Witam, ja za to mam inny problem. Jestem nowa więc nie wiem czy to tu mam opisać swój problem czy gdzieś indziej, ale proszę o wyrozumiałość

Mam polówkę III 6n z 1995 r. i zauważyłam ostatnio, że silnik nie zawsze nagrzewa sie do 90 stopni. Gdy jadę po mieście i dużo gazuję, często zatrzymuję się i ruszam, wtedy silnik nagrzewa sie do 90 stopni i jest ok. Ale gdy jade autostrada wskazówkę mam na 0. Co może być tego przyczyną? Czytam magazyny i poradniki typu Auto Świat i tam ktoś miał podobny problem. Napisano tam, że coś pompuje za szybko płyn chłodniczy dlatego auto nie nagrzewa sie tak jak powinno tyle, że moj silnik sie nagrzewa bo gdy włączam dmuchawę to bije ciepło. Nie wiem czy to może być problem tylko z termostatem czy coś poważniejszego. Proszę o odpowiedź i pozdrawiam
