Od pewnego czasu obserwuję podobny problem. Zapala się check engine. Byłem w ASO na komputerze i stwierdzili, że pada katalizator. Błąd wykasowali, ale po czasie znowu się pojawił. Ostatnio jednak przejechałem się po trasie ze stałą prędkością (ok. 100 km/h) i kontrolka zgasła. Czyżby się przepchał?
Błąd dotyczy katalizatora i tak jest opisany ale często bywa że pada element który mierzy jego sprawność ( skład spalin za nim) czyli druga sonda lambda. Dłuższa trasa i powoduje lepsze nagrzanie katalizatora i sondy (są dalej od silnika). Co powoduje wypalenie nagaru o obu urządzeń i po poprawia działanie obu elementów. Generalnie po pojawieniu się tego błędu powinno się sprawdzić skład spalin analizatorem.
Sondy są raczej sprawne, bo to też było sprawdzane w ASO. Silnik oleju nie bierze, więc też lambdy nie powinny być specjalnie zabrudzone. Inna sprawa to jakość paliwa.
Na razie kontrolka zgasła. Będę obserwował problem. Dzięki za podpowiedź.
Jak silnik jest zimny to i sondy są zimne ( nie działają) i ECU leci z mapy z lekko wzbogaconą mieszanką. Po nagrzaniu się sondy i otrzymaniu z niej sygnału sterownik dozuje mieszankę. Jeśli lambda pada a sygnał mieści się przedziale błędu (lekko zaniża odczyt) to ECU wzbogaci mieszankę by sygnał był odpowiedni.
Trochę odświeżam temat, bo w zimie miałem problem z kontrolką check engine. Obecnie problem całkowicie ustąpił. Inna sprawa, że jeździłem ostatnio dużo mniej i jeśli już, to na długich dystansach. Może katalizator się przytkał przy jeździe po mieście?
:hello: Czytam ten wątek i już spieszę z wyjaśnieniem - sam miałem dokładnie te same "bolączki" w moim Polo 1.2
Problemem była "podpalona" sonda regulacyjna - a błędy po kasowaniu odnawiały się po: 1 kasowanie - 300km; 2 kasowanie - 130km; 3 kasowanie - 20km. :eek: no i wreszcie wymieniłem sondę.
Przyczynami tej usterki w kolejności występowania - jak i do sprawdzenia są:
1. poprawność zamontowania i uszczelnienia sondy lambda,
2. jeśli sonda jest lutowana na kabelku lub kabel jest uszkodzony - masz zaniżone wartości odczytu,
3. jeśli sonda jest wypalona częściowo - masz zaniżone wartości odczytu,
To powoduje owe usterki - uprzedzam tyczy się to zarówno sondy regulacyjnej - w kolektorze wydechowym jak i diagnostycznej - w układzie spalinowym.
Jeśli chcesz wymienić sondę to uważaj - właśnie jestem w trakcie "reklamacji" z firmą NGK Poland - gdyż za 400 PLN dostałem sondę niby pasującą wg ich katalogu do Polo 1.2 - jednak wtyczka jest całkowicie inna. :butcher:
VW Polo 9n3 | 1.2 beznyna | 2005r. "Nie sprzęt, lecz technika czyni z Ciebie zawodnika."
[quote=""Wolga85""]o ile jest zrobione dobrze[/quote]
Zgadzam się - o ile ktoś dał sobie czas i zrobił to profesjonalnie :agree: a w Polsce jak nie przypilnujesz sam to rzadko kiedy jest zrobione wszystko jak się należy.
VW Polo 9n3 | 1.2 beznyna | 2005r. "Nie sprzęt, lecz technika czyni z Ciebie zawodnika."
Panowie odświeżę temat, bo mam podobne problemy z migającą kontrolką check engine i po sprawdzeniu VAGiem wyskoczyły mi te dwa błędy:
16502 - Engine Coolant Temp. Sensor (G62): Signal too High
P0118 - 35-10 - - - Intermittent
17811 - EGR System: Regulation Divergence
P1403 - 35-10 - - - Intermittent
Readiness: 0000 0000
Wiem już z tego tematu że muszę wykonać test sondy i katalizatora, ale mam pytanie czy może pierwszy błąd, czyli czujnik temperatury może powodować błąd EGR? czy raczej jedno z drugim nie ma powiązania i jest to na pewno wina sondy?
Sondę zostaw w spokoju. Problem masz z czujnikiem temperatury ,padł abo coś z kabelkami do niego. Potem należało by sprawdzić EGR bo albo przytkany albo nie działa prawidłowo.
j.w.
najpierw sprawdzenie połączeń czujnika temperatury i ew wymiana
potem kasowanie błędów, przejechać się i znów odczytać błędy
jeżeli błąd egr zostanie to na początek rozebranie i czyszczenie
znów test na drodze i odczyt błędów
jeżeli błąd egr wróci to pewnie zostanie tylko wymiana tego ustrojstwa
Dziękuje Panowie za szybką pomoc, zamówię czujnik i zobaczę wtedy.
A mam pytanie gdzie znajduje się w tym modelu (polo 1.2 47kW 2004rok okularnik) ten czujnik?
Jest jakaś specjalna procedura wymiany, czy po prostu odpiąć wykręcić i wkręcić nowy?
Nie wiem jak w benzynie ale w dieslu jest na zapinkę. Procedury nie ma jedynie rada by mieć trochę płynu do dolania lub go spuścić no i silnik zimny co by się nie poparzyć.