Można by było pokusić się o sprawdzenie poboru prądu w aucie (jest opisane na forum jak to zrobić).
U mnie pobór prądu i ładowanie było ok, więc winowajcą stał sie akumulator- podmieniłem od szwagra i było ok.
Szwagra brat, specjalnym urządzeniem przebadał aku i okazało się, że jest padnięty, także wszystko stało się jasne