a więc nadeszła wiosna, ( no prawie ) więc czas zacząć coś działać więc odgrzewam grudniowego kotleta i zamierzam tym razem sam zamontować alarm, ostani czas poświęciłem na demontaże plastików osłonek mat i innych pierdołek, starałem się odszukać wszystkich kabli do których będę musiał się wlutować a więc tak lecimy po kolei z złączem głównym :agresyw:
kabel biały +12V Po zapłonie wlutowuje w przekaźnik pod tytułem BLOKADA ODJAZDU potocznie chyba odcinka
kabel pomarańczowy - do opcji zamykania drzwi po odjeździe, wywaliłem go
kabel niebieski - krańcówki tu jest problem w jaki kabel się wpiąć
kabel różowy - idzie do syreny
kabel niebiesko-czarny - domykanie szyb to kolejny kabel który wywaliłem
kabel 2x brązowy do kierunków, nie mam pojęcia które to są kable pod kierwnicą
kabel czarny - masa
kabel czerwony - zasilanie
kabel zielony - otwieranie bagażnika 3 kabel który wywaliłem
kabel żółty także do przekaźnika do BLOKADA ODJAZDU
więc tak lecimy z fotkami
to jest przekaźnik który został dołączony do alarmu
do niego wlutowuje wyżej wymionie kable żółty i biały, a w co wpiąć te zielone ? któryś kabel muszę przeciąć i tak myślę czy to ten co idzie do stacyjki czerwony gruby ?

kabel czarny masę podpinam tu
kabel czerwony zasilanie myślę żeby podpiąć tu, miałem na chwilę w rękach miernik i przy wszystkich wyłączonym samochodzie itd itd pokazuje tam 12V
krańcówki gdzie je podpiąć, są chyba 2x drzwi i w klapie tylnej, ale gdzie jest miejsce w którym one się łączą ?

tak samo z kierunkami, w którym miejscu mogę się do nich podpiąć
A więc tak mamy teoretycznie podłączony alarm teraz jeszcze sterowanie centralką od niej wychodzą takie kabliszcza
znalazłem w samochodzie pompę i tam są tylko 3 kable
tak myślałem czy nie lutować się w bagażniku i ciągnąć kable obok pasażera czy może kable które są odpowiedzialne za pompę są bliżej bezpieczników,
Niby banalne ale robię to pierwszy raz i nie chcę czegoś źle zrobić. :oops: