Mam problem z obrotami,a mianowicie,gdy jechałem autem,przy zmianie biegu na niższy zauważyłem wysokie obroty. Zatrzymałem auto,ponieważ myślałem,że może to linka od gazu,ale jednak nie. Samochód na jałowym ma 2,500 obr/min . Próbowałem zejść z obrotami regulując śrubką, ale gdy mam ją prawie wykręcone to i tak mam 1,300-1,400 obr/min. Przepustnica i odma wyczyszczona. Co jest nie tak? Dodam jeszcze,że samochód jest po wymianie sterownika wtrysku,i rozrządu.
Zimny zawsze odpali z uszkodzonym zaworem.
Gorzej jak ciepły, to wtedy ma problemy.
A zawór jest za silnikiem, pod kolektorem dolotowym, i łączą go dwa węże gumowe z obiema stronami przepustnicy. Idzie tez do niego przewód elektryczny, na którym po odpaleniu powinno być 12v ( ale z tego co pamietam jak nie ma, to wtryski tez nie działają) . Sprawdź czy się zamyka po odpaleniu.
Dziś byłem w sklepie motoryzacyjnym i o takim zaworze nic nie słyszeli :rotfl: :rotfl:
Jutro zobaczę do tego zaworu, przy okazji kupie nowy czujnik temperatury płynu chłodzącego.
Puszkin sprawdź PW. Wlasnie wykrecilem ten zawór. Sprawdzilem prąd w wtyczce i wszystko gra. Zatkalem oby dwa węże od powietrza i odpalilem auto bez problemu . obroty były w porządku. Teraz tylko jeszcze poszukać takiej części bo w sklepie motoryzacyjnym nie ma . :|