Zrobie małe odświeżenie tematu
W moim byłym
polo 6n2 ( przy zakupie było coś koło 170 000 km na liczniku) ten silnik zrobił ok 30 000 km ( jedyne co przy nim wymieniłem to kpl rozrząd po zakupie oraz przepływomierz) następnie miałem dzwona, polo poszlo na żyletki, silnik odpoczywał. Po 2 latach odpoczynku przełożyłem go do golfa mk3:

Po takim odpoczynku, silnik zagadał od strzała
Na chwilę obecną w budzie golfa zrobił ok 21 000 km ( za 1,5 miesiąca będzie rok jak lata w tej budzie), jedyne co wymieniłem przed przekładką do golfa to pasek rozrządu ( rolka napinacz i pompa miały przebieg ok 15 000 km - pasek wymieniłem dla bezpieczeństwa bo silnik stał dość długo )
Na chwile obecną silnik ma ( licznikowe ) ok 221 000 km ( a kto wie czy licznik nie był kręcony - pewnie tak ;-) )
Po testach na vagu pompki mają się dobrze, turbina pompuje prawidłowo, oleju od wymiany do wymiany ( wymieniam co około 10-12 000 km ) nie dolewam ( leje na 3/4 miarki, do wymiany coś tam ubędzie, ale nie ma minimum)
Także myśle że to naprawde dobre silniczki, palą naprawde mało a na przyspieszenie i elastyczność nie ma co narzekać (biorąc pod uwage że to tylko 1,4 )