Jestem posiadaczem VW Polo 6N Classic 99r. benzyna, silnik 1.4. Mam pewien problem. Od jakiegoś czasu auto gaśnie mi na małych obrotach, zazwyczaj jak dojeżdżam do zakrętu( nawet nie zdążę wcisnąć sprzęgła ). Czasami uda mi się go odpalić z biegu w trakcie jazdy. Z ponownym odpaleniem auta nie ma problem - staje i zapalam go na nowo i jadę dalej, lecz gdy za szybko go zapalę, coś pika 3 razy. Myślałem, że przyczyną gaśnięcia jest filtr paliwa, więc go wymieniłem, ale nic nie pomogło. Filtr powietrza także wymieniony. Dodam jeszcze, że gdy auto gaśnie, zapala się akumulator, tak jakby była włączona tylko stacyjka, przed zapaleniem. Wraz z gaśnięciem wyłącza się wspomaganie. Proszę Was o jakieś sugestie, a może już ktoś się spotkał z takim problem. Czy trzeba przeczyścić przepustnice? A może świece mogą być przyczyną?
Zobacz czy obroty nie falują, nawet delikatnie! Miałem to samo jak przepustnica była zasyfiona!
Przy wolnej jeździe dawało radę, ale jak się jechało szybciej i hamowało to obroty spadały czasami dosłownie do 0.
PRZEPUSTNICA! :amen:
Swieru
Słoma dobrze mówi. Objawy, które opisujesz są charakterystyczne dla zabrudzonej przepustnicy. Wspomaganie nie będzie działać przy wyłączonym silniku, gdyż pompa wspomagania napędzana jest tak samo jak alternator (nawet z tego samego paska). I nie polecam odpalania w trakcie jazdy, bo możesz zrobić silnikowi kuku.
[quote="JuStIcE"]Swieru
Słoma dobrze mówi. Objawy, które opisujesz są charakterystyczne dla zabrudzonej przepustnicy. Wspomaganie nie będzie działać przy wyłączonym silniku, gdyż pompa wspomagania napędzana jest tak samo jak alternator (nawet z tego samego paska). I nie polecam odpalania w trakcie jazdy, bo możesz zrobić silnikowi kuku.[/quote]
Normalny problem , wyczyść przepustnicę najlepiej odkręć ją i ja czyściłem WD40 powodzenia
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanko. W którym miejscu znajduje się przepustnica i czy dużo roboty jest, żeby ją przeczyścić (ile czasu). Bo właśnie planuje się za to zabrać.
Czasem zdarzy się, że trzeba zrobić adaptacje, ale w większości przypadków przepustnica zaadoptuje się sama. Jeśli masz silnik 1.4 nie powinno być problemu.
Jak już zdejmiesz obudowę filtra, to zobaczysz, że przepustnice masz przykręconą na 4 śrubki imbusowe, odkręcasz je uważając na przewód masowy (taki mały kabelek, przykręcony jedną z tych 4 śrubek), odpinasz wtyczkę, ściągasz taki gruby wężyk i spokojnie możesz ją wymyć w benzynie ekstrakcyjnej.
Właśnie wyczyściłem przepustnice. Obroty wzrosły i falują. 1500-2000. Chyba jednak będę musiał odwiedzić mechanika z tą adaptacją. Mam przed sobą trasę 30 km, wiec może sama się ustawi. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
[quote="Swieru"]Jednak się nie ustawiła. Mam kabel VAG 2.5. Może ktoś ma o tym pojęcie?[/quote]
Może ktoś powinien użyć opcji szukaj? Miliard pincet razy było o adaptacji.
Zrobiłem! Udało się, jestem w niebie . Zrobiłem VAGIEM. Męczyłem się od wczoraj, aż się udało. Miałem błędy z interfejsem. Gdyby ktoś miał problem to wersja programu ma znaczenie ogromne. 311-2 - tej użyłem na innych trzech nie chodziło. Pozdrawiam i dziękuje z całego serca.
Jeszcze trochę waruje obrotomierz, ale to chyba kwestia wyrobienia i ustabilizowania?