Witam mam pytanko dotyczace huczenia w przednim kole .Czy moze byc ono spowodowane zuzytymi klockami (klocki i tarcze do wymiany) czy to raczej lozysko odglos podobny do walnietego lozyska juz kiedys to przerabialem.Zastanawiam sie czy nie zakupic lozyska ktos wspominal ze jak lozysko to od razu dwa wymienic na oba kola ale to zawsze koszta.Wiec moze tarcze plus klocki wystarcza.pozdro.
Do zakupu tarcz i klockow przymierzalem sie juz od jakiegos czasu a tu doszlo jeszcze to huczenie wiec raczej zakupie jeszcze lozyska wymienie i mam nadzieje ze bedzie tyle w temacie...a co do wymiany lozysk to dlaczego wymienia sie od razu w obu kolach bo nie rozumiem.pozdrawiam
Pozwolicie ze sie podepne, mnie tez cos dziwnie huczy w lewym przodzie, macie jakąś instrukcje wymiany łozyska z przodu? Bo pewnie mechanik ze mnie zedrze, pozdrówki.
łożysko na 100%. Z dziwnych odgłosów dobiegających z kół łożysko to "huczenie".. z własnego doświadczenia wiem, że gdy awarii ulegają hamulce, z kół dobiegają bardziej niepokojące dźwięki.. poza tym łożysko to nie jest fortuna w porównaniu do hamulców..
[quote=""jarek0605""]Do zakupu tarcz i klockow przymierzalem sie juz od jakiegos czasu a tu doszlo jeszcze to huczenie wiec raczej zakupie jeszcze lozyska wymienie i mam nadzieje ze bedzie tyle w temacie...a co do wymiany lozysk to dlaczego wymienia sie od razu w obu kolach bo nie rozumiem.pozdrawiam[/quote]
Wymien jedno, chyba że masz za dużo kasy.. wymiana 2 raczej nie ma sensu.chyba dla mechanika bo więcej zedrze z Ciebie