[6r] Niskie zawieszenie?

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
kamil_WWL
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 26
Rejestracja: 01 gru 2014, 13:06

[6r] Niskie zawieszenie?

Post autor: kamil_WWL »

Witam,

Jestem świeżym nabywcą VW Polo 6r 1.2 70KM.
Czy Wam tak samo ociera podwozie na większych garbach lub większych nierównościach? i czasami obciera mi delikatnie koło o nadkole. - to wszystko się dzieje wyraźnie gdy jest w aucie 5 osób.

Proszę o infro, bo zastanawiam się czy z moim Polo jest wszystko ok.

P.s. Czy miał ktoś może taki problem, że podczas ruszania, na niskich obrotach coś drgało po prawej stronie kokpitu?

Pozdrawiam,
Kamil
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

o które nadkole ci trze przednie tylne ? masz oryginalne zawieszenie, kit czy gwint ?
Awatar użytkownika
kamil_WWL
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 26
Rejestracja: 01 gru 2014, 13:06

Post autor: kamil_WWL »

[quote=""MaciekVW""]o które nadkole ci trze przednie tylne ? masz oryginalne zawieszenie, kit czy gwint ?[/quote]


chyba tylnie. Raczej oryginalne zawieszenie. Auto kupilem jako uzywane, wypadku nie mialo. Ma przejechane 54tys.
Awatar użytkownika
Mark
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 319
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Mark »

Przy normalnym standardowym i zdrowym zawieszeniu tego nie ma- nic nie obciera ani nie wadzi (chyba że przednim zderzakiem przy parkowaniu o zbyt wysoki krawężnik). Jeździłem w 4 osoby plus pakunki na wakacje.

Może to być wina wybitego lub obniżonego zawieszenia.
PS. jest pewne że bezwypadkowy?
Było 6N jest 6R /// mp3432
"Nie mam systemu w wersji PL, a jednak jakoś to nie przeszkadza pisać poprawnie."
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

jeśli masz oryginalne zawieszenie ( ori amortyzatory i sprężyny ) to nic nie powinno się dziać auto ma określoną ładowność i nie powinno zejść tak nisko, po za tym nawet jak byś miał obniżone sprężyny, a dobre amorki też powinien to wytrzymać będziesz zmuszony wyjąć amortyzator i sprawdzić jak chodzi, możesz też ocenić optycznie czy jest dobry, jeśli jest suchy to będzie dobry, a jeżeli będzie mokry to już szrot, masz też trzecią opcję dla leniwych jedziesz na stacje diagnostyczną i za 20 zł sprawdzają ci wszystkie 4 amorki w jakim masz stanie :)
Awatar użytkownika
kamil_WWL
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 26
Rejestracja: 01 gru 2014, 13:06

Post autor: kamil_WWL »

dokładniej to tylko na tym dużym garbie mi przytarło (gdy było 5 osób) i takie wrażenie jakby obtarło przód a potem tył. I jak jechał z 60km/h i zaczął się nowy asfalt (takie podwyższenie drogi nastąpiło) to trochę opona przytarła.

A z tym drganiem kokpitu po prawej stronie? Wiecie o co może chodzić?
a w ogóle zaniepokoiło mnie to bo w na tym samym garbie i na tej samej drodze w Polo 9N nic sie nie działo... i pierwsza myśl była taka że Polo 6r jest poprostu nizsze..
Awatar użytkownika
Mark
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 319
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Mark »

[quote=""MaciekVW""] jeśli jest suchy to będzie dobry[/quote]

A jeżeli ktoś zmieniał i ma gazowe amortyzatory które padły? to nie jest reguła że musi mieć olejowy, nie wiadomo jak poparzeni właściciel eksploatował auto

Opcja dla leniwych, czyli sprawdzenie na stacji diagnostycznej jest najbardziej wiarygodna. A też nie każdy ma umiejętności/wiedzę, warunki, czas czy ochotę bawić się.
Było 6N jest 6R /// mp3432
"Nie mam systemu w wersji PL, a jednak jakoś to nie przeszkadza pisać poprawnie."
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

