[6N2] 1.4 TDI -pompka paliwa

Moderatorzy: Global Moderator, Moderator

Awatar użytkownika
kolski
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 28 cze 2012, 12:20
Lokalizacja: Wrocław / Jelenia Góra
Kontakt:

[6N2] 1.4 TDI -pompka paliwa

Post autor: kolski »

Hej mam taki problem z wozidełkiem. Mianowicie jak jest mało paliwa tzn np. 10 litrów to zdarza się, że nie mogę odpalić auta za pierwszym razem. Zakręci jak by chciał załapać i gaśnie. Następna próba jest taka że kręcę długi czas i czuć jak życie się pojawia (wraz z napływającym paliwem). Zapala i jest git.
Dzieje się tak od czasu do czasu i tylko jak jest mało paliwa. Często jak auto stoi "pod górkę" czyli na lekkim wzniesieniu.
Co może być przyczyną, czy dobrze kumam - pompka paliwowa przy zbiorniku, o ile taka jest w 6n2 TDI?
Pzdr. Grzesiek.
Nasze 6N2
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

może lane było kiepskie paliwo i przytkało smok, bo z tego co wiem to pompa jest na silniku i w etce też nie widzę żadnej w baku
Awatar użytkownika
kolski
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 28 cze 2012, 12:20
Lokalizacja: Wrocław / Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: kolski »

Paliwo leję z Orlenu, zawsze do pełna. Jak się kończy .... od nowa. Czyli raz na tydzień ;-)
Właśnie boję się o to że nie ma takowej....pompki i lipa.
Wiem, że passaty mają taki problem - w 1.9 czesto siada pompa i przy obrocie kluczyka nie doładowuje paliwa.
Poczekam, może ktoś wie o co chodzi.
Ostatnio zmieniony 17 sty 2014, 19:01 przez kolski, łącznie zmieniany 1 raz.
Nasze 6N2
S
Stanley
Mały interesant
Mały interesant
Posty: 347
Rejestracja: 20 lis 2008, 20:08
Lokalizacja: RPR trasa Przemyśl-Dynów

Post autor: Stanley »

[quote=""kolski""]Właśnie boję się o to że nie ma takowej....pompki i lipa.[/quote]Pompa elektryczna jest oczywiście w tym aucie zamontowana w baku, również jak i w innych, tylko nie wiem czy ona jest przyczyną twego problemu. Robiłem dawniej doświadczenia z odpalaniem bez wspomnianej pompy i za każdym razem odpalał na dotyk. Raz nawet przejęchałem ok. 2 km pod górę, aż wreszcie zdechł. Możliwe, że sitko przy pompie jest zamulone i przy niskim poziomie masz problem z uruchomieniem.
Bez przecinaka i młota, to ch** nie robota.
Awatar użytkownika
kolski
Raczkujący
Raczkujący
Posty: 44
Rejestracja: 28 cze 2012, 12:20
Lokalizacja: Wrocław / Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: kolski »

Ok. Ale owa pompka jest potrzebna jedynie do "rozruchu" a raczej do doładowania paliwem po włożeniu kluczyka do stacyjki.
Co więcej jak piszesz, można żyć bez niej. :-) Bo potem pompka nie działa - wg. mojej wiedzy.
Teraz tak, jak spotka mnie taka niemoc i dodatkowy mróz .... lipa. Dlatego muszę to jakoś zdiagnozować.
Stąd post.
Sprawdzę ten bak... może i jest brudno. Zobaczę. Zobaczę również czy jest taka pompka bo nie wiem jak w 1.4
Mogę również tankować częściej...ale to się dzieje 1x na 20 odpaleń na niskim stanie paliwa....
Nasze 6N2
A
Anonymous

Post autor: Anonymous »

wymontuj pompe i sprwadź czy sitko nie jest zasyfione
jezeli jest to wymyj w czystej ropie, na pewno nie w wodzie ani benzynie

fajnie bye było wyczyścić bak ale tego sam nie zrobisz raczej
ODPOWIEDZ

Wróć do „silnik”