maski. Gdy silnik nagrzeje się i obroty spadają do 800 wszystko pracuje dobrze. W momencie gdy lekko dodam gazu i wchodzimy z 800 na 1000-1200 rpm znów słychać wspomniany jęk pod maską (ciężko określić skąd się wydobywa). Czy to może być coś związane z turbinką? Chyba powinna włączać się przy wyższych obrotach?
Dodatkowa sprawa to taki jednostajny i dosyć przenikliwy pisk występujący przy: 70 km/h (4 bieg, ok. 1600 rpm) oraz 90 km/h (5 bieg, ok. 1600 rpm). Podczas przyspieszania przy wspomnianych prędkościach nie występuje. To samo przy jednostajnej jeździe z większą lub mniejszą prędkością.
Macie może pomysły co to może być? I czy martwić się tym (to mój pierwszy tdi więc może to normalne)?
Nagrałem dwa filmiki które może będą pomocne (jeśli trzeba lepszej jakości, albo nagrania konkretnego miejsca to prosze o info):
https://www.youtube.com/watch?v=j-RG78uo77o
https://www.youtube.com/watch?v=wqwkKqu8yK4
Pozdrawiam i z góry bardzo dziękuję za pomoc z wyjaśnieniem!
Mała aktualizacja. Okazało się że pasek klinowy hałasował (jakieś kamyki w rowkach i przez nie był trochę poprzecinany), po wymianie pisk ustał
