Witam, odkąd kupiłem swoje polo, to jest z nim taki problem, że wskazówka poziomu paliwa 0 przyjęła jako jakieś 7-8litrów. Pierwszy raz się o tym przekonałem kiedy wracałem autem, "było jeszcze te kilka litrów, do stacji spokojnie wystarczy", ale po drodze okazało się, że właśnie tam jest 0(już jeden kolega z forum miał taki problem, ale nie znalazłem odpowiedzi na to dlaczego tak jest) trzeba było pchac do stacji :crazy: . Był także taki problem że ta pompa wręcz wyła podczas jazdy, ale na zakrętach cichła. Wczoraj wracając nie było zbyt kolorowo, bo polo co prawda na wolnych obrotach chodziło, do 2tys strasznie sie dławiło, a potem już około 3 i w góre szło śmiało. Tak więc dało się jechać, ale nie mniej niż jakieś 3k obrotów. Teraz rodzi się pytanie, czy to zewnętrzną czy wewnętrzną pompe paliwa wymieniać? Może coś innego jest nie tak?
Ha, tu jest dobra historia bo sprawdzałem go wczoraj i go nie było wcale a potem wyłowiłem 2 takie z baku przeczyściłem, włożyłem na miejsce i dalej to samo :agresyw:
Najprostszy sposób sprawdzenia czy ta druga pompa daje radę jest odpięcie przewodu zasilającego w paliwo listwę wtryskową i zatkanie go palcem. Jak przekręcisz zapłon i nie utrzymasz palucha to znaczy, że pompa daje dobre ciśnienie.