[quote=""Mark""][quote=""MaciekVW""] jeśli jest suchy to będzie dobry[/quote]

A jeżeli ktoś zmieniał i ma gazowe amortyzatory które padły? to nie jest reguła że musi mieć olejowy, nie wiadomo jak poparzeni właściciel eksploatował auto

Opcja dla leniwych, czyli sprawdzenie na stacji diagnostycznej jest najbardziej wiarygodna. A też nie każdy ma umiejętności/wiedzę, warunki, czas i ochotę bawić się.[/quote]

Co mają umiejętności/wiedza i warunki do sprawdzenia amortyzatorów na stacji ? Przecież jak sprawdzasz zawieszenie komputer pokazuje ile % masz na każde koło, a czas to można mieć nawet jak wracasz z pracy do domu przecież sprawdzenie nie trwa 3h tylko wjeżdżasz 15 min płacisz 20 zł i po bólu, chyba to jest mniej czasochłonne niż wymontowanie amortyzatora i samemu sprawdzanie i do tego umiejętności i czas by się przydał
Awatar użytkownika
Mark
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 319
Rejestracja: 14 lis 2008, 19:24
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Mark »

[quote=""MaciekVW""]Co mają umiejętności/wiedza i warunki do sprawdzenia amortyzatorów na stacji ? Przecież jak sprawdzasz zawieszenie komputer pokazuje ile % masz na każde koło, a czas to można mieć nawet jak wracasz z pracy do domu przecież sprawdzenie nie trwa 3h tylko wjeżdżasz 15 min płacisz 20 zł i po bólu, chyba to jest mniej czasochłonne niż wymontowanie amortyzatora i samemu sprawdzanie i do tego umiejętności i czas by się przydał[/quote]

Chyba to logiczne dla każdego, że tekst "nie każdy ma umiejętności/wiedzę, warunki, czas czy ochotę bawić się." tyczy się samodzielnego sprawdzania. Czytamy ze zrozumieniem!
Było 6N jest 6R /// mp3432
"Nie mam systemu w wersji PL, a jednak jakoś to nie przeszkadza pisać poprawnie."
z
zaako
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 257
Rejestracja: 07 maja 2011, 16:56
Lokalizacja: Szklarska Poreba

Post autor: zaako »

A możne to nie zawieszenie,a obcierają przydługie chlapacze?
Awatar użytkownika
kuci5
Początkujący
Początkujący
Posty: 130
Rejestracja: 26 gru 2010, 12:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: kuci5 »

Pamiętam, miałem podobny problem, kilka lat temu. Okazało się, że chlapacze przycierały o progi zwalniające, duże nierówności itd.
Zdemontuje je i sprawdź, czy problem nadal występuje.
Awatar użytkownika
kamil_WWL
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 26
Rejestracja: 01 gru 2014, 13:06

Post autor: kamil_WWL »

Faktycznie obcierają chlapacze... Zmierzyłem w jakiej odległości są od ziemi i są o połowę niżej niż w Polo 6N!

Dziękuję wszystkim za pomoc i wskazówki!

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
favi
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 84
Rejestracja: 11 lis 2012, 1:55
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: favi »

CO do chlapaczy to są one dość "tandetne". Dzisiaj zdjąłem u siebie owe chlapacze. Wszędzie porysowany lakier od nich ;/ z każdej strony.
Awatar użytkownika
ecd
Początkujący
Początkujący
Posty: 138
Rejestracja: 05 gru 2010, 20:14
Lokalizacja: Świdnik

Post autor: ecd »

Dlatego ja ich wcale nie zakładałem, od nowości leżą w pudełku.
Pomijając ich "skuteczność" to jeszcze obciachowy wygląd :grin:
p
pawlik126
Newbie
Newbie
Posty: 8
Rejestracja: 28 lip 2014, 19:00

Post autor: pawlik126 »

Co do stukania w kokpicie. Jeśli występuje to tylko gdy jedziesz sam, to może to być zamek pasa bezpieczeństwa przy fotelu pasażera. U mnie obija się o fotel i stuka. Rozwiązanie, to przykleić podkładkę filcową. Nie widać, nie słychać - nic potem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „zawieszenie + hamulce”